reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Nika.. :-(.
Życie bywa niesprawiedliwe (szczególnie dla takich malutkich istotek) :-(. Takie historie najmocniej uświadamiają jakimi jesteśmy szczesciarzami mając to co mamy.
Mam nadzieję, że Maluszek będzie silny by walczyć o lepsze jutro.


A Tobie Kochana życzę dużo wytrwałości na tym końcowym etapie [emoji8]. Będzie dobrze.
 
Nika U mnie tez był przypadek ze urodZiła 27 lipca z terminem na początek października. Na początku jeszcze pisała że walczą, potem już bić nie pisała. Nie wiem jak to sie zakończyło :( oby U tej dziewczyny było wszystko ok. A Tobie życzymy aby dotrzymać do 38 tc. I potem niech szybko poród zleci.
 
Z om mam termin na 5 kwietnia, zobaczymy czy tak jak Kuba będzie terminowy :-). Ogólnie jakoś na kwietniówkach sporo dziewczyn na ciąże z problemami, głównie skracające się szyjki, przebity pęcherz płodowy. Jak sobie przypomnę, to jednak na lipcówkach nie miałyśmy aż takich poważnych stanów.
 
Nika999- zdrowka do rozwiazania i oczywiscie po również. Niestety ciaza jest bardzo nieprzywidywalna. Mi brakuje slow zeby opisac smutek, ktory mnie ogarnia jak widze, slysze, czytam o chorych dzieciach.
 
Ola, dziękuję dobrze. Jestem w domu, leżę i tylko wstaje do wc. Mój mąż ogarnia wszystko, posiłki, Agatke, spacery, sprzątanie..
Oczywiście uwaga, po 3 nocach w szpitalu Agatka śpi u siebie w łóżeczku do 6 rano (spala z nami wcześniej). Magia Hahah
 
Nooo, Pumelova, same dobre wieści przy poniedziałku [emoji5]. Chyba i mi przydałoby się gdzieś wyruszyć bez Kaliny [emoji23]
 
Haha Aga no ja jestem w szoku. Lubiłam jak z nami spala, a teraz budzi się przed 6 i idzie do nas i w weekend po godzinnym kreceniu się zasypiala jeszcze na godzinę a teraz w tygodniu już do żłobka musi iść więc będzie niewyspana bardzo. Ale przynajmniej się wyspi w zlobie:D
 
reklama
Pumelova dziś kolega w pracy tak mówił córka prawie rok i jak żona chora była to z nią spał ale się nie wysypial więc ja sama w pokoju zostawił i ona zaczęła całe noce przesypiać :) więc chyba coś w tym jest. Agatka się że musisz się wyspać :) odpoczywaj :) i dawaj znać jak się czujesz :)
 
Do góry