reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

Madziazt trzymam kciuki za Majeę
Ola ja zarówno przy oddawaniu moczu jak i przy "2" mam straszne boleści. Mam zamiar zbadać mocz czy nie ma infekcji ale podejrzewam , że to po prostu związane z obkurczaniem macicy/poroden/cc/ w moim przypadku dodatkowo operacji.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Chybra:*

Patuszka kciuki:*

Ola W miałam też chyba takie bóle przy wyproznianiu wydaje mi się że to z powodu hemoroidow ale przeszło więc nie wiem


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Morela ja tez cc i drugie otwieranie, wiec podejrzewam, ze to to. Ale chciałam zapytac :)
Dzięki ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Integral gratuluje!!!
Patuszka kciuki za badania, oby wszystko wyszło w porządku.
Ola mnie boli jak Morele przy sikaniu. Szczególnie jak mam pełny bardzo pęcherz.
Dziś mi marudzi Tuliś od 7. Chyba go wzięłam karmilam na spiocha na leżaco i nie pojadl, a ja go smoczkiem przytykam żeby spał bo myślałam że najedzony. Więc wisi sobie właśnie na cycu i pruta w pieluche. A ja bym pospala chętnie, ale już chyba nic z tego :/

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Moja córka była dokarmiona prawie od samego poczatku mm i dostawala tez delicol jakies 3 razy dziennie. Tzn.jadła z piersi az się najadla, a jak już jej nie leciało i zaczynała się wkurzac to wtedy dostawala mm i wreszcie był spokój. Samym cycem się chyba nie najadala, albo mi brakowało cierpliwości żeby na nim za długo wisiała i dlatego taka metoda u nas się sprawdziła. Zaczęła lepiej spać i była wyraźnie spokojniejsza... a dzięki temu ja też niebyłam jak chmura gradowa;) wszystko robiliśmy na wyczucie i nie na siłę. Ja nie miałam parcia na kp za wszelką cenę i denerwowalo mnie to ciągle lezenie bo myślami już ogarnialam dom i robiłam zakupy:p a komentarzami innych starałam sie po prostu nie przejmowac:) na szczęście mąż mnie w tym wszystkim wspierał, bo chyba bym zwariowalao_O
 
Jestem taka zła że aż się poryczałam :hmm::hmm::hmm:

Przyjechaliśmy dzisiaj do siebie. Miałam plany że posprzątamy mieszkanie. Okna umyjemy, zrobię pranie i wypiorę kołdrę i koce bo przecież ładna pogoda to wszystko ładnie wyschnie. I co i g...wno. Kartka na drzwiach że awaria i nie będzie dzisiaj wody... Do tego jakiś kundel zesrał się pod naszymi drzwiami na wycieraczkę. Podejrzewam 2 sąsiadów z bloku obok bo ich sierściuchy chodzą luzem i srają gdzie popadnie. Ktoś kto chce psa to niech za niego odpowiada i pilnuje gdzie sra i sprząta po nim. Ludzie to chamy i człowiek jakby się starał to i tak znajdzie się ktoś kto wk...rwi.

Bobas chyba z tych moich nerwów bardzo gwałtownie się rusza i oczywiście mam fazę że jest owinięty pępowiną i beczę jeszcze bardziej.

Pumelowa współczuję problemów brzuszkowych. Przeraża mnie co będzie z moim synkiem...

Aga solidna jesteś. Dzidziuś malutki a Ty odpisujesz. Jak malutka? Jak karmienie? Jak się czujesz?
 
Patuszka - trzymam mocno zacisniete kciuki za badania Tosi [emoji110][emoji110].


Inka - super się czuję, choć jestem ciągle niedospana. W dzień to już w ogóle szkoda mi czasu na spanie, bo ogarniam porządki, obiad zrobię, pranie, prasowanie. Staram się codziennie mieć zrobione włosy, ale już make - up (w sensie oczy .. Bo teraz żadnych fluidow nie używam) to od wielkiego wyjścia.
Mała spoko - udaje nam sie karmic co ok.3h. Nocki powoli się wydłużają w spaniu (budzi sie ok. 00:00-1:00, a następnie 4:00-5:00).
W sobotę wróciła Jagoda, i staram się spędzać czas z obiema córami, do tego mam też bratanice męża, więc wiesz.. [emoji6]. Ale Jaga jutro znowu wylatuje na tydzień, więc... Będę miała troszkę luzu [emoji5].
Ale poranek miałaś... Współczuję.. Pociesze Cie jednak przy tym - gowno oznacza szczęście [emoji6]. Serio [emoji3]


Joldzi - witaj [emoji3]
 
Ostatnia edycja:
Aga no to się cieszę że sobie radzisz. Zresztą to 2 dziewczynka to mama doświadczona :) U mnie to będzie jeden wielki stres i panika. Mama już szykuje się do wspólnego mieszkania przez jakiś czas z nami. Pomoże ale pewnie też będzie mnie denerwować :) jak to mamusia. Haha.

Ja już teraz nie myślę o malowaniu. Czasami oko trochę i tyle no a włosy to staram się mieć świeże i jakoś ułożone. Lepiej się czuję w pełnym makijażu to fakt. Ciekawe jak ja pójdę do fryzjera po porodzie bo jeszcze 2 tygodnie i przydałoby się zrobić odrosty... My kobiety to mamy problemy :)

Buziaki dla Ciebie i córeczek.
 
reklama
Do góry