reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Ania który masz tydzień? Napiszesz coś o sobie?
https://www.babyboom.pl/forum/temat/brzuszki-lipcowek.86814/unread

Maziajka a samo mleko zczosnkiem albo woda z miodem i czosnkiem??
Ja biorę inhalator od mlodego i pimaga jak to kaszel czy katar.

GTA mój też właśnie gra haha :) ale ogarnia za mnie dzis i się zajmuje wszystkim.
Poproś o to usg, może zrobi! Fajnie by było.
Nie sprzataj dzis.. Jutro ogarniesz choć sama myśl o tym, ze trzeba porobić jest męcząca..

Morela 3 to szybciutko. Ja w łóżku bylam juz po 22 a spać poszłam o 1 hihi.


Aga no właśnie, Ty wiesz najlepiej. Jakieś pomysły masz czy domowo raczej??
Oo quadow zazdroszczę. Sąsiedzi mają i to kilka, marzy mi się dla syna jak pidrosnie :) choć on chyba wybierze motory..
Czekam już jutra.. By wstać z zapałem.. Ogarnąć się.. Zacząć żyć. Jeden dzień odpoczynku to aż za dużo..
 
Witam sie z Wami poświątecznie i w 2017 roku juz ;)
U mnie swieta mineły spokojnie, wczoraj ze znajomymi posiedzielismy u nas w domu ja po 12.00 juz wymiękłam bo strasznie bola mnie jak długo pochodze czy jestem na nogach - kości biodrowe strasznie mnie bolą..
28 miałam wizyte maluszek o tydzien do przodu jest i wszystko ok ;) A od 29 na l4 upragnionym jestem ;)

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam sie i ja wieczorowa pora ;)

Zdrowia chorowitki zdrowia dbajcie o siebie i wypoczywajcie.

Aga czołg dobre a.skrytka.pod biurkiem hit
Lilith przyda Ci sie takie leniatwo.

Kasiulka.bidulo uwazaj na siebie Ty i tak.masz taki fitnes z chlopakami w domu ze spokojnie karmecik mozesz odpuscic dla Zoski :)

Witam nowe mamusie ☺

A mi az.wstyd ale ja prawie nic nie robie tylko.odpoczywam, jutro ide na pierwsze badania krwi zobaczymu co.mi dolega
A w czwartek wizytka. tak.to.ok tylko brzusio.urosł chyba albo.to.po.kfc zobaczymy za kilka dni

Spokojnej.nocy :)
 
Mafu - witaj poświatecznie i noworocznie [emoji5]. Oszczędzaj nóżki - ale bez przesady... Najgorzej też się zasiedziec. Malutkie treningi spacerowe są ok, ale mimo wszystko wizyta u lekarza też wskazana (kontrola w razie "w") [emoji5]


Lilith - zrobię jakiegoś torta, bądź go kupie (na miano czołgu - to moim zdaniem tylko ty zasługujesz - jesteś na codzień niezlomna we wszystkich obowiązkach, i jeszcze to pichcenie! Ach! [emoji3][emoji122]). Kupię też voucher na gyrocopter (kiedyś wspominał, że chciałby polecieć).

Co do quadów - mój ma już takiego konkretniejszego (aczkolwiek są już lepsze od tego obecnego, więc na wiosnę pewnie będzie zmieniał). Ma już sporo wypraw polowych na koncie, kilka grozniejszych przygód, przeprawy przez rzeki, ale póki co jeździ po Pl. Jego ziomki zdobyły m.in. Albanie, Rumunię, a nawet Chiny. Jemu nigdy czas nie pozwalał na tak długie wyprawy (i dobrze, bo chyba bym zeswirowala ze strachu).
A motor to kolejna miłość.. Która póki co ciągle jest odkładana na później. Jak już będzie to..tylko chopperek [emoji3].

Moja J też już bakcyla polkla [emoji6]

Wendy - sama sie śmieje z tego czołgu [emoji6][emoji23]. Naprawdę jak dla mnie to Lilith jest mega wytrzymała i zapracowana babeczka.



Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ooo Aga, moj tez choruje na motor, ale niestety...:p poki co planuja sie inne wydatki i motor idzie w odstawke, jak zaczniemy budowe to ani czasu nie bedzie.... Zawsze cos.
Ale fajnie jak facet ma pasje;-) co prawda u nas jest to sport, a jazda na quadzie to juz wiekszy hardcore;-)

A tak swoja droga Aga to rozbawilas mnie tym swoim podrecznym rzygadelkiem hahahaha;-) dobre!!!!

A tak z innej beczki, chyba mi przemknelo jak ktoras z Was pisala o twardniejacej macicy. Mam tak od kilku dni i nie wiem... Nospe mozna brac? Bo tak to nic mnie nie boli...
 
Witam się z Wami w nowym roku:)
dziewczyny od 23.12 byłam już dwa razy na wizycie i raz w szpitalu na IP. Dostałam L4 znowu na tydzień i leżanko :(. Pracuje mobilnie z łóżka :). tydzień temu bo badaniach prenatalnych zaczęłam mieć brązowy śluz no to do lekarza n szczęście wszystko z dzidzią ok, ale nie wiadomo co to. Prawdopodobnie jakiś krwiaczek się samoistnie oczyścił, na Usg nic nie widać wszystko jak najlepiej. Później sytuacja się uspokoiła i przeszło . W sobotę sylwestrową znowu brązowo tylko tym razem nie śluz tylko jakaś dziwna woda, a o 5 rano już żywa krew więc w samochód i do szpitala brzuch bolał jak na miesiączkę. W szpitalu wszystkie badania i znowu wszystko ok dzidzia rośnie już 7,4 serduszko bije nic niepokojącego nie widać zwariować można. Mam leżeć i się oszczędzać. Więc leżę i jak tak leżę to czuje ruchy dziecka ( nie wiem jak to jest możliwe ale to czuje pamiętam jak to było ) . Mam nadzieję że to nic że ten typ tak ma :). może pod koniec tygodnia będą już wyniki testu harmony o matko naprawdę się boję :(
 
Katanka - motor od zawsze marzył się mojemu M. Kilka lat temu nawet robił kurs na niego. Ale ten sam argument (budowa) wybiły mu z głowy większość myśli o motorze.
Z quadem było łatwiej, bo razem ze wspólnikiem wzięli 2 na firmę w leasing (na zasadzie sprzętu do odśnieżania [emoji23]).
No ale w tym roku chyba dopnie plan motorowy do końca - jedyny warunek - musi siebie, mnie i dzieci zaje..scie ubezpieczyć [emoji14].
No i jest już w takim wieku, że woli choppery od scigaczy, także uff[emoji5].
Dodatkowo właśnie otrzymał od swojego wuja starego komarka (po to m.in.teraz jechaliśmy do Krakowa), którym jeździl za lepka jako pasażer [emoji23][emoji23][emoji23]


Co do rzygadelka - każdy radzi sobie jak może [emoji6]. Na szczęście nie korzystam z niego często, ale jest mi lżej na duszy, gdy wiem, że mam je w pobliżu i nie muszę się stresować, że nie dobiegne do toalety, bądź akurat ktoś w niej będzie (a ja z tych wstydliwych, co przy sikaniu jak słyszę, że ktoś idzie to wstrzymuje akcje. A na budowach to w ogóle hardcore - bo nie uznaje toi toi, i to wrażenie, że każdy sie patrzy... Więc przy rzyganku to już w ogóle - przecież po cichaczu nie da się tego zrobić).


Dokładnie przy twardnieniu, skurczach próbuj zastosować nospe bądź buscopan. I wiadomo, jeżeli nie będzie to pomagało, bądź coraz częściej się zdarzało - lepiej skonsultować to z gin.

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witam się z Wami w nowym roku:)
dziewczyny od 23.12 byłam już dwa razy na wizycie i raz w szpitalu na IP. Dostałam L4 znowu na tydzień i leżanko :(. Pracuje mobilnie z łóżka :). tydzień temu bo badaniach prenatalnych zaczęłam mieć brązowy śluz no to do lekarza n szczęście wszystko z dzidzią ok, ale nie wiadomo co to. Prawdopodobnie jakiś krwiaczek się samoistnie oczyścił, na Usg nic nie widać wszystko jak najlepiej. Później sytuacja się uspokoiła i przeszło . W sobotę sylwestrową znowu brązowo tylko tym razem nie śluz tylko jakaś dziwna woda, a o 5 rano już żywa krew więc w samochód i do szpitala brzuch bolał jak na miesiączkę. W szpitalu wszystkie badania i znowu wszystko ok dzidzia rośnie już 7,4 serduszko bije nic niepokojącego nie widać zwariować można. Mam leżeć i się oszczędzać. Więc leżę i jak tak leżę to czuje ruchy dziecka ( nie wiem jak to jest możliwe ale to czuje pamiętam jak to było ) . Mam nadzieję że to nic że ten typ tak ma :). może pod koniec tygodnia będą już wyniki testu harmony o matko naprawdę się boję :(
Ojej...
Współczuję stresów - bo pewnie ciągle Ci towarzyszą.
Może rzeczywiście to jakiś krwiaczek, i od teraz będzie lepiej - trzymam za to mocno zacisniete kciuki. Leż jak Ci nakazano. Prace w tej chwili olej, bądź jeżeli jest to dla Ciebie niestresujaca odskocznia - to działaj mobilnie.

Tule i przesyłam buziaki [emoji8] [emoji8] [emoji8]


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam się porannie :)

Karolina 2412 współczuję Ci z tym leżeniem ale najważniejsze,że wszystko z dzidzi ok :) Czego się nie robi dla zdrowego maleństwa trzymam kciuki będzie dobrze tylko się oszczędzaj :)

Ania 023 Witamy w gronie lipcówek :)

Ostatnio mało piszę ale czytam Was regularnie :)
Wczoraj miałam cały dzień takie mdłości,że pierwszy raz od momentu kiedy dowiedziałam się o ciąży wymiotowałam masakra jakaś :( 11 tydzień 2 dzień i wymioty....? chyba coś mi zaszkodziło po sylwestrze :( Za chwilę jadę do lux med oddać mocz do badania pózniej się odezwę :)
Miłego dnia mamusie :)
 
Do góry