reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Maziajka gratulacje :)

Żonagraja u mnie też dziś mega ból głowy.. Az na wymioty się zbiera i oczy pieką.. Bola.. Paracetamol nie pomaga naweg w dawce 3 a więcej i co innego boje się wziąść.

Misia zrób malutka porcję, ale nie sądzę by na to odbijanie pomogło. To akurat urok ciazy. Nie zjadasz czegoś co gorzej tolerujesz? Każda z nas jest inna ale u mnie po zjedzeniu czegoś ciezszego zaczyna się mocniejsze odbijanie.
Zupa pomoże na zatwardzenie, szczegolnie jak czujesz ze Ci dużo zalega..

Dzis w h&m obkupilam moja trójkę. Syn spodnie, wielki jest już 3-4 musiałam kupić Jeju.. Cora tez spodnie sobie znalazła a najmłodsze cudo bodziaki od mojego dostało :) jeszcze grybo lubjmy pograć i każdy zadowolony :)
 
reklama
Maziajka - ogromne gratulacje [emoji8][emoji8][emoji8]
To będziecie 6.01 obchodzić 4 króli [emoji6][emoji3]

Lilith - pamiętam tą zupke - jest pyszna [emoji39]

aim - a co Ci ta świnia tak szaleje? Moj prosiak jest grzeczny - na lodówkę dopiero zaczyna reagować, bądź byle szelest worka [emoji3]
A tak najgłośniej zlopie wodę... Mój M czasami żartuje, że się w końcu utopi ten nasz mały pijaczek [emoji23]


A ja dziś cały dzień w łóżku - rozłożyło mnie przeziębienie..

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nasza swinia wiecznie ma ochote na swieze jedzenie, dopomina sie zwykle przynajmniej godzine przed pora karmienia a czasem nawet i dwie :p maly potwor :p i nie tylko ze kwika, jak ignorujemy to to wtedy np zaczyna tupac glosno nogami albo wywracac miski w klatce zeby zwrocic na siebie uwage :D
 
Hej wieczornie
Jakos od dwoch dni popoludniu opadam z sil i najlepiej bym Spala. Jeszcze M mA popludniowke wiec ja sama z mala popoludniu. Ona super grzeczna ale gada tysiac slow na minute Co bardzo meczy no ale slodziak to jest taki nasz. Ale czekam na 18.30 az spac idzie

Ktoras pisala o wysokim cisnieniu dzisiaj.ja dostalam dzisiaj od lekarza urzadzenie miezace cisnienie na 24h i tak laze z tym juz od 11 i Co Pol godziny pompuje az reka cierpnie.no i caly dzien super cisnienie 120/80 a o 20 rozbolala mnie glowa i akurat Mi mierzylo i mialam 162/123 a za o 20.30 150/100 wiec wysokie wiec jestem ciekawa Co ze mna zrobia.narazie wolalabym niebrac Tabletek. Dzwonila moja siostra dzisiaj i Ona 18 tyg i tez mA wysokie cisnienie i Do tego zle sie czuje i Narazie lekarz jej Potas kazal brac.no nic musze czekac Do poniedzialku

Maziajka Gratulacje ciociu

Ja zrobilam Salatki Do siostrzenca na urodziny i spakuje Torbe malej na Kurs plywania i ide bo padam. Jutro po kursie ruszamy Do siostry 100km od nas i w niedziele wracamy i idziemy na nastepne urodziny Do kolegi .takze weekend urodzinowy

f2w3flw15r2h1ssa.png
 
Maziajka- gratulacje :)
Jak przeczytalam o tych krzykach rodzacych to mnie ciarki przeszly...
Pisalyscie o rosnacych brzuchach- dzis moja mama, ktorej nie widzialam od swiat stwierdzila, ze juz nic sie nie ukryje:) a myslalam, ze to tylko ja widze, bo jestem na tym punkcie wyczulona :)
Spedzilam dzis czesc dnia spacerujac powolutku na swiezym powietrzu. Dotleniam bobasa korzystajac z pieknej zimowej aury :)
Pozdrawiam Was wszystkie :)
 
A powiedzieć wam coś na przyszłość? Krzyki na porodówce to najprostszy sposób żeby sobie na własne życzenie utrudniać i wydłużać poród. Parcie żeby było maksymalnie efektywne ma być na maksymalnym wdechu jaki się umie zrobić i przeć bezgłośnie. Jak się u nas jakaś dziewczyna darła to po chwili dostawała opiernicz że albo sceny robi albo rodzi bo z krzykiem efektywność parcia tak spada że dziecko ledwo idzie dalej. A ten krzyk absolutnie w niczym nie pomaga ani nie powoduje że jest lżej czy mniej boli. Tylko samemu się sobie utrudnia. Hah no i dziecku też oczywiście przez to.
 
Karo to strasznie Ci potrafi strzelić ciśnienie :(

Lilth ja zamierzam iść na wyprz w tym tygodniu. Ja kupuje nawet często ubrania na za rok dla dzieci jeżeli jest np fajna kurtka ;). Dla mnie podstawa są buty zimowe, musza mieć pożądane śniegowce, a te wiadomo bardzo drogie. Dlatego zawsze kupuje je latem :D. Za adidaskami tez niedługo sie rozejrzę właśnie teraz. Lubię dobre buty

Dziewczynki ja tez Wam proponuje na przecenach kupować właśnie teraz bodziaki, pajace, śpiochy ogólnie ubranka. Po co płacić pełne ceny za 2 mce

Ojej krzyki na porodówce to dla mnie najogrsze zło. Także ja jestem w stoperach i za każdym razem jak przychododzi personel mnie zbadać to proszę o zamknięcie drzwi ;). Mnie nic tak nie przeraża jak te krzyki jakby ze skory obdzierane. Ja osobiście byłam daleka od krzyków, samo parcie to wysiłek fizyczny jak dla mnie, na pewno nie bol. Ale jak mówiłam do persnolu, ojej jak one krzyczą to oni mówili mi jak musza to niech krzyczą ;).
 
Ostatnia edycja:
Hej,

Aga kuruj się :)

Jeśli coś jest sporo tańsze niż w sezonie to ja też kupuje, nic się nie stanie że polezy a i tak będzie używane prędzej czy później.

Ja na porodowce słyszałam jak położna mówiła, że wiele kobiet czuje potrzebę aby krzyczeć i jeśli im to pomaga to niech krzyczą. Nie wiem jak przy partych.

Muszę wstać i posprzątać trochę i jakiś obiad zrobić ale mam lenia dziś a jeszcze na 14 do pracy :zawstydzona/y:
 
Hej dziewczyny, ja niedługo na genetyczne jadę, trzymajcie kciuki!!

Maziajka gratulacje dla siostry i dla ciebie ciociu :)

Co do krzyków to tez tak słyszałam właśnie ze to przeszkadza, ale sama nie rodziłam SN, teraz nie wiem jak będzie, pewnie cc, mogę sobie wybrać w mojej sytuacji. Ale tez mam coś takiego jak lilith, taki niedosyt, mam dziecko a nie wiem jak to jest urodzić , bo przy cc to cała robotę odwalają lekarze.

Ostatnio patrzyłam w smyku na niemowlęce ciuszki na przecenach ale co z tego jak wszystko zimowe z długim rękawem lub z weluru, to sie nie nada na lipiec, na zimniejsze dni to mam po synku ciuszki a prawie nic na lato.
 
reklama
Truskawka- ja także odczuwam niedosyt. Z jednej strony bardzo chce urodzić sama a z drugiej, jeśli wiem że i tak nie dam rady i ma się męczyć i dzidzia i ja to chyba lepsze cc. Choć Iskierka nadziei jest, że a może jednak się uda.. Mnie jednak denerwują komentarze starszych osób, na temat cc.

Trzymam kciuki za badanie :)
 
Do góry