reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Dziekuje, jesteście kochane! :*

Monti- wiem o tych myślach i to błędne koło, bo czasem mam czarne mysli i potem staram sie na sile myslec pozytywnie przez co w efekcie bardziej mam z tylu głowy te negatywne i to sie tak zapętla... bo panikuje, ze złych miałam za duzo i juz ściągnęłam... ;)

Waga małego 1480, wiec w normie. Ułożenie główka do dołu, szyjka zamknięta, ale mam sie oszczędzać ze wzgledu na to spinanie brzucha kilka razy dziennie.
Morfologia powiedziała, ze jest ok.
Generalnie ona uwaza, ze nie ma co sie ta główka przejmować, bo jest jeszcze w normie. Jest z tych dużych, ale maz tez mały nie jest. I mowila, ze przepływy wg wyników z usg 3 trymestru sa ok, komory tez, wiec wielkością głowy by sie nie przejmowała.
Ja co do tego mam sceptyczne nastawienie, bo jakos tamten lekarz, który zwrócił
Na to uwage wzbudził bardziej moje zaufanie, ale no prawda jest taka, ze tego czego sie boje i tak żadne usg i zaden ginekolog mi nie powie, bo tego sie w usg nie stwierdzi. Jedyne co, to moge uznać, ze bede miec trudniejszy poród przez wieksza głowę dziecka.
Chorób genetycznych sie nie boje, bo ani w mojej ani w męża rodzinie takich nie było. Test pappa tez wyszedł mi dobry.
Wiec boje sie tylko powiązań dużej głowy z rozwojem, ale no to jest inna bajka.
Takze staram sie myslec pozytywnie i nastepna wizyta za 3 tygodnie (to juz bedzie 33tydzien! [emoji33])

Dziekuje Wam jeszcze raz! Oczywiscie nie przestawajcie trzymać kciuków ;)

Alex najlepszego! Przepraszam, bo jakos wczesniej to pominęłam :(

Ps. Czy któraś tez jest tak dziwna, ze czuje, ze woda jej sie zbiera, ale
Tylko w udach i łydkach? [emoji23]
Obrączka jak była luźna tak jest luźna, kostki normalne, a uda galareta... łydki wiem, ze mi puchną, bo widze po kozakach-jednego dnia zapinam i mam luz, a innego np dzis ledwo moge je zapiac


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Witam się i ja wieczorowo.
Nie nadrobię wszystkiego teraz, wybaczcie.
W nocy fatalnie się czułam, nie spałam do 4. Piekło mnie w mostku i tak jakbym ucisk miała. Jak się trochę ruszałam, to w miarę ok.a jak leżałam, to nie potrafiłam nawet powietrza złapać, masakra! W dzień jeszcze dwa razy tak mnie uciskało, tak po 20-30 min.i spokój jak narazie. Ciekawa jestem co to mogło być?

Ola w. To świetne wiadomości! Skoro lekarz mówi, źe w normie i przepływy dobre, to tylko się cieszyć! gratuluję.

Alex naj, naj, najlepszego!!! Szybkiego rozwiązania w terminie .

Dobranoc kobitki!
 
Ewella mój jak jechał na 2 dni to też stałam za firanka i chlipalam:( głupi człowiek w ciąży:D:D kiedy ten twój wraca?
pójdzie nam wszystko szybko!

Ola W piękna waga:) też bym się pewnie przejmowała, wiadomo że chcemy żeby wszystko było idealnie. Trzymamy kciuki żeby było dobrze:) po coś te normy są, wyobraź sobie co by było jakby była główka daleko poza norma? Wtedy dopiero byś się stresowala!

Miłego weekendu!:*


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Absolutnie nie chodzi o to żebym napędzała strach ale to nie jest tak że jak w rodzinie chorób genetycznych nie było to jest się bezpiecznym. Ja akurat swoją chorobę gen mam odziedziczoną fakt, ale mąż swoją ma "z d.py" :p a rodzinę ma dużą i było szukane. Oczywiście życzę żeby nic się de novo nie wydarzyło ;)

U nas chyba ze dwie dziewczyny były odesłane do porodu do innego szpitala-po prostu wszystkie 6 sal porodowych było już zajęte a przyszła jako siódma no to nie było innej opcji jak odesłać skoro miejsca brak. Także to jest ciężko przewidzieć a zdarzyć się może jak najbardziej.
 
Aim masz racje, ale jakos tego sie nie boje. Oczywiscie nie mowie, ze wykluczam, bo tego nigdy nie mozna zrobic, ale hmmm powiedzmy, ze takich obaw raczej nie mam, a jesli miewam, to łatwo jest mi je opanować. Moze wlasnie przez to, ze to takie odległe.
Duzo osob, ktore nie miały odczynienia z dziećmi np z autyzmem tez nigdy nie bierze go pod uwage u swojego dziecka. A ze ja sie napatrzyłam, nasłuchałam i doświadczyłam, no to to jest moj lęk nr 1.
Pewnie gdybym doświadczyła pracy z dziećmi np z nowotworami, to to by była moja główna obawa.

Tak czy siak żadne badanie na ten moment niczego wiecej mi nie wskaże. Tak wiec staram sie myslec pozytywnie albo przynajmniej neutralnie ;)

A z tymi normami- to jest fakt, ze po cos sa. Tulko wlasnie w badaniu 3 trymestru w ogólnym raporcie ta główka wyszła poza skale. Ostatecznie w dostosowaniu do naszej rasy wyszła na skraju, ale jednak nadal w normie. Z kolei wczoraj (nie dała mi wydruku raportu ani w ogole zdjec czy opisu usg, o co w sumie mogłam poprosić sama, ale jakos wtedy skupiałam sie na czyms innym) z tego co widziałam i rozumiałam, to główka nadal dosc duża, ale w normie i jakby nie na skraju tej normy tylko troche mniej. Natomiast wyliczenia tygodniami to nadal ok 2 tyg wieksza.
Pewnie ma na to wpływ sprzęt, pomiar, osoba wykonująca pomiar. Wiec i tak wszystkiego ostatecznie dowiem sie w dniu porodu


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ola W. Ja rozumiem Twoje obawy, na usg I trym. u mojej malej w brzuszku wyszlo nt 2,8. Niby jeszcze norma, gorna granica, ale dla mnie stres duzy. Ciezko bylo sie nie nakrecac, ale sie staralam, zeby nie szkodzic dzidziusiowi:)
Mam gleboka nadzieje i naprawde wierze, ze u Twojego dzidziusia to po prostu taka uroda.
 
Jenny
truskawka
ja takze ta nowa wersje chicco dream. Chyba szary kolor - delicyt. Bedzie u nas narazie jako lozeczko glowne , bo sie nie pomieszcze w sypialni z komoda z przewijakiem, fotelem do karmienia. Mysle ze do pol roku lozeczko wystarczy, wtedy wystawie komode z przewijakiem i kupie bellamy - jest faktycznie piekne. Tylko czemu to wszystko takie drogieee :)
 
Ola W. Ja rozumiem Twoje obawy, na usg I trym. u mojej malej w brzuszku wyszlo nt 2,8. Niby jeszcze norma, gorna granica, ale dla mnie stres duzy. Ciezko bylo sie nie nakrecac, ale sie staralam, zeby nie szkodzic dzidziusiowi:)
Mam gleboka nadzieje i naprawde wierze, ze u Twojego dzidziusia to po prostu taka uroda.
Pola my nt 2,9
Ryk byl placz i ponowne badanie u innego dr. Nt u innego tydzien pozniej 1,9. Zrobilismy tez nifty dla spokoju swojego. Wyszlo dobre , ale stres niesamowity! W polowkowym wyszlo potem jedno ognisko hiperechogenne, lekarz nawet nie wpisal tego w opis badania bo stwierdzil ze jest tylko jedno i nie ma co sie denerwowac. Na dobrym sprzecie je widac a na zwyklym 70% kobiet nie ma tego wykrytego i nie jest to zadna wada jesli nie wspolistnieja inne wady serca lub rozwojowe.
 
Kurde ale by była kapa wykupić salę, położną i nie zostać przyjętym w szpitalu haha

Ola bądź jak najlepszej mysli:) nie możesz ciągle zakładać że trafisz na autyzm, bo Ci się to wryje w podświadomość i na siłę będziesz szukała oznak a wiesz że człowiek może sobie wszystko znaleźć jak chce. Wierzę Ci że się martwisz, każda z nas się martwi żeby było wszystko dobrze, i będzie, trzeba tak myśleć:))





Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ola to super wieści. A problemami rozwojowymi już się każda z nas stresuje.
Aniek a te ucisk nie związane są z jedzeniem, ja takie mam, wczoraj znowu zjadłam orzeszków trochę i mnie gniotlo.
Wczoraj kupiłam takie pycha ogórki kiszone wielkie, z beczki, twarde i chrupiące, aż mi się śniły. Właśnie wszamalam na śniadanie. Mój mąż też wyjechał także łączę się w bólu. Wraca dopiero w czwartek w nocy e w piątek i sobotę też pracuje. Nie dziwne że ma tyle nadgodzin, dni do odbioru i urlopu. Miłej niedzieli. Czy u którejś z was jest ładnie? W Warszawie jest fuj.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry