Wyjątkowa Marta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2018
- Postów
- 1 938
Wstawiasz sobie warzywa jak na rosół, solisz, czekasz aż się zagotuje. Wrzucasz w to klopsy (doprawione jak lubisz). Gotujesz 15 min. Wyciagasz klopsy i wrzucasz ziemniaki. Chyba, że wolisz ziemniaki osobno gotować Jak ziemniaki zmiękną, wrzucasz kilka jajek ugotowanych na twardo. Doprawiasz, dorzucasz kopru, zalewasz śmietaną z kartonika. Na koniec wciskasz cytrynę (zalezy jaka kwasna ma byc) lub troche octu - są zwolennicy i tego i tego. Wolę w ciąży nie używać octu dlatego dodaję cytryny Ale z octem tez super. Troche inny smak. Wrzucasz klopsy z powrotem do zupy. I tyle. Chyba, że wolisz jak zupa jest mocno gęsta, wtedy możesz zaciągnąć mąką. Ja lubie potem pić sobie w kubku rzadką zupke Nie robiłam takiej zupy mieszkając w Szczecinie, nie znalismy takiej. Od kiedy jestem na Mazurach jadam regularnie Idealna na kaca A najlepszy smak ma, kiedy klopsy są z wołowiny
Brzmi dobrze, nigdy takiej nie jadłam. Juz zrobiłam dobie zdjęcie i na dniach ugotuję, dzięki [emoji4]