slodkatrojeczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2018
- Postów
- 5 882
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
WitajCześć, podczytuję Was od jakiegoś czasu, chciałam napisać dopiero jak przeczytam wszystko, ale to chyba jeszcze trochę potrwa, bo co przeczytam 50 stron, to 15 nowych dochodzi :-)
To moja pierwsza ciąża, jestem w 14t4d, termin na 25-27 lipca.
Udało nam się dosyć niespodziewanie w 15 cyklu starań, kiedy to już traciliśmy nadzieję. Dowiedziałam się o ciąży dosyć zabawnie, bo w poniedziałek 19 listopada kładłam się na oddział reumatologii i przy przyjęciu w wywiadzie lekarz pytał m.in. czy nie jestem w ciąży. Powiedziałam, że w sumie to nie wiem, bo się staramy, ale bezskutecznie i dwa dni wcześniej zrobiłam test i nic nie wyszło, ale już mnie kręci w brzuchu na okres, więc to pewnie kilka godzin jak go dostanę i temat zaraz się wyjaśni. Lekarz zapisał drukowanymi TEST i po godzinie przyszedł oznajmiając, że wszystko wskazuje na to, że jestem w ciąży. Siłą rzeczy już żadnych rentgenów mi nie zrobili, ale przebadali mnie bardziej pod kątem ciąży i stąd od razu wyszła mi niestety cukrzyca ciążowa (wcześniej miałam insulinooporność) i lekkie nadciśnienie. Przy wypisie dostałam glukometr, szkolenie i cały plik skierowań do specjalistów, a także zwolnienie poszpitalne w sumie poszłam do szpitala na badania na 3-5 dni, a niespodziewanie już w ogóle nie wróciłam do pracy.
Niestety ciążę zaczynałam ze sporą nadwagą, 5kg schudłam przez okropne mdłości i wymioty, teraz już chyba pomału mi przechodzą, więc pewnie będę już nabierała wagi - mam nadzieję, że niezbyt szybko.
Co do ft4 tez robilam i mi mowili ze nie trzeba byc na czczo ale zeby tak ze 2 godzinki nie jesc.@.jagódka Ty chyba pisałaś coś kiedyś, że do ft4 też trzeba być na czczo? Bo pytałam wczoraj i powiedzieli mi, że nie - jedynie dużo wypić przed pobraniem. I już sama nie wiem...
Miałam to samo w poniedziałek na wizycie. Też prawie zeszłam. Ale czuję ruchy, więc wskazałam polożnej, że kopał niżej. I znalazła. O ile przed badaniem miałam wysokie cisnienie, to przy tym detektorze prawie na zawał zeszłam...Wiatm nowa mame, sporo nas juz tutaj
Dziewczyny, odkąd jestem w ciazy to mam czesto koszmary. Jakies wypadki czy cos, ostatnio snilo mi sie ze dziecku przestalo bić serce.
Dzis mialam wizyte i poszlam taka zzdenerwowana. Ja mam wizyty bez usg ale zawsze lekarz sprawdza serce, no i dzisiaj szuka i szuka i nic. Mowi ze musi sobie usiasc i siada i szuka i nadal nic. Ja juz cala w stresie, on mowi ze wszystkoe dobrze tylko ze dzidzius sie schowal. Chyba widzial moje zdenerwowanie i wzial mnie szybciutko na usg i pokazal ze dziecko sie rusza i serduszko pieknie bije. Ale co sie nerwow najadlam to nikomu nie zyczne, naprawde okropny stres. Teraz tak mysle ze nie zdecydowalabym sie na detektor tetna, jak widac czasami lekarz nie moze go znalezc, wiec po co fundowac sobie niepotrzebnu stres.
Ja już robiłam badanie i byłam na czczo ale teraz muszę jechac sama i wolę nie ruszać autem bez sniadaniaCo do ft4 tez robilam i mi mowili ze nie trzeba byc na czczo ale zeby tak ze 2 godzinki nie jesc.
Jezu co za kraj [emoji23]Jak nie robi cukrów to tak ale jak masz glukoze to pyta czy na czczo. Nie jesteś na czczo to do zobaczenia bastepnym razem.
Mi endo mówił, żeby być na czczo. [emoji848]@.jagódka Ty chyba pisałaś coś kiedyś, że do ft4 też trzeba być na czczo? Bo pytałam wczoraj i powiedzieli mi, że nie - jedynie dużo wypić przed pobraniem. I już sama nie wiem...