pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Dzieki za kilka słów otuchy wyczekuje juz wizyty u dentystki)
Widze ze kazda ma jakieś przejścia, co ciekawe mało się w ogóle o tym mówi. Ja zaszlam w pierwsza ciążę, za pierwszym razem, pochwaliliśmy się znajomym i rodzinie od razu (nigdy bym nie pomyślała ze poronie..) i straciłam ciążę w 9tc. Po 3mcach zaszlam znów, nikomu nic nie mówiliśmy i znów poronilam w 9tc. Zaszlam znów po 3mcach i powiedzieliśmy znajomym dopiero w 12tc, jak juz minal ten 9tc... Najgorzej jak ciągle ktoś pytal jak nam idą starania itd a ja tylko zachodzilam i tracilam. Mysle ze hormonalnie mój organizm jest nieco wykończony ;-) teraz każdy tydzień jest na wagę złota.
Widze ze kazda ma jakieś przejścia, co ciekawe mało się w ogóle o tym mówi. Ja zaszlam w pierwsza ciążę, za pierwszym razem, pochwaliliśmy się znajomym i rodzinie od razu (nigdy bym nie pomyślała ze poronie..) i straciłam ciążę w 9tc. Po 3mcach zaszlam znów, nikomu nic nie mówiliśmy i znów poronilam w 9tc. Zaszlam znów po 3mcach i powiedzieliśmy znajomym dopiero w 12tc, jak juz minal ten 9tc... Najgorzej jak ciągle ktoś pytal jak nam idą starania itd a ja tylko zachodzilam i tracilam. Mysle ze hormonalnie mój organizm jest nieco wykończony ;-) teraz każdy tydzień jest na wagę złota.