reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Wstawiasz sobie warzywa jak na rosół, solisz, czekasz aż się zagotuje. Wrzucasz w to klopsy (doprawione jak lubisz). Gotujesz 15 min. Wyciagasz klopsy i wrzucasz ziemniaki. Chyba, że wolisz ziemniaki osobno gotować :) Jak ziemniaki zmiękną, wrzucasz kilka jajek ugotowanych na twardo. Doprawiasz, dorzucasz kopru, zalewasz śmietaną z kartonika. Na koniec wciskasz cytrynę (zalezy jaka kwasna ma byc) lub troche octu - są zwolennicy i tego i tego. Wolę w ciąży nie używać octu dlatego dodaję cytryny ;) Ale z octem tez super. Troche inny smak. Wrzucasz klopsy z powrotem do zupy. I tyle. Chyba, że wolisz jak zupa jest mocno gęsta, wtedy możesz zaciągnąć mąką. Ja lubie potem pić sobie w kubku rzadką zupke :) Nie robiłam takiej zupy mieszkając w Szczecinie, nie znalismy takiej. Od kiedy jestem na Mazurach jadam regularnie :) Idealna na kaca ;) A najlepszy smak ma, kiedy klopsy są z wołowiny :)

Brzmi dobrze, nigdy takiej nie jadłam. Juz zrobiłam dobie zdjęcie i na dniach ugotuję, dzięki [emoji4]
 
reklama
Z serem też uwielbiam [emoji1] a kota oddajecie gdzieś czyli prostu rezygnujecie z kupna? Ja to się boję że mój dwulatek będzie miał dziwne pomysły, będę musiała być czujna [emoji1]U nas polewaja na świeżo to tez inaczej może smakować
Czipsy są dobre :) a frytki na świeżo najlepsze
 
To jest mit :) Możesz się opychać. Jeśli dzieci ma mieć alergie to będzie ją miało. Obecnie nie stosuje sie diety eliminacyjnej bez wskazań. Jesz wszystko i cieszysz się :) A i kolki są efektem niedojrzałości układu pokarmowego, a nie tego co je mama. Polecam lekturę np Hafiji :)

Kurna, jak to się wszystko pozmieniało przez te 11 lat [emoji33] w sumie to dobre info, na jesień opycham się jagodami [emoji23]
 
Chodzi mi o karmienie. Karmiąc nie będę się opychać ani truskawkami, ani czereśniami ze względu na alergie i kolki
Już się odchodzi od diety mamy karmiącej i naprawdę można jeść praktycznie wszystko [emoji4] te truskawki, czereśnie, pomidory czy kapusta które są ponoć niebezpieczne można jeść bo tak jak Ennis pisze kolki i alergie to wina niedorozwinietego układu pokarmowego malucha [emoji6] zawsze można zasięgnąć porady cdl, ewentualnie polecam blog Hafiji [emoji4]
 
Wszystkozajete "bez wskazań", ale jeśli dziecko ma alergię i jest poprawa po eliminacji alergenu, to niestety się ją stosuje.
Truskawki i czereśnie też będę żreć bez opamiętania, uwielbiam, a mam swoje niepryskane [emoji526][emoji523]
 
My zamówiliśmy już normalne łóżeczko i nie planuje dostawki do łóżka, jako że łóżeczko i tak będziemy mieli w sypialni. Nie mamy pokoju dla trzeciego dziecka niestety.
Chciałabym by dziecko spało u siebie, długo walczylam z moim synem by nie przychodził do łóżka rodziców. To była masakra dla mnie. Uważam, że każdy ma swoje łóżko i powinien w nim spać. Dziecko dzieckiem ale bliskość i intymność rodzicom też się należy[emoji16]
 
To dlatego u nas w "angielskim" sklepie mają chipsy octowe. Chyba kiedyś spróbuję :)
Koniecznie daj znac co myslisz, ja tyle lat tu jestem i nie moge sie przekonac
Ja to frytki ze wszystkim [emoji23]



Kurde dostałam list na wizytę na badanie visual fields I dziwnie że nie mogę bo to wtorek a ja we wtorki mam wizyty żeby sprawdzić czy wszystko ok. No to on mnie może na marzec na 5 (też wtorek) albo na waiting list.
I to jeszcze nie tutaj a kuźwa 150km [emoji849] nawet nie tam gdzie jeżdżę do szpitala a jeszcze dalej
To moze przeniosa Ci ta pierwsza wizyte na inny dzien?
Z serem też uwielbiam [emoji1] a kota oddajecie gdzieś czyli prostu rezygnujecie z kupna? Ja to się boję że mój dwulatek będzie miał dziwne pomysły, będę musiała być czujna [emoji1]U nas polewaja na świeżo to tez inaczej może smakować
A bo Ciebie nie bylo jeszcze jak pisalam o tym. Jedne jest w ogrodzie a drugi egipski miala Julka dostac. Ona jest uczulona, a te koty podobno mnie uczulaja i mialaby takie odczulanie. Ale jednak za bardzo sie przyzwyczailam do czarnych spodni bez siersci kota[emoji6] A na serio, stwierdzilismy ze noworodek i maly kotek nie ida w parze.
 
Kurna, jak to się wszystko pozmieniało przez te 11 lat [emoji33] w sumie to dobre info, na jesień opycham się jagodami [emoji23]
Bardzo się zmieniło, ja 10 lat temu też miałam inną wiedzę, choć niekoniecznie sie stosowalam bo np w szpitalu dali mi sok pomarańczowy ale wypilam i nic się nie działo [emoji1]
 
Wszystkozajete "bez wskazań", ale jeśli dziecko ma alergię i jest poprawa po eliminacji alergenu, to niestety się ją stosuje.
Truskawki i czereśnie też będę żreć bez opamiętania, uwielbiam, a mam swoje niepryskane [emoji526][emoji523]

Jagodka wiesz dobrze o co mi chodzi.
Napisałam, że jeśli ma alergie to ją ma i to inna sprawa, ale to zdecydowana mniejszość. A nie robi się jak kiedyś jałowej diety na wszelki wypadek u wszystkich matek. A, że Ty jesteś specem od karmienia alergikow to ja wiem - mam nadzieję, że tym razem Cię ominie ta wątpliwa przyjemność.
 
reklama
Do góry