reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Liluli prawda jest taka ze w prywatnym żłobku mogłabym sie o to wykłócać ;) ale tez nie o to chodzi zeby na wstępie sobie robic problem... ja wiem jak sie potem patrzy na takich rodzicow..

No wlasnie, nie ułatwia mi to :(

Ewella ale super! Zazdroszvze Ci na maksa.

W pon nie licze ze Kuba nie bedzie plakac. Jesyne co mi pomaga to mysl, ze ostatnio po tych 10min sie uspokoił. Sam i bez smoczka. I jak weszłam wczoraj to był u pani na kolanach. On jej sie podobnie nie wyrywa, a nam w domu czesto tak. Mojej mamie tez. Wiec cieszy mnie, ze do niej sie przytula
 
reklama
To ja właśnie tak robiłam. Najpierw byłam na sali, potem wychodziłam. I u nas to super podziałało bo po takim tygodniu poszedł do pani na sale z uśmiechem. Ale wiadomo, wszędzie są inne zasady..
 
Pumelova obawiam się że niestety dlugo u nas potrwa adaptacja. Teraz w domu nawet do innego pokoju się nie mogę ruszyć bo płacze.. [emoji53]
Ja zawsze siła odciągalam katar Szymkowi.


Ewella super [emoji4]

Ola W może to będzie jego ulubiona pani [emoji4]
 
No tylko właśnie ma gluty po pas :( eh zaczyna się u nas katar oby do poniedziałku było dobrze ...

Ola W są dzieci które upodobaja sobie jedną panią i moze jak będzie ją widzieć będzie czuł się dobrze :)
 
No moze, chociaz na początek jK ją widzi to sie wcale nie cieszy ;p cieszy sie do pani z innej grupy [emoji23]

Dobra.... zęby fo never endig story... dzis zauważyłam ze w dolnej czwórce po prawej ste ma kropkę, a lekarz pow, ze po lewej tez jwst rozpulchnione dziąsło. Takze tak.... [emoji23]
Jest troche przeziębiony, wiec dostal dwa syropki, nasivin na noc i 2-3 dni tylko na noc nurofen forte, ale nie ze wzgledu na gorączkę tylko te dziąsła- łagodzi stan zapalny i dzięki temu ząb łatwiej i troche szybciej sie wybija. Jesli zniknie mu chrypka, go w pon moze isc do zlobka. Tak wiec mam nadzieje, ze szybko minie :) chociaz ja tez czuje ze sie rozkładam ‍♀️
 
Misiu Emilka już dawno mi się przebudza w nocy, to już nie te czasy kiedy karmiłam i przebierałam ją na śpiąco:) Teraz budzi się ok 2 na mleczko i jak je to zmieniam pieluche jak jest grubo nasikana.No i jak już zje to mówię jej, że mamusia gasi światło i idzie spać grzecznie. Także rozbudza mi się ale to nie przez zmiane pieluchy tylko na niam niam ale wie że jest noc i idzie z powrotem spać.
 
L dużo pije i dużo sika, ale już widzę, że u K często zmieniliśmy pieluchę, a u L to jakoś wiecie, gdy zauważymy, że już Mu się ciągnie lub gdy qpę posadzi:p

Piękna pogoda, a mnie wczoraj gardło wzięło, w przedszkolu mało dzieci, ciekawe czy K też złapie.

A w sumie to miałam zapytać mam, które mają czy miały przedszkolaki lub mamy, które opiekowaly się grupami dzieci, jak to jest ? Kiedy mam już syna nie posyłać do przedszkola? Już gdy np katar się pojawi? Serio, nie wiem:p I muszę mieć usprawiedliwienie od lekarza za nieobecność czy wystarczy ode mnie? Wiecie, dla mnie katar to nie problem, ale dla wielu tak.

L miał jazdy nocne, od 3 do 5 płakał, aż dostał apapa, Mąż się z Nim położył i Go głaskał po plecach gdy płakał, ja spałam z K. Myślę, że 3 na dole cały czas powoli idą , baaaaaaardzo powoli.

L ma drzemkę,wszystko posprzątałam na weekendzie, nie mam co robić, tylko nogi zrobiłam:p Za pół godz pojedziemy do dziadków i po K.
 
Oo Chybra ja też bym chciała wiedzieć kiedy już nie zaprowadzać dziecka do zlobka/ przedszkola bo dziś Szymek poszedł z katarem ale byl przebadany i nic poza katarem mu nie dolega.

U nas coraz gorsze wejścia do żłobka. Szymek płacze już przed bramą [emoji53]
 
reklama
Chybra u nas nie trzeba było usprawiedliwienia.
A z tym katarem.... No ciezko pow. Zemsto jets tak, ze jest po infekcji itd a katar nadal hest.
Jesli dziecku nie leci non stop z nosa a katar nie jest zielony No to zazwyczaj przyjmowałyśmy. To tez zaleyz czy towarzyszy temu kaszel, stan podgorączkowy itp.

Liluli przykro mi :( niestety sa takie kryzysy. Nawet dzis przyjaciolka mi przypomniała, ze teraz powinno juz byc leoiej, ale musze pamietac, ze kryzys moze sie pojawić ponownie. I to nawrt nie teraz tylko np w grudniu. Wiec moze Szymek ma teraz taki kryzys. A moze tylko poweekendowe- to bardzo czeste

U nas - odpukać - dzis było bdb. Kuba miał 3 sni przelewy. A dzis poszedł do tej pani na ręce bez płaczu. Potem w sali juz płakał ok 10 min. Był wkurozby, tupał nogami. Ale dał sie uspokoić i jak przyszłam po godzinie go odebrac to ku mojemu zdziwieniu ani nie płakał ani nie siedział u pani tylko bawił sie klockami, z dała od swojego ukochanego szczurka.
Był zadowolony. Zobaczył mnie i bawił sie dalej. Podszedł, ale wrocil do zabawek. I tak naprawd epo 5 min mojej rozmowy z panią (bo dzis był Kuba i jedna dziewczynk tylko) podszedł dl drzwi i pokazał palcem, ze mamy juz isc.
Ostatnio tez sie uspokoił po 10min, ale średni psie interesował zabawkami. Wiec widze progres. Zobaczymy jak Brdzie jutro. Moze nawey uda sie zostac ciut dluzej :)
 
Do góry