reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe brzuszki :)

Piczkowa, a gdzie Twój brzuszek :-) :-) :-)

A tak naprawdę ja zawsze szybko tyłam w ciążach i zawsze miałam duży brzuch. Nawt w pierwszej ciązy w której byłam jeszcze baaaardzo młodziutka (miałam 18 lat) też sporo przybrałam.
Tak mój organizm reaguje na ciążę a nie siedzę cały czas z kg kiełbasy na talerzu i 2 czekoladami :-)
W poprzedniej ciąży 4,5 roku temu dobrnęłam do prawie 25 kg - 15 spadło samo tak w ciągu pół roku, nad 10 kg musiałam pracować dietą. Podczas karmienia nie chudnę, w ciąży masa zwiększa mi się wszędie, a nie tylko na brzuchu (twarz, ręcę, brzuch, plecy, uda, pośladki)
Na razie o tym nie myślę, będę walczyć z nadwagą jak się Mały urodzi :-)

U mnie jest IDENTYCZNIE. Wypisz wymaluj tak samo...... niby ok, bo organizm na czas ciąży i karmienia gromadzi to, czego potrzebuje, no ale...... :p
 
reklama
Kwestia podejścia do tycia i wagi w ciąży jest dla każdego inna. Ja np. w pierwszej ciąży przytyłam 10-12 kg, panikowałam strasznie, że tyje, miałam okresy odchudzania w ciąży itp, ostatecznie 5 tyg po porodzie miałam wagę sprzed ciąży. Teraz tyję szybciej i znowu od tyg dieta, bo ja nie chce się zapuścić. Nie jem słodyczy, pieczywa (ewentualnie 1/3 bułki do jajcówy), dużo warzyw. Każdy robi wedle siebie, ale ja sobie nie wyobrażam odpuszczania sobie na czas ciąży... W pierwszej dzięki tak małemu przyrostowi mimo ogromnej zdolności do rozstępów nie miałam ani jednego [emoji4]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Ja nie martwię się po ciąży u mnie waga szybko leci,nawet za szybko. Po poprzednich ciążach chudlam w oczach. Najgorzej się wkurzam bo znika mi gdzieś tylek [emoji6]
 
Zazdroszczę [emoji4] ale wiem, że niektórzy tak mają... Farciary... ;)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Piczkowa ile masz na plusie? Brzusio masz malutki. Ja jestem z tych drobniejszych i nie powiem u mnie na początku ciąży miałam wielkie ssanie i sobie pozwalałam i tak z 50,51 mam teraz 56
Teraz musze się ograniczać bo mam cukier podwyźszony.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
 
No ja też bym chciała tyć w ciąży 10 kg i po porodzie mieć figurę modelki ale każdy organizm jest inny. Natomiast nie wyobrażam sobie odchudzania i stosowania diet podczas ciąży (no chyba, że ze względów zdrowotnych np przy cukrzycy ciążowej)
 
reklama
Ale brzusiu...[emoji15] mój bliźniaczy to pikuś ryż Twoim pojedynczym [emoji3] ale to jest potwierdzenie tego ze każda ma inną figurę budowę ciała i każdej z Nas idzie gdzieś indziej .. ale jak dziecko waży prawidłowo na dany tydzień to już wielkość brzuszka to kwestia indywidualna

cd9bkw7ipg9p1hdb.png
 
Do góry