Dziękujemy wszystkim ciociom za życzonka.
Napolka fajnie że widać postępy u Asi. Czekam niecierpliwie, aż ta moja dama zacznie raczkować. U nas nr.1 ma pilot i telefon, potem jedzenie mamy
Gratuluję spadku wagi.
Powiedz co z tą za krótką szyją? Maja też "nie ma szyi"
Jak po wizycie u neurologa?
Emol biedna może sok z malin, albo mleko z czosnkiem? Nie wiem na ile to pewne, ale znajoma mówiła, że jak ich zbiera, to na noc do skarpetek wkłada po plastrze surowego ziemniaka i rano ziemniak czarny, a choroby nie ma. tylko powiedziała że to działa zanim się rozkręci. Może spróbuj??
Maziajka dasz radę. Bo jak nie my, to kto?
Gratulujemy Jagodzi pełzania. Jak Jasio i Jagoda?
Kasia twój przynajmnie chce rozmawiać, mój udaje ,że nic się nie stało i pewnie jeszcze to on czuje się urażony.
Czytam co piszesz i wyczuwam panią Szpilkę...ale taka jest prawda, wszystko wynosimy z domu.
Pumelova gdzieś ty tego chłopa kobieto zamawiała?
mieli więcej egzemplarzy?
Dobrze że z kupkami u Agatki lepiej.
Nie przepadam za tym dniem, ale każdy powód dobry do świętowania. Raczej gdzieś wychodziliśmy, ale w tym roku to odpada.Ja mojemu kupiłam kubek termiczny z serduszkiem, bo tylko on nie miał jak wyjeżdżamy. Młodemu koc w serduszka , Majce ciągle coś kupuję
,( najstarszemu niestety nic w tym roku
)i jeszcze torcik kupię, jakąś dobrą kolacyjkę przygotuję.
Ewella u nas też obowiązkowo cyc po przebudzeniu, więc nie ma mowy żeby tata wstawał.
Nooo też ja się na wyjściu Majką cały czas zajmuję, inaczej by nam nie dała posiedzieć.
Fajnie że już wstaje Iga, teraz jeszcze bardziej trzeba jej pilnować?
Misia dziękuję. No powiem nieskromnie, że nogi mam nie najgorsze, za to reszta pozostawia wiele do życzenia
Grzesio cwaniaczek, gratulujemy.
Liluli oby jej się za bardzo imprezowanie nie spodobało, bo tatuś będzie jej pilnował jak skarbu.
i chłopaków odganiał.
Gratulujemy dystansu. ja już się nie mogę doczekać.
Jak w sądzie? O już doczytałam, że to nie koniec.
Pola gratuluję czworakowania.
Abed jak pojedziecie z Olą do spa, to ja też jestem chętna na ucieczkę z domu
Madzik zdrówka dla Was i dużo siły.
Judith mój też jest smakoszem "rudej" ale on dostaje w pracy, to mamy pełny barek, niestety.
Współczuję syt.z meblami i panem oszustem. No co za typ!
MeryH no i pięknie. Kupisz sobie co tobie się podoba
Królewna się zdrzemnęła, to i ja się kładę, bo 6.40 pobudka. Dobranoc.