Lilth - Ja już dziś ubrałam tą z zeszłego roku 6ft i też w miare wąska więc na szczęście się zmieściła + 200 światełek o dziwo starczyło tylko,że w tyle od ściany troche pusto
W "Morrisons" dałam za nią 15f ,a widziałam,że w tym roku mają też białe w tej samej cenie ale już nie będę kombinować bo postanowiłam,że od następnego roku zaczne spędzać święta w polsce z rodziną póki jeszcze wszyscy mają się dobrze i po cichu liczę ,że to będzie moja ostatnia "angielska" choinka przez dobre kilka lat
Aim - Moje też będzie z "wpadki" i czuje się jak debilka kiedy wy macie problemy,staracie się wiele lat,dbacie o siebie przed
Ja przed ciążą kompletnie nie szanowałam swojego zdrowia,a mimo wszystko zaszłam przy pierwszej nieuwadze i wszystko przebiega pomyślnie. Wyobrażałam sobie inaczej to wszystko...chciałam usłyszeć zdanie "Chce mieć z Tobą dziecko" , być pewnym w 100% . Nie mówię,że żałuje bo jesteśmy bardzo szczęśliwi i pragniemy tego dziecka,nie moge przestać o nim myśleć
Pamiętam jak kilka lat temu płakałam kiedy przez problemy z jajnikami i częsta zapalenia przydatków ginekolog stwierdziła,że będzie mi ciężko zajść w ciąże.
Znam wiele dziewczyn,które alkoholem,narkotykami itp chciały zakończyć ciąże,a mimo tego dziecko urodziło się zdrowe... Wiele koleżanek usunęło ciąże i opowiadały z uśmiechem jak im "to coś" po tabletce wyleciało do WC....masakra. Nie mam do takich ludzi szacunku.
Aga - U mojego brata jest problem ze chrztem córki bo jego dziewczyna jest z innej wiary i głównie jej mama jest temu przeciwna. U mnie w rodzinie natomiast szał,że ona sama nie może podjąć takiej decyzji....Moja babcia kiedy dowiedziała się,że będę miała dziecko przed ślubem też troche świrowała,że co to ksiądz powie ale ja mam to gdzieś.. sama nie mam bierzmowania bo mój ksiądz był zwykłym prostakiem i przez niego przestałam chodzić do kościoła. Jestem wierząca ale nie praktykująca. Córka jest teraz za mała żeby to wszystko zrozumieć..tyle co jej w szkole powiedzą ale no nie wiem...dzieci bez komunii są często krytykowane..może być tak,że za parę lat będzie wam za o dziękować i może być tak ,że będzie miała wam to za złe.... Tego nie przewidzisz. Trudny temat;/
Jak babcia się z ciekawości zapytała znajomego księdza jak to będzie z chrztem u mojego dziecka to zaczął majaczyć ,że jak to tak wnuczka bez ślubu i bierzmowania...toż to dziecko "narodzone z grzechu" ...jak mnie takie gadanie irytuje ;/
MamaMimi - Ja obawiam się tylko porodu bo jestem bardzo drobna i tego,że potem zostanę z dzieckiem sama (mój bardzo dużo pracuje)
Dziewczyny gratuluje wam udanych wizyt
Ja znowu nie śpie,jem czekoladki,pije kakao i z nudów gram w jakieś internetowe gierki
Chyba zaraz się położę.