reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Aga nie bardzo rodzinne święta :( bo jeden brat w Krakowie a drugi i rodzice 400 km od nas, więc jeśli rodzice do nas przyjadą a raczej nie bo tata nie chce po za domem święta spędzać. To będzie nas więcej, a jeśli nie przyjadą a my pojedziemy do rodziców to będziemy tylko my i rodzice bo brat tylko niby 100 km od rodziców mieszka ale z trzytygodniowym dzieckiem nie pojedzie :( najfajniej by było gdyby rodzice przyjechali do nas ale zobaczymy.

U nas też dziś marudzenie i stan podgoraczkowy wygląda na zęby ale zobaczymy
 
reklama
Aga dziękuję że pytasz :-) ja już jestem w 24 tygodniu :p. Ogólnie w pierwszej ciąży miałam więcej energii, ale teraz i duuuuużo więcej obowiązków ;-). Strasznie szybko mi ta ciąża mija, żeby wiedzieć w którym jestem tygodniu, muszę do apki zajrzeć... Tym razem mam jednak większy brzuch i jednak bywa że coś mnie tam pobolewa, zakuje... Ale jestem oazą spokoju, jak czytam jak inne dziewczyny z kwietniówek przeżywają różne rzeczy, na które ja nawet nie zwracam uwagi.
 
Nika... Jaaaa.. To ty już w drugiej połowie, szok, ale ten czas leci [emoji44] [emoji16]. Druga ciąża rzeczywiście jakoś tak lżej idzie, a i inne podejście jest też do drugiego dziecka. Z pierwszym przecierasz wszelkie szlaki [emoji23]. Super, że wszystko w porządku.
Ciesz się i delektuj tym spokojem jak najdłużej się da [emoji11]
 
U nas długo Emi spała tylko i wyłącznie w swoim łóżeczku, chyba do 8 miesiąca.Wolałam do niej wstawać 50 razy hehe Zmieniło się to kiedy naprawdę zaczęły mi nawalać plecy i zaczęła mnie łapać rwa kulszowa to w jednym, to w drugim pośladku.I od 8 miesiąca jak się zbudzi w nocy i nie może usnąć to biorę ją do siebie.Baardzo to lubimy, tzn ja i Emi hihi bo dla R już za bardzo wtedy miejsca w łóżku nie ma:) Ale on śpi z nią w weekend bo też chce się do córci potulać:)
Młoda też śpi bardzo niespokojnie, nagle niespodziewanie krzyczy jakby ją coś zabolało, jęczy przez sen.Może trójki w końcu idą aczkolwiek ja tam nic nie widzę...

Sent from my ASUS_Z00VD using Forum BabyBoom mobile app
 
Aga, ja w 35tc, nie mam nic kupione, nic nie gotowe. Ale nie sądzę żebym urodziła wcześniej. Dopiero po świętach zrobię parę zamówień przez internet i będzie z głowy.
Podobnie jak Nika nie myślę w ogóle o ciąży, zapominam że w niej jestem ;)

U nas wczoraj gorączka przez cały dzień, teraz jest na razie spokój, mam nadzieję że już mu przeszło cokolwiek to było i jutro pójdzie do żłoba..
 
Chybra, szalona baba z Ciebie [emoji16]. U nas pada od niedzieli, więc z mycia okien nici.. A też baaardzo by się przydało. Też muszę w tym tyg poskakac po szafach i porobić na nich porządki, bo tzw. "ryneczek" zawsze staram się mieć ogarnięty, a na wyżyny brak już czasu (chęci też [emoji23]).
 
Linoone, i to jest postawa [emoji123][emoji16].
Za 2 tyg porobisz wyprawkowe zakupy, a za 3 tyg stwierdzisz, że w sumie możesz już rodzic [emoji5]. Twój M już częściej na miejscu?

Trzymam kciuki aby ta jednodniowa gorączkowa niemoc nie miała dalszego ciągu. Trzymajcie się [emoji8]
 
Hej dziewczyny. My też niestety chore..dziś ja z dziećmi jutro chyba m...i jakoś próbujemy to przetrwać...

Linoone...no tak..jeszcze trochę i znów będziesz tulić maleństwo. U mnie 3 koleżanki też mają grudniowe styczniowe bobasy..tzn 1 urodziła 06.12.. 2 kolejne czekają na przełom roku..

Ja z porządki też daleko w tyle...nie mam weny. Aga km jak u Ciebie ..rynek zawsze ogarnięty tylko weny brak żeby w uliczki zajrzeć

Misia...A.jka Twoja rozmowa o pracy? Chcą Ciebie albo czy Ty się zdecydujesz??
 
reklama
Hej dziewczyny. My też niestety chore..dziś ja z dziećmi jutro chyba m...i jakoś próbujemy to przetrwać...

Linoone...no tak..jeszcze trochę i znów będziesz tulić maleństwo. U mnie 3 koleżanki też mają grudniowe styczniowe bobasy..tzn 1 urodziła 06.12.. 2 kolejne czekają na przełom roku..

Ja z porządki też daleko w tyle...nie mam weny. Aga km jak u Ciebie ..rynek zawsze ogarnięty tylko weny brak żeby w uliczki zajrzeć

Misia...A.jka Twoja rozmowa o pracy? Chcą Ciebie albo czy Ty się zdecydujesz??
 
Do góry