Jest tu pare dziewczyn na clexsane moja bratowa tez. Pierwsza córeczkę urodziła cała zdrowa normalnie w terminie, pózniej dwa poronienia i badania. Wykazały, ze ma problemy z krzepileoscia, teraz jest juz na samej końcówce zdrowej ciąży. Lekarka mówi, ze jeszcze 2 tyg po porodzie powinna brać, żeby dobrze połóg przebiegał
reklama
Kylesa to wspolczuje.. Tyle musialas przezyc i Twoja coreczka tez... Dobrze ze jak piszesz teraz juz wszystko jest w porzadku.
Moja coreczka urodzila sie w 36 tygodniu i 4 dniu (czyli prawie prawie juz 37 tydzien, gdzie porod jest juz norma), a jednak tez miala cechy wczesniacze i rozne (niewielkie, ale jednak) problemy zdrowotne z tym zwiazane...
Dziękuję Ci
No właśnie, niestety - wcześniak to nie tylko "mniejsze dziecko" - to jeszcze niedojrzale, nie do końca gotowe dziecko, które powinno się rozwijać w bezpiecznej macicy... Ech... jest coraz trudniej donosić ciążę. Mam nadzieję, że choć tym razem będzie nam to dane...
Pozdrawiam serdecznie
Jest tu pare dziewczyn na clexsane moja bratowa tez. Pierwsza córeczkę urodziła cała zdrowa normalnie w terminie, pózniej dwa poronienia i badania. Wykazały, ze ma problemy z krzepileoscia, teraz jest juz na samej końcówce zdrowej ciąży. Lekarka mówi, ze jeszcze 2 tyg po porodzie powinna brać, żeby dobrze połóg przebiegał
Czyli trzeba przez całą ciążę... Na szczęście nie boję się zastrzyków, choć ciekawe jak będzie mój brzuch je przyjmował w późniejszym czasie...
Ja jestem przejedzona.... próbowałam sie nie objdac, ale jadłam wiecej niz na codzien i ciężej.... i teraz nie wiem czy mnie wydęło cyz po prostu widac brzuch juz niestety waga tez swoje mowi.. ale moze spadnie, jak znowu bede normalnie jesc
A mam do Was pytanie. Moze uznacie za głupie, ale:
Zawsze chodziłam na ciut wciągniętym brzuchu/ lekko napiętych mięśniach (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi). I teraz tez sie czasem na tym łapie. I terZ nie wiem - czy to moze byc złe dla dziecka? Staram sie tak nie robic, ale czasem to silniejsze i łapie sie na tym po fakcie.
To takie delikatne napięcie, głownie gory, a nie mocne wciaganie
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
A mam do Was pytanie. Moze uznacie za głupie, ale:
Zawsze chodziłam na ciut wciągniętym brzuchu/ lekko napiętych mięśniach (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi). I teraz tez sie czasem na tym łapie. I terZ nie wiem - czy to moze byc złe dla dziecka? Staram sie tak nie robic, ale czasem to silniejsze i łapie sie na tym po fakcie.
To takie delikatne napięcie, głownie gory, a nie mocne wciaganie
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
tea80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2009
- Postów
- 284
Kylesa witaj,sporo przeszlas z córeczką,najwazniejsze,że teraz już jest ok,
U mnie wigilia i 1 święto super,a dziś od rana po śniadaniu już przytulalam kibelek,Tak nagle mnie wzięło,teraz leżę bez mocy bo pusty żołądek i boję się cokolwiek zjeść.Mam nadzieję że to jednodniowy wybryk,bo już było w miarę dobrze.
W środę jedziemy do Kołobrzegu i zostajemy do 1 stycznia,mamy fajna okazję bo rodzina ma tam mieszkanie i wynajmuje,zawsze chciałam zobaczyć morze zimą,choć u nas dziś 10 stopni to jak wiosna,
Droga nie będzie łatwa,dzieci z chorobą lokomocyjna ale damy radę.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie wigilia i 1 święto super,a dziś od rana po śniadaniu już przytulalam kibelek,Tak nagle mnie wzięło,teraz leżę bez mocy bo pusty żołądek i boję się cokolwiek zjeść.Mam nadzieję że to jednodniowy wybryk,bo już było w miarę dobrze.
W środę jedziemy do Kołobrzegu i zostajemy do 1 stycznia,mamy fajna okazję bo rodzina ma tam mieszkanie i wynajmuje,zawsze chciałam zobaczyć morze zimą,choć u nas dziś 10 stopni to jak wiosna,
Droga nie będzie łatwa,dzieci z chorobą lokomocyjna ale damy radę.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Wydaje mi się, że dziecko sobie spokojnie poradzi z miejscem nawet przy wciąganiu brzuchaJa jestem przejedzona.... próbowałam sie nie objdac, ale jadłam wiecej niz na codzien i ciężej.... i teraz nie wiem czy mnie wydęło cyz po prostu widac brzuch juz niestety waga tez swoje mowi.. ale moze spadnie, jak znowu bede normalnie jesc
A mam do Was pytanie. Moze uznacie za głupie, ale:
Zawsze chodziłam na ciut wciągniętym brzuchu/ lekko napiętych mięśniach (nie wiem czy wiecie o co mi chodzi). I teraz tez sie czasem na tym łapie. I terZ nie wiem - czy to moze byc złe dla dziecka? Staram sie tak nie robic, ale czasem to silniejsze i łapie sie na tym po fakcie.
To takie delikatne napięcie, głownie gory, a nie mocne wciaganie
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja sobie odpuściłam wciąganie, bo już nic nie daje
reklama
Oby przytulać kibelek tylko tak jednorazowoKylesa witaj,sporo przeszlas z córeczką,najwazniejsze,że teraz już jest ok,
U mnie wigilia i 1 święto super,a dziś od rana po śniadaniu już przytulalam kibelek,Tak nagle mnie wzięło,teraz leżę bez mocy bo pusty żołądek i boję się cokolwiek zjeść.Mam nadzieję że to jednodniowy wybryk,bo już było w miarę dobrze.
W środę jedziemy do Kołobrzegu i zostajemy do 1 stycznia,mamy fajna okazję bo rodzina ma tam mieszkanie i wynajmuje,zawsze chciałam zobaczyć morze zimą,choć u nas dziś 10 stopni to jak wiosna,
Droga nie będzie łatwa,dzieci z chorobą lokomocyjna ale damy radę.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ale super, mam nadzieję, że podróż jednak minie bez problemów. Fajnie tak sobie wyjechać, tak że żal nie skorzystać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 337
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 72 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 685 tys
Podziel się: