reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja rozmawiałam na ten temat z nasza trenerka ze szkolenia. Pod żadnym pozorem nie przynos do domy dziecka jak psa w nim nie bedzie pies może sie czuć odrzuconyi zdenerwowany ze ktos opcy sie pojawił na jego terenie.
Najlepsza opcja jest zapoznawanie psa ze zmianami pokazywanie rzeczy ktore beda docelowo dziecka . oswajanie z dzwiekami noworodka.
Do domu najlepiej zeby matka weszla pierwsza pezywitala sie z psem po kilki dniach rozłąki. A potem wejsc tata z dzieckiem w nosidełku i bez zbednych emocji wokół tego pokazac malucha psiakowi.
Wszysyko zalezy od psa kazdy ma swój charakter wiec reakcji nie przewidzisz.
Nasza trenerka też mówiła nam to troche pod naszego psa znając go.
Bruno jest bardzo uczuciowym psem az za bardzo. Nie boje sie ze nie polubi malego ale ze swoimi nadmiernymi emocjami przez przypadek zrobi mu krzywde. No alw od tego jestem ja zeby pilnowac dziecka.
 
reklama
Psy bywają niesamowite jeśli chodzi o dzieci i czasem ciężko przewidzieć reakcje. Moja goldenka znowu jest aż do przesady dzieciowa bo jak moja siostra była z bliźniakami w ciąży, to ta miała ciąże urojoną, żeby „pomóc wykarmić małe”. To był jakiś kosmos i musiałam jeździć z psinką na zastrzyki. Z kolei jak ja urodziłam to wózka na krok nie odstępowała bo pilnowała dziecka. :D Ciekawe co tym razem wymyśli... :)
Moja sunia (husky) ona wyczuwa na pewno, jak tylko wyjdę na ogród, to ona juz jest przy mnie i Nas pilnuje.. Natomiast ten ancymon drugi codziennie ma puszczany z youtuba płacz noworodka, tłumaczę mu ze Melcia jest w brzuchu, ogólnie bardzo się przytula i takze kładzie głowe na brzuchu, narazie raz sie zdarzyło, ze Mała sie poruszyła gdy ją tam akurat trzymał i nie znięchęciło go to... Poza tym od małego był szkolony przez behawiorystę a później przez nas, zna podstawowe oraz zaawansowane komendy, wie kiedy zostaje odsyłany na swoje miejsce. Mamy juz też zamontowane bramki do sypialni i pokoju małej, wie ze bez Naszej zgody wejsc tam nie moze... Ale jednak jest strach jak przywita nowego domownika. Także zostanie przyniesiony jakis ciuszek albo pielucha ze szpitala, zeby poznał zapach małej. Ponadto, słyszałam ze sa dwie szkoły jezeli chodzi o powró z dzieckiem ze szpitala. 1 to ktos wychodzi z psem na spacer, wy przyjezdzacie i jak pies wraca to Maleństwo juz jest w domu, przed nim. 2 ze pies czeka w domu, najpierw wchodzi mama wita sie z psem, a później wchodzi tata z maleństwem. Szczerze jeszcze nie wiem jak to rozegramy u nas...
to Wasze psiaki wyrażają więcej zainteresowania ciążą niż moja. Dzięki za te info z przywitaniem się, jak są dwa sposoby to chyba zasięgniemy rady w naszym przypadku. Nie chciałabym aby były problemy zaakceptowania dzieciaka przez psa :/
 
to Wasze psiaki wyrażają więcej zainteresowania ciążą niż moja. Dzięki za te info z przywitaniem się, jak są dwa sposoby to chyba zasięgniemy rady w naszym przypadku. Nie chciałabym aby były problemy zaakceptowania dzieciaka przez psa :/
Tak jak napisalam ja nigdy nie wprowadzilabym psa do mieszkania w którym jest juz dziecko bo to jego terytorium ktore nagle ktos zajol. I wlasciciele bardziej sie obcym i interesują niz nim .
To tak jak czlowiek nie czułyby sie komfortowo jakby nagle pod jego nieobecnosc w domu pojawil sie obcy
 
Tak jak napisalam ja nigdy nie wprowadzilabym psa do mieszkania w którym jest juz dziecko bo to jego terytorium ktore nagle ktos zajol. I wlasciciele bardziej sie obcym i interesują niz nim .
To tak jak czlowiek nie czułyby sie komfortowo jakby nagle pod jego nieobecnosc w domu pojawil sie obcy
Ok, dzięki bardzo :-* nie zauważyłam wcześniej Twojego posta
 
@Myslniczek Chciałaś, żebym wrzuciła kocyki jak przyjdą - doczekałam się :D
958537


a na tą pościel od Camarella jeszcze czekam
958541
 
Ok, dzięki bardzo :-* nie zauważyłam wcześniej Twojego posta
A przedewszystkim bez zbednego stresu bo zwierze tez odczuwa zmiany :)

Trening z wózkiem tez zostal2 nam polecony po to zeby narwaniec nie szarpał wózka. I wczoraj bylismy wieczorem z wozkiem na dworze i Bruno bardzo zaskoczył mnie swoim zachowaniem :)
 
A przedewszystkim bez zbednego stresu bo zwierze tez odczuwa zmiany :)

Trening z wózkiem tez zostal2 nam polecony po to zeby narwaniec nie szarpał wózka. I wczoraj bylismy wieczorem z wozkiem na dworze i Bruno bardzo zaskoczył mnie swoim zachowaniem :)
ale masz dobrze, ja jeszcze 5 tyg musze czekac na wozek. A Bruno jakiej wielkości jest?
@Myslniczek Chciałaś, żebym wrzuciła kocyki jak przyjdą - doczekałam się :D
Zobacz załącznik 958537

a na tą pościel od Camarella jeszcze czekam
Zobacz załącznik 958541
super te kocyki :)
 
reklama
ale masz dobrze, ja jeszcze 5 tyg musze czekac na wozek. A Bruno jakiej wielkości jest?
super te kocyki :)
Ja kupiłam używany wózek.
Bruno jest Bokserem. Waży 35 kg. Niedługo kończy rok.

Dziękuję Uwielbiam takie naturalne kolory i dużo mam takich w wyprawce, a ten niebieściutki mnie urzekł. QUOTE]

Ja uwielbiam szary kolor mamy też szary kocyk.
 
Do góry