reklama
Dokładnie tak jak dziewczyny piszą no i ten czas wg mnie jest dużo lepiej wykorzystany niż jak spędzałam z dzieckiem cały dzień. Teraz zdecydowanie więcej mi się chce z nią porobić itp
Misia daj znać po dentyście. My dziś śmigamy do neurologopedy na 18.30. Oby coś poradził bo po 3 tyg ćwiczeń nadal brak postępów z gryzieniem
Misia daj znać po dentyście. My dziś śmigamy do neurologopedy na 18.30. Oby coś poradził bo po 3 tyg ćwiczeń nadal brak postępów z gryzieniem
No więc po dentyści tyle że kontrola co 3 miesiące. Mycie 3 razy dziennie i odstawienie mleka w nocy. Posmarowala mu ząbki czymś, za 3 miesiące to samo. Są delikatne odwapnienia ale bez tragedii.
Aim smoczek do próchnicy nie ma nic, do wad zgryzu i owszem. Nawet ponoć jak się ssie smoczka to więcej śliny i żeby są lepiej wyplukiwane. Prawda jest taka jak ktoś ma mieć problemy z zębami to będzie mieć. Profilaktyka jest ważna ale to tylko dodatek do predyspozycji. Mój teść ma 78 lat i nie ma dwóch zębów, z tego jednego mu w wojsku usunęli
Bab powodzenia, czekam na wieści.
Aim smoczek do próchnicy nie ma nic, do wad zgryzu i owszem. Nawet ponoć jak się ssie smoczka to więcej śliny i żeby są lepiej wyplukiwane. Prawda jest taka jak ktoś ma mieć problemy z zębami to będzie mieć. Profilaktyka jest ważna ale to tylko dodatek do predyspozycji. Mój teść ma 78 lat i nie ma dwóch zębów, z tego jednego mu w wojsku usunęli
Bab powodzenia, czekam na wieści.
Pumelova rano odpada. On wstaje, je, dosłownie chwile sie pobawimy i do żłoba.
Nie No wiadomo- nie ja pierwsza i nie ostatnia. Jednak nie jest mi łatwo. Ja nie mam czegos takiego, ze „wreszcie po roku luuuuuz!!!”.
Mi jest szczerze przykro, ze nie bede z nim całymi dniami.
Tzn jasne - potrzeba odpoczynku i te kilka godzin w żłobku jest super. Ale mi w pełni by wystarczyło, zeby był tam do tej 14-15 i potem byłabym z nim. Naprawde to mi daje masę szczęścia.
No ale nic nie poradze. Nie byłam na tyle mądra, zeby za wczasu oszczędzać, zeby moc wrocic na mniejszy wymiar godzin, No to teraz mam za swoje
Nie No wiadomo- nie ja pierwsza i nie ostatnia. Jednak nie jest mi łatwo. Ja nie mam czegos takiego, ze „wreszcie po roku luuuuuz!!!”.
Mi jest szczerze przykro, ze nie bede z nim całymi dniami.
Tzn jasne - potrzeba odpoczynku i te kilka godzin w żłobku jest super. Ale mi w pełni by wystarczyło, zeby był tam do tej 14-15 i potem byłabym z nim. Naprawde to mi daje masę szczęścia.
No ale nic nie poradze. Nie byłam na tyle mądra, zeby za wczasu oszczędzać, zeby moc wrocic na mniejszy wymiar godzin, No to teraz mam za swoje
Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
Misia12- no to u nas podobnie. To maly mial zrobione lapisowanie? Bo nas moze to czeka.
Bab a jak dasz Zosi coś twardszego do zjedzenia to wypluwa? Ja się martwiłam, bo Kuba długi czas jadł tylko papki i jak coś mu się twardszego się trafiło to pluł... a tu z dnia na dzień stał się fanem chrupania! I wiecie co się okazało, jak chodził do babci, to szamał płatki kukurydziane i na nich nauczył się gryźć :-)
Wczoraj miałam usg prenatalne i co? Najprawdopodobniej kolejny facet! A liczyłam po cichu na dziewczynkę
Wczoraj miałam usg prenatalne i co? Najprawdopodobniej kolejny facet! A liczyłam po cichu na dziewczynkę
reklama
