reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Pumelova ja w szpitalu spałam z bąblem. U nas nie zabraniali i łóżka miały barierki podnoszone.
Mam takie same odczucia, po to mi to maleństwo żebym mogła tulić, pieścić, nosić i całować. Bo kiedy jak nie teraz?
Ooo parówki w cieście też uwielbiam. Ja zrobiłam rybę i sałatkę, nawet dwa łyki szampana zrobiłam.

Misia to cudne walentynki.
Ja też chcę mieć grzeczne dzieci(te małe) i chcę mieć z nimi zawsze taki kontakt jak z najstarszym.
U nas nie ma takich przecen:hmm:

Coś wczoraj te walentynki miały cudowną moc, bo Majeczka się od wczoraj zaczęła do mnie przytulać. Trwa taki tulas chwilkę, ale jest świadomy. Bosko❤

Judith z dzieckiem sobie poradzisz, ale facet z katarem walczy o życie:-Ddużo siły dla ciebie. Doczytałam, że już lepiej maleństwu.
Jeju biedne te dzieci. do nas tacy znajomi chodzą, ich syn ma 10 lat a jest mojego wzrostu i grubszy. W domu mu ograniczają jedzenie(ale wcześniej go utuczyli) jak są u nas to młody je wszystko i na potęgę, bo wie że mu uwagi nie zwrócą, masakra!

Kasia faktycznie, oglądam na TLC wstydliwe choroby i właśnie zauważyłam że najpierw do lek.pierwszego kontaktu trzeba się zgłosić. To może tak spróbuj?
Wyciągnięte rączki, też słodko.

Abed jak słodko...takie z głębi serduszka.
Co do nocek, to piątka.

Napolka dziękuję, to bardzo miły komplement. Co do córki się zgadzam, ale moja figura zostawia wiele do życzenia.
O tak, słowa syna są jak miód na moje serce.
Zazdroszczę kina. Nasz wieczór też był miły, tylko że w 4.
Również uważam że nie da się uniknąć elektroniki , słodyczy, mc.donalda. bo i po co? Wszystko dla ludzi, tylko rozsądnie.
Ząbki myjemy silikonową szczoteczką, przegotowaną wodą rano i wieczorem.

Beatka nie byliśmy jeszcze na basenie, a od października planuję.

Maziajka biedaku, dużo zdrówka.
U nas też słodycze leżą i najbardziej mnie kuszą.
 
reklama
Monti - mysle, ze rzeczywiscie po przeczytaniu tych przykladow, ze dzieciaki rzucaja sie na slodycze bede musiala to wyposrodkowac. Nie chcialabym robic z syna dziwadla :D No i macie racje lepiej zabrac dziecko na fast food niz potem byc zdziwionym, ze codziennie po szkole idzie na burgera. Dzieki dziewczyny.
 
Hejka mamuśki,

Poczytałam trochę Was, bo od godziny walczę z Mikim [emoji21][emoji21] odniosę się do niektórych tematów

Maziajka no choroba jasna, normalnie chyba to reguła a reszta to wyjątki, że jak pierwsze dziecko grzeczne to drugie pokazuje na co bobasa stać. Starszak był anioł, w aucie tylko spał, Miki lubi się drzec, w dzień i w nocy pięknie spał, Miki ahhh szkoda gadać, zęby hmmm jak juz wyszły to dopiero widziałam, że są, Miki gorączka, ryk, nieprzespane noce, i tak dalej i tak dalej ..... armagedon mam ostatnimi nocami, mąż na stałe juz się wyniósł chyba do drugiego pokoju [emoji52]

Walentynki jakoś specjalnie nie obchodze, ale to zawsze pretekst żeby coś sobie extra kupić [emoji6] w tym roku starszak za to podarował nam prezenty, normalnie tak się wzruszylam , dał nam po pudeleczku zapakowanym w papier, w środku czekoladki i lizak [emoji7]
1518752666-2cddcf2912fdb015-aaaaaa.jpeg

1518752679-df8823b598b6f4b7-aaaaaa.jpeg


Ja myje ząbki szczoteczką i odrobiną pasty

Maziajka zdrówka

Odnośnie elektroniki to tak, starszakowi dużo ograniczalam i od wieków może tylko w weekendy, w tygodniu nawet nie prosi, a w weekend w końcu pogra trochę na tablecie i jak kumple przyjdą to odpalaja Xbox, bajki może juz teraz codziennie wieczorem, jak wszystko ogarnie. Nic mnie nie wkurza tak, jak kolacja w knajpie z fajną muzyką w tle i obok przy stoliku rodzinka z Masza, strażak sam ,czy pepa na tablecie ahhh i po nastroju bo strażak sam po talerzu gna. .... [emoji44][emoji44][emoji44][emoji34] my żeby starszakowi się nie nudziło jak się czeka na jedzenie to bierzemy gry , np. Uno. Z Mikim to inna bajka, musimy go ponosić, bo zabawkami rzuca, a jak jemy to on też i jest spokój

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Ja ostatnio przeglądałam co mam na rozmiar wyżej, mam mnóstwo bluz, dresow, spodni - tylko body z krótkim mi brakuje.

Beatka jak moja Wda się we mnie to..[emoji85] zawsze jadłam mnóstwo słodyczy i byłam przy kości [emoji14]

Monti życie zweryfikuje:D ja kocham słodycze ale jeszcze bardziej roladę mięsną, moja mama wpoila mi miłość do mięsa[emoji16][emoji16][emoji16]

Ola W też się zastanawiam czemu wszyscy dają paracetamol - ja mam w czopkach więc tak na wszelki wypadek bez 40 stopni gorączki nie dam[emoji23][emoji23][emoji23]

Aniek u nas też były barierki. Pewnie z drugim też będę spala bo już nie będę taka posrana.
Super że masz taki kontakt z synem:) moja mama jest moja najlepsza przyjaciółka i chciałabym żeby zawsze tak było. I mam z nią 20 lat różnicy tak jak ty z synem:p
Zazdroszczę przytulaskow[emoji173] Agatka się trzyma mocno żeby nie spaść jak nie tuli świadomie

Aha ty się biedna nadal męczysz:* boję się tych zębów[emoji51][emoji51] już niedługo:*
Cudowny prezent!![emoji173]



Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aha jaki wspaniały prezent [emoji7][emoji7][emoji7]

Aniek takie zdanie to moje marzenie zeby usłyszeć od syna. Ale jak sie wda w ojca to wylewny nie bedzie ;p


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Szymek znow budzi sie co godzine a ja juz ledwo zyje i glowa mi od 2dni peka [emoji27]

U nas w szpitalu tez byly barierki ale nikt nie spal z dzieciaczkiem.

Siostrzence mojego T.jedza przy bajkach i jeszcze trzeba bylo przy nich skakac [emoji33]
I moga zjesc w niedziele tylko kawalek czekolady/batonika to zawsze jak sa u nas to wyjadaja wszystko.

Ja tez uwielbiam slodycze i nie bede bronic ich Szymkowi.

Pumelova chyba dlatego ze paracetamol jest tez przeciwbolowy? Tak mi sie wydaje,ale nie jestem pewna bo nie daje.

Aha cudny prezent [emoji4]

Aniek chcialabym kiedys od Szymulka uslyszec cos tak wspanialego [emoji7]
A co jakis czas sa w roznych pepco takie przeceny.

My jeszcze nie mamy zabkow ale myjemy dziaselka silikonowa szczoteczka.

Beatka my sie wybieramy juz tyle czasu na basen ale ciagle cos wypada i przekladamy. Ale musimy sie w koncu wybrac.

Maziajka zdrowka.

Emol jak po wizycie? Bo chyba wczoraj mialas.

Szymek juz jakis czas daje mi takie cudowne mokre buziaczki i sie tuli z calej swojej sily [emoji7][emoji7]
I dzis pierwszy raz usiadl.
Jestem taka dumna [emoji4]
 
Ja słodycze uwielbiam ale nie kupujemy ich dużo i nie są porozstawiane wszędzie, schowane w barku.Jak mam pypcia to sobie skubne:) lecz zwykle sama sobie nie kupuje tylko dostaję.Np od brata dostałam 2kg pomadek no i tak sobie biorę po 1,2. Ale ostatnio miałam ogromną ochotę na czekoladki, R mi kupił przedwczoraj i już pół pudełka nie ma.Dzieci uczą się przez przykład, doskonale wiem że jem słodycze identycznie jak moja mama.Kiedyś tak jak ona po przebudzeniu musiała być kawa i ciasto obowiązkowo.Jej przeszło to i mnie przeszło:) Także bronić córce nie będę bo to byłaby hipokryzja ale wszystko z umiarem. Znam przykład matki która ma 5 letnia córeczkę i już ją odchudza, nic jej nie pozwala jeść właśnie takiego niezdrowego szczególnie jak są gdzieś w gościach, to dziecko patrzy się na to jedzenie na stole a matka wszystkiego jej zabrania bo ma świra na punkcie swojej figury i dziecka.A później niech się nie zdziwi gdy zaowocuje to jakaś anoreksją...
Pumelova...ożesz...mam to samo ze słodyczami i mięsem:)

Dziś w nocy przebudziła się przed północą i nie moglA usnąć do 3 gdzieś...ehh...teraz leży w zabawkowie a ja Was czytam.Ale zdrzemne się pół godz, tzn przymkne oczy heh



Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ola w pumelova dalam paracetamol przeciwbolowo :) podejrzewalam zeby dlatego dalam, tak robilam przy starszym synu za rada pedriatry, co druga trzecia noc paracetamol. Jak noce byly lepsze to przestawalam dawac. Teraz jak dalam to po 20 min uspokoil sie i usna, bylam wczoraj u lekarza i potwierdzila ze musialo go cos bolec. I ze zeby ida wiec mialam racje.

Co do slodyczy i jedzenia typu mc to mu nie zabraniamy ale robimy to rozsadnie, przynajmniej sie staramy :)

U nas znowu w nocy pobudka i nie spanie przez 1,5 h :(
 
Liliuli Kasia Abed wspolczuje nocki!

Aha wiesz ja nie raz mowie ze pewnie ktos z zazdrosci mi dziecko zaklal no bo jak to jedno dziecko ideal to drugie musi dac popalic;p


Kasia ja tez tak mam do kawki cos slodkiego;D

Pumelova ojjj ale mi smaka na rolada narobilas i modro kapusta mhm


Ja zawsze w szafce mam jakies slodycze poupychane przewaznie batony mars twixy albo zelki .Jas serio woli jablko jak slodycze albo wode zamiast soku.
No na cole sie trzesie nie bede pisac ze nie;D ale od czasu do czasu kupuje mu puszke i pijemy na pol.

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Abed ok, dzięki za wyjaśnienie :) ja broń Boze nie oceniam - pytam, bo nie wiedziałam, ze bez goraczki mozna takim maluchom podać, a pytam o cos innego na ząbki, bo ja np przy dolnych 1 wiedziałam, ze zeby, a teraz myslalam, ze tak, a nikt nic nie widzi... wiec wole mu podać ziołowy dologel niz ładować paracetamol czy maść z lidokaina. No ale Kuba tez nie ma problemu ze snem nocnym (tfu tfu!), raczej w dzien jest marudny, wiec to tez inna bajka :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry