ada1989
Mama Konradka :)
Będzie dobrze na pewno! Teraz korzystaj i odpoczywajWracam właśnie z tej nadprogramowej wizyty. Sytuacja wygląda tak, że jeszcze trochę wydzieliny brązowej mam w szyjce, ale nie wypływa na zewnątrz. Z maluchem wszystko ok, szyjka długa ponad 4 cm. Maluch się wykręcił i za nic w świecie nie chciał pokazać, co ma między nogami. Ale to mało istotne. Ważne, że serce bije jak dzwon. Mogę plamić po współżyciu, bo okazało się, że mam nisko łożysko. Także abstynencja. Przepisał mi luteinę dopochwowo do mojej regularnej wizyty, którą mam 15.02. Jutro mąż weźmie sobie dzień urlopu, żebym mogła poleżeć. Do tego łeb mnie boli, gardło mnie boli, z nosa zaczęło mi cieknąć. Także zaczynam być przeziębiona. Uroczo :/.
Może rzeczywiście było coś nie tak z sałatką, współczuje [emoji53] i zazdroszczę spotkania, tylko we dwie bylyscie?[emoji6]Coś u mnie nie tak. Tzn z brzuchem Ok, ale po powrocie do domu opędzlowałam sałatkę z salad store i poczułam się mega źle i słabo. Musiałam na ponad godzinę iść do łóżka, w sumie to nie spałam. Czuje się jak zmielona i wypluta [emoji31] wyprasuję kilka poszewek i wracam do łóżka ...
A tak w ogóle to muszę Wam powiedzieć, że Janka to super babka jest [emoji471] nie wiem kiedy zleciał ten czas na gadaniu! Śmiechu było co nie miara i buzie się nie zamykały [emoji4][emoji4][emoji4]