Współczuję, że Cię aż do teraz męczy.. Nawet nie wiem co Ci poradzić. Mnie jest niedobrze jak mam pusty żołądek, ale ty coś jadłaś więc pewnie nie to. Chyba trzeba przeczekaćDziewczyny niedobrze mi...
Kati, ja nie do końca się zgadzam z tym brakiem higieny jako powodem epidemii, ale to nie istotne. Żadna z nas nie jest naukowcem i nie ma sensu się przerzucać argumentami
Dla mnie problem tkwi głównie w braku dialogu pacjent vs. lekarz. Przez to lekarze pozostawiają wrażenie jakby często ich pacjent nie interesował, a był tylko kolejnym nazwiskiem na liście, który śmie podważać ich kompetencje pytaniami. Nie ma podejścia indywidualnego bardzo często czy to do dzieci czy do dorosłych (przypominam moją poprzednią ginekolog "jak się pani chce szczepić na grypę to niech się pani szczepi" = mam w du.. czy się zaszczepisz, nie mój problem). Ja mam hashimoto jako chorobę przewklekłą i mam też problemy z migrenami i trochę ze stawami (co może być związane z chorobą autoimmunologiczną tarczycy) i powiem wam, zaden lekarz (teraz w ciąży to już w ogóle) nie umie / nie chce się zająć mną całościowo!! Każdy zna tylko ten swój mały wycinek. Nikt nie wie / nie zastanawia się jak ciąża wpływa na to czy tamto, albo jak takie czy inne wyniki wpływają na ciążę (oprócz rzeczy takich typowych, oczywistych np. wynik TSH - z tym sobie radzą ).
Tak samo jeśli chodzi o szczepienia - to założę się, że pewnie dużego odsetka NOP dałoby się uniknąć gdyby lekarze i rodzice prowadzili otwarty dialogi i wspólnie oceniali czy dziecko jest gotowe na szczepienie czy nie. Szczepienie w pierwszej dobie wydaje się dość wczesne i ryzykowne, bo co my po pierwszych kilku godzinach wiemy o rozwoju tego dziecka czy o jego odporności? Prawie nic... Z drugiej strony żyjemy w kraju gdzie do niedawna każda wyprawa do szpitala groziła zakażeniem WZW, więc trochę nie dziwne, że nasz kalendarz różni się od tego z Norwegii. Rodzice /pacjenci czują się jednak olewani ze swoimi wątpliwościami, a to też powoduje u niektórych już skrajnie negatywną postawę, że lekarze przekupieni etc...
Ostatnia edycja: