reklama
ewella90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2016
- Postów
- 1 621
Aga gratuleje ząbka kolejnego oby badania wszystko w końcu pokazały
Aha ojej..wspolczuje choroby, ja tez zresztą w marcu idę na badania tarczycy.
Emol gratuluje siadu
Linoone my przestalismy pod koniec grudnia chodzić na basen a teraz boję się, że jak pojdziemy to będzie chora..eh taka przewrazliwiona jestem..i czekam aż będzie cieplej..
Iga u babci kopala butelkę to się tak śmiała aż moja mama mówi, że jeszcze takiego śmiechu u niej nie słyszała
Zjadła dzisiaj łososia z marchewka i ziemniakami to cały czas zagladala czy jest więcej
Aha ojej..wspolczuje choroby, ja tez zresztą w marcu idę na badania tarczycy.
Emol gratuluje siadu
Linoone my przestalismy pod koniec grudnia chodzić na basen a teraz boję się, że jak pojdziemy to będzie chora..eh taka przewrazliwiona jestem..i czekam aż będzie cieplej..
Iga u babci kopala butelkę to się tak śmiała aż moja mama mówi, że jeszcze takiego śmiechu u niej nie słyszała
Zjadła dzisiaj łososia z marchewka i ziemniakami to cały czas zagladala czy jest więcej
Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Emol super!
Aj daj spokój, co się stało to się nie odstanie, też mam do tej pory wyrzuty, bo z K na początku ciąży tak właśnie mega porządziłam na panieńskim i weselu i w ogóle czułam, że mi picie i palenie nie wchodzi i czułam, że jest coś nie tak. No ale co zrobić, teraz to już po ptakach. Mogę się doszukiwać u K skutków tego, ale z czasem widzę, że to nic nie da...
Hashimoto hymmm parę moich koleżanek, które to ma mają problemy ze schudnięciem.
A fryzjer spoko, farbowanko na czerwono, zakupy w Rossmanie i paru innych sklepach, wpadłam do znajomych, którzy rodzą w czerwcu, spoko, ale zawsze za mało czasu na nadgonienie rozmów
Aj daj spokój, co się stało to się nie odstanie, też mam do tej pory wyrzuty, bo z K na początku ciąży tak właśnie mega porządziłam na panieńskim i weselu i w ogóle czułam, że mi picie i palenie nie wchodzi i czułam, że jest coś nie tak. No ale co zrobić, teraz to już po ptakach. Mogę się doszukiwać u K skutków tego, ale z czasem widzę, że to nic nie da...
Hashimoto hymmm parę moich koleżanek, które to ma mają problemy ze schudnięciem.
A fryzjer spoko, farbowanko na czerwono, zakupy w Rossmanie i paru innych sklepach, wpadłam do znajomych, którzy rodzą w czerwcu, spoko, ale zawsze za mało czasu na nadgonienie rozmów
Emol zazdroszvze.
U nas nienajlepszej... Kuba dostał obciążniki na nogi. Ćwiczenia na piłce na siadanie. No i long story short: duże prawdopodobieństwo, ze bedzie miec zaburzenia si. Tzn teraz ćwiczymy, zeby wszystko wyrównać, ale niekoniecznie sie to uda. Podejrzenie nadwrażliwości dotykowej. No i zapytałam wprost o zaburzenia, to powiedziała, ze teraz nie widzi, ale ze mam racje, ze u większości dzieci z zaburzeniami ze spektrum idzie to w parze ze wzmożonym napięciem i zaburzeniami si. I ze takiego Kubę trzeba bacznie obserwować. Powiedziała, ze jesli pracowalam z takimi dziećmi, to ona zupełnie sie nie dziwi moim obawom i „czepianiu sie” rzeczy, na ktore 99% rodzicow nie zwróciło t uwagi. Chociaz tyle miłego, ze wreszcie ktos mnie rozumie... a przynajmniej nie traktuje jak skończonej wariatki. Juz nawet nie chciałam pogrążać swojego samopoczucia mowiac jej, ze w rodzinie męża jest przypadek aspergera.
Aha przykro mi ale jakie leczenie proponują?
Nie wiem ile Kuba zjada... ostatnio dawałam mu jeden posiłek stały,’wiec mleka jadł duzo
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
U nas nienajlepszej... Kuba dostał obciążniki na nogi. Ćwiczenia na piłce na siadanie. No i long story short: duże prawdopodobieństwo, ze bedzie miec zaburzenia si. Tzn teraz ćwiczymy, zeby wszystko wyrównać, ale niekoniecznie sie to uda. Podejrzenie nadwrażliwości dotykowej. No i zapytałam wprost o zaburzenia, to powiedziała, ze teraz nie widzi, ale ze mam racje, ze u większości dzieci z zaburzeniami ze spektrum idzie to w parze ze wzmożonym napięciem i zaburzeniami si. I ze takiego Kubę trzeba bacznie obserwować. Powiedziała, ze jesli pracowalam z takimi dziećmi, to ona zupełnie sie nie dziwi moim obawom i „czepianiu sie” rzeczy, na ktore 99% rodzicow nie zwróciło t uwagi. Chociaz tyle miłego, ze wreszcie ktos mnie rozumie... a przynajmniej nie traktuje jak skończonej wariatki. Juz nawet nie chciałam pogrążać swojego samopoczucia mowiac jej, ze w rodzinie męża jest przypadek aspergera.
Aha przykro mi ale jakie leczenie proponują?
Nie wiem ile Kuba zjada... ostatnio dawałam mu jeden posiłek stały,’wiec mleka jadł duzo
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Pumelova u córki uczulenie wyskoczylo gdzieś jak miała 4 albo 5 miesięcy. Zaczęło się od płynu do kąpieli bo zmieniłam z emolium na jakiś zwykły chyba z ziajki dla niemowlaków. Potem mimo że już od jakiegoś czasu uzywalam proszku normalnego i tylko płynu do plukania dla dzieci to ten proszek ją zaczął uczulac. Po paru miesiącach dostała nagle uczulenia na pieluszki dady i jeszce parę innych rzeczy głównie chemia. Mała ma takie znamię na plecach wokół którego wyskakują ropne bąble przy dużych uczuleniach. A jak ją tylko trochę uczuli to wysypka i szorstka skóra głównie na buzi, ramionach i pod kolanami.
Ola W. a u Kuby widzisz juz jakieś zachowania czy to na razie tylko takie trzymanie ręki na pulsie?
Ola W. a u Kuby widzisz juz jakieś zachowania czy to na razie tylko takie trzymanie ręki na pulsie?
Pączki upieczone. Troche pomogła mi teściowa i zrobilysmy z dwóch przepisów - razem nam wyszło 61 szt ale już polowy nie ma, takie z nas lasuchy
Emol tak jak Kasia pisze na poczatku ciąży to nie jest jakieś groźne,tym bardziej że to nie byly gigantyczne ilości więc będzie dobrze.
Kasia to moja wypija 750-900 ml. Tylko ona nie najada się tymi warzywami,niby zje a za chwile marudzi. Czekam z godz i dopajam ja mlekiem tylko mniejszą porcją. Jak Wy robicie kaszki to podajecie z butelki czy lyzeczka karmicie? Moja je lyzrczka a zastanawiam sie z butelki podać to rzadsza robicie?
Emol tak jak Kasia pisze na poczatku ciąży to nie jest jakieś groźne,tym bardziej że to nie byly gigantyczne ilości więc będzie dobrze.
Kasia to moja wypija 750-900 ml. Tylko ona nie najada się tymi warzywami,niby zje a za chwile marudzi. Czekam z godz i dopajam ja mlekiem tylko mniejszą porcją. Jak Wy robicie kaszki to podajecie z butelki czy lyzeczka karmicie? Moja je lyzrczka a zastanawiam sie z butelki podać to rzadsza robicie?
Wiesz co... czasami widze wiecej niz powinnam.
Widze, ze jest nerwowy, nadpobudliwy i taki spięty...
To widze na pewno.
Nie łapie cała dłonią przedmiotów. Tzn otwiera, ale środek dłoni raczej na dystans. Piłkę czasem probuje trzymać piąstkami.
I to co mnie niepokoi, a maz uwaza, ze przesadzam, to np na spacerach czesto robi „aaaa” tak dosc głośno. Nie mowie, ze to nienormalne-nie wiem. Dla mnie dziwne. Albo czesto przed zasnieciem tak sobie buczy.
Kontakt wzrokowy utrzymuje i to dobry. Mnóstwo osob mowilo „jakie ma bystre oczka/jak ładnie trzyma kontakt” itp. Wiec tu jest ok.
A dalej No coz... obserwuje. I wszystko mowie naszej fizjo, ktora tez prowDzi zajecia z zakresu si. Dla innych wychodzę na wariatkę itp, ale trudno. Wole za duzo widziec i skonsultowac niz przegapić.
Chociaz dzisiaj jestem w takiej formie, ze nie chce juz nic widziec. A wręcz mam ochote wyjsc i nie wracac.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Widze, ze jest nerwowy, nadpobudliwy i taki spięty...
To widze na pewno.
Nie łapie cała dłonią przedmiotów. Tzn otwiera, ale środek dłoni raczej na dystans. Piłkę czasem probuje trzymać piąstkami.
I to co mnie niepokoi, a maz uwaza, ze przesadzam, to np na spacerach czesto robi „aaaa” tak dosc głośno. Nie mowie, ze to nienormalne-nie wiem. Dla mnie dziwne. Albo czesto przed zasnieciem tak sobie buczy.
Kontakt wzrokowy utrzymuje i to dobry. Mnóstwo osob mowilo „jakie ma bystre oczka/jak ładnie trzyma kontakt” itp. Wiec tu jest ok.
A dalej No coz... obserwuje. I wszystko mowie naszej fizjo, ktora tez prowDzi zajecia z zakresu si. Dla innych wychodzę na wariatkę itp, ale trudno. Wole za duzo widziec i skonsultowac niz przegapić.
Chociaz dzisiaj jestem w takiej formie, ze nie chce juz nic widziec. A wręcz mam ochote wyjsc i nie wracac.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Mmag jak podaje z butli to rzadszą bo inaczej nie przejdzie przez smoka no i zależy od kaszki i jej konsystencji bo np jak daję gryczaną to 3 miarki na 150ml bo ona nie ma takiej gładkiej konsystencji jak np ryżowa czy kukurydziano jaglana i jak dawałam więcej to nie chciała przejść.Jak dam w butli to zawsze zje całość a jak wczoraj próbowałam łyżeczką to zjadła moooże 1/3.
Ola moja ostatnio też tak robi na spacerach, tak buczy właśnie.Ja też młodą bacznie obserwuje i myślę że coś z tym jej usypianiem jest nie tak, ona nie umie zasypiać pomimo stuprocentowego zmęczenia, widzę że mi się dziecko męczy i tak od urodzenia.
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
Ola moja ostatnio też tak robi na spacerach, tak buczy właśnie.Ja też młodą bacznie obserwuje i myślę że coś z tym jej usypianiem jest nie tak, ona nie umie zasypiać pomimo stuprocentowego zmęczenia, widzę że mi się dziecko męczy i tak od urodzenia.
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 336
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 62 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 683 tys
Podziel się: