reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Tak sobie leżę bez mocy... Ale maluch zaczął kopać, pora śniadania ;) a muszę jeszcze ciśnienie zmierzyć... Czas obudzić dzieciaki ;)
 
reklama
Ja tam chcialam drugiego synka... Ale chyba nic z tego[emoji23][emoji23]

Moi rodzice maja 8 wnukow. 6 chlopakow i 2 dziewczynki... Wiec chyba wszyscy sie uciesza z dziewuszki[emoji23][emoji23][emoji23]
 
My do brzucha mówimy Antek ale może będzie psikus i wyjdzie Zuzia zobaczymy
U mnie od kilku dni też tak jakby dolegliwości minęły i zamiast się cieszyć to człowiek myśli czy wszystko wporzadku
 
Moje dzieci w końcu dały o sobie znać:) Leżałam z synem lat 9 i oglądaliśmy my bajkę aż nagle czuje jak ktoś koziołki fika w brzuchu raz niżej raz wyżej. I brzuch robił się w tym miejscu twardy aż syn poczuł ruch jak przyłożył rączkę ... I jego zaskoczenie na twarzy i tekst o Jezu on się rusza:)
 
Moje dzieci w końcu dały o sobie znać:) Leżałam z synem lat 9 i oglądaliśmy my bajkę aż nagle czuje jak ktoś koziołki fika w brzuchu raz niżej raz wyżej. I brzuch robił się w tym miejscu twardy aż syn poczuł ruch jak przyłożył rączkę ... I jego zaskoczenie na twarzy i tekst o Jezu on się rusza:)
Nie miałam nigdy bliźniąt ale kurcze... Mój tak naparza jeden, to Ty tam będziesz miała Armagedon ;)
 
reklama
Moje dzieci w końcu dały o sobie znać:) Leżałam z synem lat 9 i oglądaliśmy my bajkę aż nagle czuje jak ktoś koziołki fika w brzuchu raz niżej raz wyżej. I brzuch robił się w tym miejscu twardy aż syn poczuł ruch jak przyłożył rączkę ... I jego zaskoczenie na twarzy i tekst o Jezu on się rusza:)

Szczerze, to nie zazdroszczę [emoji23]. Jeszcze pamiętam. Miałam wrażenie, że mi brzuch porozrywają [emoji23].
 
Do góry