Katja.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2016
- Postów
- 844
hej
Ewella ja bym na tychy sie nie zdecydowala mam taki uraz do tego szpitala ,ze dziekuje bardzo.Ja w własnie bede miec CC u Bonifratów moja ginka tam pracuje wiec o tyle jestem spokojna ,przyjąc mnie muszą.A Twoj gin gdzie pracuje? bo Zielinski w Tychach to wiem.
Pumelova dont stres czasami przy takim silniejszym parciu sie zdarzaja takie rzeczy.Tez tak mam.A co do hemoroidow to mozna je miec i nie bola..mialam tak w 1 ciazy.Jedyny objaw to krwawienia.
U mnie w szpitalu dla dziecka tylko pampki i chusteczki dla mamy wiadomo wszystko.
AAA co do walizki to wlasnie ostatnio czytalam artykul by nie brac walizek tylko torby bo torbe mozna wlasnie poten wybrac a walizki juz nie...a jednak ona lezy na podlodze...wiadomo tam jest najwiecej bakterii.Pisalo tez by nie brać też zadnych miśkow uspokajaczy , rogali itp.Ktorych potem nie mozna uprać.To jest bardzo ważne.Więc ja biorę torbę ktora p[otem normalnie wypiore w wysokiej temp.I ograniczam sie do minimum by nie przynosic tych zarazkow do domu.
Co do noszenia przecież ja torby nosic nie bede tylko moj mąż..Zreszta nie bede tam miec duzo rzeczy wiec ciezka nie bedzie.Dziennie maz u mnie bedzie wiec przywiezie mi to czego bedzie mi brakować.
Maziajko wlasnie ja tez z ta torba tak uwazam
Zreszta ubranka na wyprawke wiele mam po synku, oczywiscie pokupilam tez nowe ale do szpitala biore te stare. Nie zal mi bedzie wszystko powyrzucac, wezme jeden kocyk swoj ale to tez po synku w dobrym stanie, ale poprostu po powrocie wszystko pojdzie out do kosza i prania , tez mam na mysli te bakterie. Ostatnio pisala o tym mamaginekolog
Co do babyshower/ ja robie ale wiecie, nie taki jak w filmach amerykanskich poprostu ja z siostrami, kuzynkami i trzema przyajciolkami sie spotkamy u mnie na ogrodzie w sobote o 16, kupie torta, zrobie z jedna salatke i to tyle to nie impreza rodem z usa u mnie, poprostu posiedziec pogadac dwie trzy godzinki i tyle, nie wydaje mi sie aby bylo w tymcos tak wykanczajacego i meczacego. A z glowy je wszystkie bede miala, tak to co chwile kazda pyta kiedy sie spotkamy, a mnie sie zwyczajnie nie chce z kazda po kolei wiec zalatwie je za razem dzis naszykowalam typowo ubranka do szpitala w szafie, w szufladzie z kolei mam pozostala reszte czyli te podklady, podpaski, majtki i inne dla siebie i dziecka. Jeszcze nam nie poprane, poprosu ulozone w razie wypadku zeby rodzinka mogla jak co wyprac i dowiesc do szpitala. Wczoraj tez kupilam sobie koszule do karmienia takie ladniejsze dwie/ z firmy alles. Ale sa slodkie.. i wygodne, bo jedna ma gumke a druga napy a nie guziki, ktorych nienawidze czy karmieniu.