My tez rok czasu się staraliśmy (z przerwą na ew.termin grudzień - styczeń, bo w tym terminie to nie chcieliśmy Dzidziola [emoji12]). I jak w końcu stwierdziłam, że może lepiej odczekać, dokończyć chatę, i wtedy się postarać...to nagle zatrybilo [emoji1]Przypuszczam że mojego męża też ciężko by mi było namówić.A co do starania to wydaje mi się że za bardzo chcemy i wtedy nasza psychika dużo robi.Tak było w moim przypadku,strasznie chciałam drugie dziecko,leczyłam się 1,5 roku i nic z tego.W końcu odpuściłam i zaraz byłam w ciąży.
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom