reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Lei, Vesunna, Asior gratulacje :D napewno maluszki cudne :)

Trochę podczytalam tu dziś ale i tak mi zostało jeszcze 40 str... ;) skończę jutro, trzeba się kłaść i korzystać póki mala śpi :)
 
reklama
Muminek gratulacje dzielna mamusko! Współczuję tych szwów, mam nadzieję że szybko się wszystko zagoi.

Kina kciuki!

Pat no może w końcu i u ciebie się coś ruszy:)
 
Laski, cala akcja trwała ok Godziny odkąd zaczęły się regularne skurcze...od razu co 3 min i częściej, rozwarcie od 5 do 10 cm poszło w max 6 min...peklam sporo w środku i mnie szyli w znieczuleniu ogólnym wiec dopiero jutro pójdę na salę

Z tego wszystkiego nawet nie zdążyli podać antybiotyku na gbs...położna po niego poszła a jak wróciła po 2 min to już byly parte...W sali przedporodowej byłam max 5 min, potem kilka partych i pp sprawie ;-)
 
reklama
Dobra Dziewczyna,
Muminek,
Szaj
Gratuluje !!!!! Brawa dla Pań :-)

A ja milcze bo Neta nie wzielam ze sobą a tu ni ma. I dopiero teraz udało mi się nawiązać połączenie. Choć myślał am o Was nieustannie i tesknilam niewypowiedzianie. :-)

W szpitalu jestem od tamtego spanikowanego wieczoru. Nikt nic nie wie co z moim terminem. Prosilam żeby mnie puścili do domu, cóż będę darmozjadzic kolejny dzień na oddziale. Zapisał am się przed porodem na paznokcie, na jutro i maseczki kupił am żeby się w domku przed porodem zrelaksowac.
I się okazało ze mam 5 cm rozwarcia. (Nie wiem czemu nic nie wiedziałam o tym. Moja macica żyje chyba swoim życiem)
I się okazało że rodze.
Okazało się tez że nici z moich kosmetycznych planów haha
Urodziłam o 20:25. Dziewczynkę. O zgrozo, waży 3700 i 60 cm.
Położna nie wierzyła bo brzuch był mały i USG w szpitalu pokazało wagę góra trzy kilo. A tu masz..:-)
Teraz maluszka zabrali i kazali spać.
Położne- przecudne!
Wspolkokatorki z poprzedniego oddziału- też takie!
Klimat na sali porodowej ze mną w roli rodzącej- istna komedia.. Haha
Czyli 15 kwietnia ma troje dzieci. Dobrze licze.. ?
 
Do góry