Lipcowe mamy 2019

[slodkatrojeczka]

Dzięki dziewczyny

 

[Marta86♧]

Chyba pęcherz... Będę musiała jej zrobić badanie moczu. Ona chodzi do zerówki w szkole podstawowej, dlatego mam ten "luksus" autobusu szkolnego Mają tylko obiady, śniadanie bierze z domu. Dzisiaj śniadanie nie tknięte, obiadu podobno też nie ruszyła. Teraz w domu je, bo rosół zrobiłam. Ale ogolnie narzeka na bol brzuszka i że boli jak sika.

Dużo zdrówka dla córki, to pewnie w domu posiedzi trochę.

 

[Myslniczek]

A ja z takim pytaniem w jaki rozmiar pampersow sie zaopatrzyć . w sensie jak dlugo maluch bedzie uzywal np. Jedynek.

 

[Myslniczek]

Chyba pęcherz... Będę musiała jej zrobić badanie moczu. Ona chodzi do zerówki w szkole podstawowej, dlatego mam ten "luksus" autobusu szkolnego Mają tylko obiady, śniadanie bierze z domu. Dzisiaj śniadanie nie tknięte, obiadu podobno też nie ruszyła. Teraz w domu je, bo rosół zrobiłam. Ale ogolnie narzeka na bol brzuszka i że boli jak sika.

Zdrówka.

 

[slodkatrojeczka]

Dużo zdrówka dla córki, to pewnie w domu posiedzi trochę.

No zobaczymy jak to będzie, jak do wieczora nie przejdzie to zostanie w domu i rano na badanie i do lekarza. Wolę na wlasną rękę za dużo nie robić. Poki co dalam jej syrop przeciwzapalny i zadzwoniłam do męża, żeby zajechał do sklepu eko po sok z żurawiny.

 

[slodkatrojeczka]

A ja z takim pytaniem w jaki rozmiar pampersow sie zaopatrzyć . w sensie jak dlugo maluch bedzie uzywal np. Jedynek.

Nie zaopatruj sie na zapas. Nie polecam. Maluch może nie tolerowac konkretnych pampersow. Ja mialam dwie paczki jedynek a potem dokupowalismy. Zalezy to tez od tego jakie duze dziecko się urodzi Jak już zobaczysz, że nić się z pupą nie dzieje i pampki Wam odpowiadają to mozesz robić zapasy ale tez nie ma co przesadzac. Maluchy szybko wyrastaja z 1 i 2

 

[użytkownik 902]

Niestety zamiast dokończyć, muszę lecieć do przedszkola, ale przyznajcie,ze wzór cudny [emoji7]

 

[ada1989]

Ada brat zglosil ze wracaja, ale oni cos pomylili bo przyszli do mnie, ze to moje dzieci [emoji849]
Raz tez prowadzilam Julke do przedszkola, to widzialam policjantow z dzieckiew spacerowce. Stali pod domem i czekali chyba na kogos z opieki. Smutny widok...no ale tu gdzie mieszkam, to co chwile albo ktos kogos nozem dziabna, albo zabil. Taka patologia w tym Leicester i dlatego chcemy sie wyprowadzic gdzies dalej.

Na pewno przykry widok... nasz okolica jest taka sobie ,tzn właśnie jak pisałam są elementy...nasz sąsiad ponoć miał jakiś konflikt z prawem itp kłócą się z sąsiadka aż uszy bolą ale dla nas zawsze mili i nawet nam przycinać żywopłot po naszej stronie nawet bez pytania [emoji12] ale sąsiadki rodzina mieszka na drugim końcu ulicy, rodzice chyba normalni ale dzieci postrzelone, teraz syn poszedł siedzieć za jakiś napad z nożem. Reszta się nie wyroznia i nigdy nie spotkałam się z tym żeby ktoś nas zaczepial czy wyzywal bo Polacy. Gdybym miała możliwość to może i bym się wyprowadzila w inna dzielnicę jedbak póki co nie jest jakoś źle. Gorzej było jak mieszkaliśmy w Preston tam ciągle były jakieś problemy, ludzie dziwni....

A ja z takim pytaniem w jaki rozmiar pampersow sie zaopatrzyć . w sensie jak dlugo maluch bedzie uzywal np. Jedynek.

Ja kupowałam zawsze na poczatek 3 -4 paczki, dziecko może jedynkach być dwa tygodnie a może i miesiąc, a takiemu maluchowi trzeba często zmieniać i duzo ich idzie [emoji6] kupowałam też od razu dwójki [emoji6]

 

[Althea]

Ja grupy krwi nie muszę robić, tylko przynieść z tamtej ciąży.
Co do obiadu, to ja pizze zamówiłam. [emoji1]
Córka w żłobku, ja pranie robie i dzisiaj bardziej leniwy dzień.
Co do spania, to cudowne dziecko mi się trafiło. Moja mała potrafi iść o 20/21 i śpi do 9/10. Oprócz tego drzemka w dzień. Jak ma żłobek to trochę inaczej to wyglada.

To ja poproszę takie dziecko!!

Althea z tego co słyszałam to wystarczy pomówienie i już jest powód do zabrania dziecka więc nie wygląda to dobrze.. A obawiam się po chciałabym rodzić w Polsce i wrócić do Niemiec tak po 7 miesiącach mamy mieszkanie pod miastem mieszkają tu sami emeryci i od samego początku idzie odczuć że nie lubią Polaków nikt nie odpowiada dzień dobry głowa w drugą stronę na nasz widok :/ nawet próbowali się nas pozbyć wydzwaniając do gminy że wiercimy całą noc lub inne historie ogólnie masakra i boję się ściągnąć tu dziecko bo wiem że będę dzwonić i wymyślać historię więc ciężka sprawa a znowu znam 3 rodziny z mojego miasta w Polsce i 2 rodziną odebrano dzieci a tą jedną rodzinę ostrzegał przedszkolanka że mają jak najszybciej wywieźć dziecko do Polski więc im się udało a co do tych rodzin to bardzo dobrzy ludzie i też przez pomówienie i nie odzyskali dzieci :/

No nie wiem, ja mam zupełnie inne doświadczenia i to czasem w całkiem drastycznych sprawach. Owszem jest tu wszystko lepiej zorganizowane i jeśli jest jakieś podejrzenie to się wyjaśnia ale żeby odrazu zabierali dzieci to się nie spotkałam. Tak jak już pisałam, w Niemczech każdy land to trochę jak inne Państwo wiec nie wiem jak jest u Ciebie. Ja zdecydowanie nie wierze w polowe tego ci gdzieś od kogoś słyszałam bo ludzie lubią ubarwiać.

Co do porodu w Polsce to doczytałam, że Ci tak ginekolog doradził.Nie wiem sama co o tym myśleć. Ja byłam z opieki w ciąży jak i porodu bardzo zadowolona. Są pewne generalne różnice, które mi do końca nie odpowiadały, głównie chodzi mi o wywoływanie ale ogólnie było bardzo dobrze. No i znieczulenie jest tu standardem.
No i musisz się zastanowić jak rozwiążesz problem ubezpieczenia. Wiadomo, że porod sprawa nagła wiec ale poczytaj jak Twoja kasa chorych niemiecka do tego podchodzi.

Swoją droga to trochę nie rozumiem, dlaczego jak ktoś mieszka zagranica to za wszelka cenę szuka polskiego lekarza. Rozumiem, ze problemem może być język i wtedy Ok. No albo jak w Anglii czasami jest trudno uzyskać adekwatna poradę ale w Niemczech? Z doświadczenia wiem, że niestety wielu polskich lekarzy na obczyźnie jest starej daty i bardzo w tyle z wiedzą.

I super jeszcze dzwonili ze szkoły, że młodą brzuch boli... 30 minut już musi wytrzymac do autobusu , bo nie mam auta. Stoi rozebrane w garazu a drugim maz do pracy pojechał... Najgorzej, że moje dziecko nie sciemnia jesli chodzi o takie rzeczy...

Mam nadzieje, że to nic poważnego. Co do promieniowania do nogi i wyrostka to się zgadza ale wyrostek to raczej sprawa ostra wiec jeśli od dłuższego czasu boli ja noga w nocy to to raczej nie wyrostek. Co do bólów nogi w nocy to polecam się skonsultować z pediatra co by czegoś nie przegapić, różnie bywa.

U mnie bardziej pasuje na chłopca no i ponoć ma być synek [emoji7] ogólnie to teraz czuję się ok i chyba zaczęłam jakoś wyglądać, cera bez skazy (chociaż tutaj łączę to z używaniem naturalnego kolagenu) znajomi ostatnio powiedzieli ze napewno synek bo córka odebrałby mi urodę. A na początku ciąży czułam się bleee o nieładnie i miałam przeczucie na córkę. To takie spekulacje te przesady, przeżyłam obie ciąże z obojgiem płci a teraz przy trzeciej bardziej mogę porównać ja do ciąży z córką niż z synem.

Ja drugi raz jestem w ciąży z córka i o ile w pierwszej ciąży czułam się atrakcyjna to teraz cobym nie zrobiła czuje się jak kupa i tak wyglądam.

U mnie jak nic dziewczynka :-)

No i się pochwalilam :-( I poprzytulalam wc :-(

Następnym razem się nie chwal i będzie dobrze. W końcu kiedyś musi Ci przejść ale bardzo współczuje.

Ach, trochę się zdenerwowałam :/. Oboje ostatnio z mężem cierpimy na bezsenność i zachciało nam się seksu w nocy, rano musiałam trochę pojeździć autem w różne miejsca i jak wróciłam, poszłam siku zauważyłam trochę krwi na majtkach . Ale papier był czysty, teraz nic mi nie leci. Nie wiem, czy przypadkiem jakieś naczynko mi nie poszło... obserwuję się, jak tylko coś się rozkręci jadę na IP. A tak to zapisałam się prywatnie na usg dziś na 19:40, żeby lekarz dla świętego spokoju posprawdzał. No szlag zawsze sobie sama muszę stresu narobić .

Trzymaj kciuki żeby wszystko było Ok. To pewnie przez seks i przez to ze szyjka jest mocniej ukrwiona. Wszystko będzie dobrze.


Serio dziewczyny dzisiaj za Wami nadrobić to niezły wyczyn. Co wchodzę na forum mam kilkanaście stron do nadrobienia.
Ja siedzę na paznokciach. Czuje się tak fatalnie z sama sobą, że liczę ze może to
mi humor poprawi.

A po paznokciach zakupy bo mi się truskawek zachcialo[emoji23] Lepiej niż gofry czy paczki[emoji4][emoji4]

 

[Myslniczek]

Nie zaopatruj sie na zapas. Nie polecam. Maluch może nie tolerowac konkretnych pampersow. Ja mialam dwie paczki jedynek a potem dokupowalismy. Zalezy to tez od tego jakie duze dziecko się urodzi Jak już zobaczysz, że nić się z pupą nie dzieje i pampki Wam odpowiadają to mozesz robić zapasy ale tez nie ma co przesadzac. Maluchy szybko wyrastaja z 1 i 2

Dziekuje za pomoc