Pumelova nie wiem dokładnie do której goście siedzieli, bo ja podałam im kolację przed 23.00 i przywiozłam moje maluchy do mieszkania. W domu mieliśmy zostać pierwszy raz na noc, bo moja siostra z mężem też tam zostali, ale jednak dla Mai było za głośno i większość czasu siedziałam z nią sama u góry. Bez sensu serwować dziecku tyle doznań, szczególnie że ona jest wrażliwa na bodźce. Ogólnie była grzeczna, ale ciągle się zrywała jak coś ją wybudzało i mocno przez to płakała.
Widzisz, tak się bałaś szczepienia, a nie było tak źle. Fajnie że Agatka to dobrze zniosła. Piękna waga, duża kobietka.❤
Zapewniam Cię, że już nigdy nie przestaniesz się martwić o swoje dziecko. Znam to dobrze z doświadczenia.
Przeżywa się razem z dzieckiem wzloty i upadki.
Emol żebyś wiedziała , jak mąż w domu, to tylko mam więcej roboty, poważnie. Tylko ja już się przyzwyczaiłam i nie denerwuję się , bo to bez sensu. Na pierwszym miejscu są dzieci, bo muszą być zadbane, na drugim jestem ja i moje potrzeby(włącznie z wypoczynkiem) a dopiero później reszta np.porządki, zakupy itd.
Świetna sukienka i śliczne szpilki!
Ewella z Igunią musi być wszystko dobrze, zobaczysz. To na pewno w tych oskrzelach miała z płaczu. Dobrze że możesz być razem z nią, ja też bym dzieciątka nie zostawiła.
Czym się ma ta asymetria objawiać? Życzę Wam żeby jednak tej asymetri nie było.
Patuszka jak aplikuję windi, to idą bączki i kupka, tylko czasem same bączki. Położna mówiła że do tego się dziecko nie przyzwyczaja i nie ma potem problemów z samodzielnym wypróżnianiem, tak że spoko.
Ja pamiętam jak pisałaś o twoim ciężkim porodzie i komplikacjach, tylko zdziwił mnie ten ropień, masakra. Mam nadzieję że teraz już będzie tylko dobrze i będziesz mogła karmić Antosię.
Imprezka dla solenizanta chyba udana, a ja z malutką raczej z" boku" imprezy byłam.
Najlepszego dla malutkiej z okazji miesiąca❤ .gratuluję bezproblemowej kupki.
Karuzela powodzenia na wizytach u gin i neonatologa. Oby już ta bilirubina spadła.
Kasia odciągniętego nie ma tyle ile dzidzia wyciągnie. Gratuluję nowego mieszkanka . Trochę was to szarpnie, ale będziecie w nowym mieszkanku.
Które pieluszki według Ciebie są najlepsze?
Katarzyna.anastazja podziwiam Was. U nas na zmianę musiałby ktoś dzień i noc z małą nad muszlą stać. Nie widzę tego.
Maziajka po imprezie ok. Jak pisałam wyżej nie bardzo wiem o której goście poszli. Najważniejsze, że dziś było tam w miarę ogarnięte.
Też nigdy nie pomyślałam żeby sprawdzać ilość mleka. Jak dziecko prawidłowo przybiera, to po co? Zazdroszczę unormowania laktacji. Jeju Jagodzia już 2 miesiące będzie miała, szok.
Dziś byliśmy wieczorem na długim spacerku, karuzela pisał że dziecko ma przesiurane pieluszki na plecach, a my mieliśmy dziś kupę aż po szyję
Zauważyłam że to te białe pampersy u nas się nie sprawdzają(dostaliśmy wczoraj ogromną pakę) tylko te zielone nie robią nam niespodzianek. Aaa a kupa się pojawiła jak byliśmy w połowie spaceru, żeby było zabawnie
. No i zaliczyłyśmw pierwsze karmienie na zewnątrz , w ogródku przed kawiarnią w kąciku, tyłem do społeczeństwa, na szczęście nie było ludzi.
Dziewczyny co myślicie o zakładaniu kolczyków u malutkich dziewczynek? Oczywiście nie zamierzam jeszcze tego robić, ale już o tym myślę. Bardzo mi się to podoba. A wiem że to jest dość kontrowersyjny temat.