reklama
Kuklaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 058
No to Natasza mamy pogodę.. nono, nie wiadomo czy jaja święcić czy bałwana lepić, haha
Lepic zajaca albo kurczaka.
Właśnie, ależ śnieży. Patrzyłaś natasza przez okno? Normalnie biało. Pogodzie się święta popieprzyły ;]
aga,
gratuluję córeczki!
babydust,
trzymaj się tam!
W ogóle przeginacie z tą produkcją wpisów Już nie nadążam Was czytać
Tu trzeba byc na bierzaco bo inaczej ciezko nadrobic jak zaczna pisac jak szalone
Ja to wiedzialam ze bedzie snieg u was na wielkanoc bo to nie pierwszy raz i to sie juz normalne robi. Jak bede chciala jechac do polski na snieg to nastepnym razem na wielkanoc sie wybiore.
A pamietam ze jak bylam mala to snieg na Boze Narodzenie zawsze byl a teraz jak jest to swieto. Zamienimy swieta jak tak dalej pojdzie
Ooo, babydust, jednak sutki zadziałały powodzenia!
Zostałam tak skatowana od środka przed córkę, że szok. Teraz mam stresa, że może powinnam na IP jechać to sprawdzić bo nie pamiętam, kiedy tak miałam ostatnim razem...Panikara ze mnie :-/ teraz się mała wybrała do spania, a mi brzuch co chwila twardnieje ale na szczęście bezboleśnie. W ogóle Zuzia musiała się inaczej ułożyć, bo ciągle chce mi się siku, a jeszcze wczoraj było normalnie...Oszaleje :-(
Zostałam tak skatowana od środka przed córkę, że szok. Teraz mam stresa, że może powinnam na IP jechać to sprawdzić bo nie pamiętam, kiedy tak miałam ostatnim razem...Panikara ze mnie :-/ teraz się mała wybrała do spania, a mi brzuch co chwila twardnieje ale na szczęście bezboleśnie. W ogóle Zuzia musiała się inaczej ułożyć, bo ciągle chce mi się siku, a jeszcze wczoraj było normalnie...Oszaleje :-(
reklama
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
no dobra po smyraniu sutkow uslyszalam pyk i odeszly mi wody
zbieram sie do sziptala
Aaaaaaaa!!!!! Super trzymsm kciuki kochana za szybki porod,male dziecko i brak hemodupkow! Juz nie dlugo bedziesz tulic Basie
No to Natasza mamy pogodę.. nono, nie wiadomo czy jaja święcić czy bałwana lepić, haha
Chyba rok temu tez tak bylo? Masakra z ta pogoda :/
Milia no ja czekam do 1 na kamienie aby ksiecia obudzić no oby w sobotę nas wypisali bo w domu najlepiej: )
Asia no wlasnie patrzyłam i śnieżyca
Ja tez karmie i w kime
A budzic musze co 3h max zeby bo ma zoltaczke i musimy bilirubine 2yplukiwac. Kazaly podawac 50-60ml. Tzn.w nocy to karmie na spiocha
Co do laktatora to wspolczuje wydatku. Co do calej reszty to jakbym siebie slyszala. Teraz jeszcze probuje walczyc. Odciagam po 30-50ml na dzien i podaje w butelce. Ale kp dla mnie to koszmar :/
Ooo, babydust, jednak sutki zadziałały powodzenia!
Zostałam tak skatowana od środka przed córkę, że szok. Teraz mam stresa, że może powinnam na IP jechać to sprawdzić bo nie pamiętam, kiedy tak miałam ostatnim razem...Panikara ze mnie :-/ teraz się mała wybrała do spania, a mi brzuch co chwila twardnieje ale na szczęście bezboleśnie. W ogóle Zuzia musiała się inaczej ułożyć, bo ciągle chce mi się siku, a jeszcze wczoraj było normalnie...Oszaleje :-(
Szaj moja dzien przed porodem myslalam ze przez brzuch wylezie!!!!! Wylam z bolu. Chyba wlasnie wtedy sie tak poobkrecala pepowina.
Kiedy masz usg? Lekarze w pl mowia czy dzidzius obkrecony pepowina?
Bo u nas nie. Ale teraz tak mysle ze nawet i lepiej ze o tym nie wiedzialam podczas porodu...
Ok. Dzidz nakarmiony. Jeszcze tylko zmiana pampka i spaccccccc
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: