reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

Hej. Żyję chociaż ledwo ;)

Widzę,że się ruchy dzieciaczkow rozkręcają,to dobrze :)


Wczoraj w pracy w kolejne spotkania i rozmowy co tu dalej począć, pewie szum się zrobił,bo miałam od poniedziałku przejść na drugą halę,gdzie jest praca siedząca i w cieple,ale się rozmyśliłam. Jeśli tam pójdę i plecy będą boały mnie bardziej, a jest taka opcja,bo siedzenie cały dzień na twardym krześle bez oparcia może pogorszyć sprawę,to wtedy już będę musiała zostać w domu, a jeszcze nie chcę. Zresztą zrobiło się cieplej i dobrze mi się pracuje u nas, nie chcę odchodzić :/ zaczekam jeszcze trochę.
Jest u nas fizjo dla ciężarnych i zamierzam skorzystać. Zaczyna się też rwa kulszowa,jak wczoraj mnie złapało po 22:00 tak dziś jeszcze boli. W poprzedniej ciąży też miałam,ale później.

Miałam na koniec kwietnia lecieć z córką do Polski na tydzień. Niestety nie dostanę zaświadczenia fit-to-fly i jak znam życie to z Holandii bym wyleciala, ale z Polski już nie. Nie ma żadnych przeciwwskazań do lotu ale zaświadczeń nie wystawiają :/ może mi ewentualnie dać papier , w którym jestem tygodniu ciąży, a to może nie wystarczyć, a nie chcę stracić pieniędzy za kupione bilety,więc nie ryzykuję.
 
reklama
I co? I w sumie nic :-) wiem tyle samo, co wcześniej... Żadne leki nie wchodzą w rachubę, przyznał tylko rację mojej ginekolog, że bóle głowy mają najprawdopodobniej podłoże od kręgosłupa szyjnego, na rehabilitację nie mogę iść, ewentualnie po rozwiązaniu. Bo we wszystkich gabinetach rehabilitacyjnych jest zbyt duże pole magnetyczne. Pozostaje mi tylko znaleźć rehabilitanta, ktory prowadzi tylko rehabilitację masując, bez tych wszystkich sprzętów.

U mnie w ubiegłym roku zaczęło się od podejrzenia zespołu cieśnie nadgarstka. Ani badanie prądem ani usg nadgarstków tego nie potwierdziło, więc neurolog zaczął pytać o bóle głowy, podejrzewał,że właśnie problem z kręgosłupem szyjnym albo uszkodzenie układu nerwowego i skierował mnie na rezonans magnetyczny głowy i szyi. Skoro bóle głowy od zawsze, częste i silne to obstawiał kręgosłup za pewniaka , a mri nic nie wykazało ;)
Czasem boli mnie głowa od czoła, a ostatnio częściej od karku i rozchodzi się na boki aż mam wrażenie,że mi bębenki w uszach popękają. Nie ma przyczyny,to i nie ma pomocy :(


Ja mam filmik na pendrive z USG prywatnego w 13 tygodniu jak poszliśmy poznać płeć. Z prenatalnych nie ani z terminowych usg też nie,bo te mam normalnie w szpitalu.

Teraz w poniedziałek mam połówkowe i nie sądzę,żeby było coś poza może kilkoma zdjęciami. Zobaczymy. Na 3d się nie zdecydowałam, jednak jakoś mi się to nie podoba i nie chcę.


Z moimi byłymi teściami próbowałam mieszkać kilka razy i najdłużej wytrzymałam miesiąc, to była porażka, nie dało się z tymi ludźmi żyć pod jednym dachem. Później mieszkaliśmy z rodzicami mojego M. ponad 2 lata i było ok,teraz od 1,5 roku mieszkamy sami,ale blisko jego rodziców, teściowa czasem wdepnie bez zapowiedzi,ale ogółem jest w porządku. Fajna kobieta, często jeździmy razem na zakupy jak koleżanki ;) teść też fajny i dziadek idealny, nawet dla mojej Mai z poprzedniego związku.

My w sobotę zaczynamy malowanie pokoju. Zaczynam dostawać rzeczy dla małego i muszę mieć pomalowane ściany,żeby móc póki co gromadzić tam wszystko i nie nosić się z tym później. Meble i wózek chcemy zamówić w Polsce,więc też zejdzie z dostawą najpierw do moich rodziców, a później tutaj,więc powoli się trzeba rozpędzać,tym bardziej,że pracujemy i nie mamy zbyt wiele czasu, więc wszystko będzie szło powolutku.
 
Witam się z łóżka (dzisiaj ciut później jadę do pracy, więc zaleglam) [emoji6]

Paalina - no masz dylemat. I chyba wybrałaś mniejsze zło (pisze to z perspektywy siedzącej pracy i lupanki pleców, z tym, że ja narzekam mając wygodne krzesło i będąc samej w pokoju/biurze, mogąc oderwać się od biurka, pospacerować w razie potrzeby. Na hali pewne rzeczy nie przejdą - stąd, jeżeli chcesz jeszcze popracować, to dobrze wybrałaś).
Szkoda, że kwietniowy lot nie dojdzie do skutku - ale nadrobicie już z maluszkiem [emoji5]
Dużo zdrówka dla Ciebie i magicznych rąk dla fizjo [emoji4]


Lilith - ja chyba chciałabym i szybkowar i ten multi cooker (choć ciasta z takiego Cooka nie jadłam) [emoji6]


Morela - gratulacje!!! Cudne uczucie móc w końcu poczuć to dziecię, które w Nas zamieszkuje [emoji5].


Nika - ja kiedyś też robiłam stroiki czy wianki świąteczne, na wszystkich świętych również. Ale teraz sporadycznie coś zrobię. Ostatnio z krepina działałam, jak robiłam córce wianek na głowę i bukiet kwiatów w łapkę [emoji6]. Pracochłonne ale efekt mówi sam za siebie [emoji3]
 
Nika999 ja prenatalne miałam ze skierowania, doplacilam 30zl i dostałam cale badanie nagrane:) fajna pamiatka, pokazywaliśmy rodzicom :)
 
Witam z rana, właśnie piję słabą kawkę i powoli szykuję się do pracy :)
Dziś wstałam w nocy bo tak mnie pęcherz przycisnął że szok! Sikałam i sikałam... chyba wypicie prawie litra wody przez godzinę przed snem i dużej herbaty to nie był najlepszy pomysł.. a potem wierciłam się i nie mogłam zasnąć.. na szczęście w miarę się wyspałam

Paalinaa, mam nadzieję że w pracy będzie lepiej. Faktycznie możliwość pochodzenia dużo daje, ciągłe siedzenie może zaszkodzić i powodować okropne bóle. A co do usg, to mam takie same odczucia odnośnie 3D, niby fajna pamiątka, ale jakoś mi się to nie podoba.. wolę zwykłe ;)

Jej, jak ja zazdroszczę wam, że możecie urządzać pokój dla dzieciaczka.. My mamy mieszkanie dwupokojowe, w jednym salon, w drugim sypialnia i nie ma jak zrobić oddzielnego pokoju.. A że z sypialni nie zrezygnujemy na razie, to maluch będzie spał z nami. Planuję zrobić taki kącik dla niego, a własny pokój za jakieś mam nadzieję max 2 lata, jak się wreszcie przeprowadzimy.. już się nie mogę doczekać! :D

Ja nigdy nie musiałam mieszkać z teściami i mam nadzieję, że nigdy nie będę. Mam taki charakter, że nie przeszłoby to u mnie.. nie wytrzymałabym z kimś "obcym" kręcącym się po domu. Podziwiam osoby które się na to decydują.. niekoniecznie z własnego wyboru tym bardziej! :)

A co do ruchów, to ja chyba je czuję od jakiegoś czasu. Tzn. takie jakby bulgotanie w okolicach macicy, pod pępkiem, na środku. W różnych porach dnia, a najczęściej i najbardziej wyczuwalnie jak leżę na placach z nogami wyprostowanymi. I właśnie rozkminiam czy to już maluch się wierci, czy to tylko jelita.. Wmawiam sobie, że maluch :p

Miłego dnia! :)
 
Morela gratuluje wyczekanych kopniaczkow
Linoone a w którym tc jestes? Bo jeżeli nie blisko 20tc to raczej jelitka. Te pierwsze ruchy raczej w podbrzuszu sie czuje.
 
No i badz tu czlowieku madry od pol godziny pisze posta odpisujec kazdemu i co tel dzwoni odbieram i posta nie ma wrrrr.
no to juz krotko.
Lilith mala impreza tylko tort prezenty i kolacyjka nic wielkiego;) powodzenia w szyciu poduchy ibpokaz.co tam czarujesz z papieorwej wikliny.
Ewcia i morela piekne dziela. Aga tez aje rade z glina ;)
Aga aj spokoj ;)dziekuje za zyczenia[emoji8]
Palina i Karo macie zapal.do tej pracy tyle godzin na nogach masakra.
Morela gratulacje w koncu wyczekanych kopniakow :) moj siedzi tak nisko ze rano.jak sie wypina to czuje go na bliznie od cc :)

Milgo dzionka.

f2w3rjjgvtrkt7iq.png
 
Hej babeczki chciałam podzielić się informacją jak się spało z poduszką super mami lewy bok rewelacyjnie naprawdę nie pamiętam kiedy tak się wyspałam:)polecam:)

Wczoraj wyczytałam na fb że jest możliwość porodu sn nawet po cc jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań myślałam że po cc jest już to nie możliwe...a ja jestem po 2 cc ...
 
Dzien dobry;-)
Podziwiam pracujace dziewczyny, ja mam takiego lenia i poranne mega spanie, ze chyba by mnie musieli na sile z wyra rano wyciagac...

Linoone, my tez mamy tylko dwa pokoje, syn ma sypialnie z nami i teraz kolejne dziecko... Jakos damy rade, kiedys ludzie na kupie cale zycie mieszkali. Budowe zaczynamy dopiero na wiosne...eh.
Mieszkamy z moimi rodzicami i relacje bywaja meeega ciezkie... Juz nas ojciec z 2 razy wywalal z domu.
Wszystko takie sztuczne...

Ale zeby nie bylo ze tylko marudze z rana, lece smazyc z synkiem racuchy ;-) mniam, cos slodkiego na poprawe humoru hihi
 
reklama
Kasiulka, jestem na końcówce 19 tygodnia. Całkiem możliwe że to jelita, co nie zmienia faktu że to dość dziwne, bo nigdy aż tak "aktywnych" jelit nie miałam :)

Katanka, współczuję przejść z rodzicami.. do wiosny już niedługo, a potem już z górki :)
Aa racuchy, pycha! Ja na śniadanko wypiłam zielony koktajl :)

Tymuniek, super ze poduszka spełniła swoją rolę, chyba też się muszę za taką rozejrzeć :D
 
Do góry