reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

ja na chwilke pojechałam do domu bo siedziała koło mnie taka wonna pani że zaczęło mi pod gardło podchodzić :) myślniczek@ jeszcze tylko jedno wkłucie i kawa :D
 
reklama
U nas będzie Tymon albo Juliusz. I już się zdecydowaliśmy na aero tutis navy. Raczej zamówię ze sklepu internetowego, tylko przelew przyjdzie.
 
No i była akcja ratunkowa. O 9 oddalam krew o 9.20 zrobilo mi sie słabo i gorąco. Mialam mroczki przed oczami. Pamietam tylko tyle ze powiedzialam do Damiana zeby zglosil to pielęgniarce.a potem sie ocknełam już na ziemi i damian trzymał mi nogi w górze. Potem dostałam wody. I poszlam na leżanke do pielęgniarki.
 
No i była akcja ratunkowa. O 9 oddalam krew o 9.20 zrobilo mi sie słabo i gorąco. Mialam mroczki przed oczami. Pamietam tylko tyle ze powiedzialam do Damiana zeby zglosil to pielęgniarce.a potem sie ocknełam już na ziemi i damian trzymał mi nogi w górze. Potem dostałam wody. I poszlam na leżanke do pielęgniarki.
O matko współczuję! Dobrze, że nie byłaś sama [emoji846]
 
reklama
Krzywa cukrowa... Coś okropnego :) Az mnie mdli na samą myśl. Robiłam w zeszłym tygodniu, kupiłam o smaku cytrynowym, bo miała być bardziej znośna... W takim razie nie wyobrażam sobie, jak niedobra musi być ta zwykła, bezsmakowa. Mimo że słodkie uwielbiam, czekoladę szczególnie, to ostatniego łyka gluzkozy cytrynowej myślałam, że już nie przełknę. Ble. Całe szczęście wyniki mam dobre, bo bałam się, że będę musiała stosować dietę, wyeliminować kompletnie słodkie i... kilka razy dziennie kłuć się w palce, co było dla mnie też dość nieprzyjemne.

Hmm... A tak właściwie... Bartosz, Bartek, Bartuś... Co myślicie? Czy Robert ciekawsze?
Myślałam, że wybór imienia będzie łatwiejszym zadaniem.
 
Do góry