reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
magdalena o kurcze aleś bojowa ;D ja też byłam z małym, ale zero kolejek bo to prv,dostał krople z antybiotykiem do oczu i już mamy dramat zakrapiania jak zawsze eh ;/ i to na 7 dni :/

Myla oby to była pomylka, bo inaczej szykuj sie na 5 kg ;D dzięki za przepis

Margo jak dla mnie badania do powtórzenia..

co do dżemu właśnie opędzlowałam 5 nalesników z dżemem :zawstydzona/y:
 
Dzięki dziewczyny za pocieszenie.

Babydust nie wiem jaki dokładnie miałam wynik bo oni tu jakieś inne skale mają) w karcie ciąży mam wpisane +2 i nie mam pojęcia co to znaczy :confused: ) Powiedziano mi tylko że poziom za wysoki i pobrano krew do badania. Jak wyniki wyjdą źle to wtedy dostanę info kiedy mam się zgłosić na dokładniejsze badania i picie glukozy (tu w standardzie, o ile nie ma ryzyka, tego badania nie ma).

Kanapek z dżemem zwykle nie jem. Nie wiem co mnie dzisiaj podkusiło :baffled:
Wiem, że da się żyć z cukrzycą ale mnie przeraża to że ja nie mam o tym zielonego pojęcia. No nic. Poczekam do poniedziałku na wyniki i zobaczymy. A póki co trochę nerwów przez weekend będzie a do tego najazd familii. Nie chce mi się tych świąt. Najlepiej bym gdzieś poszła i wróciła jak już wszyscy sobie pojadą. Jakaś aspołeczna jestem ale naprawdę lepiej się czuję jak sama w domu tylko z moim M jestem :oo2:
 
Margo ja cukrzycy nie miałam i teraz onbstawiam , że też nic zlego nie wyjdzie, ale pomyśl, jesli masz to Ci zdiagnozują, zaczą leczyć, odpowiednia dietą itp. będziesz pod kontrolą i nic złego się nie stanie :-)

to naparwdę nic zlego

Moja kuzynka miała w 2 ciąży, ale ona żarła po tabliczce czeko dziennie, czego było 10kg na plusie do połowy ciąży, jak rpzeszła na diete to schudła szybko a dzidziuś urodził się poprostu "tylko" duży ( 4.3 kg )
 
Jak w moczu jest cukier to raczej świadczy o początkach cukrzycy bo jak się ma cukry do ok180 to w moczu nie będzie nawet śladowej ilości cukru
Margo głowa do góry brzuszek do przodu wszystko będzie ok :-) ja już 5miesiąc na diecie i chyba jedyna tu na insulinie a mały rozwija się prawidłowo. Jeśli miałaś badania z krwi to wyjdą Ci po tym chlebie z dżemem zafałszowane wyniki i powinnaś się nimi nie przejmować tylko je powtórzyć. Na tej diecie da się żyć a ma nawet zajęty mało kg na plus :-)
 
helllooooooo

Dzień dobry,

Myla mi tez wcina posty.

Jestem po wizycie u położnej i nie wiem co myśleć.
Niby jest ok ale nie wszystko jest w porządku. Jak zwykle miałam badanie moczu no i stwierdzono obecność cukru. Zrobili mi dodatkowe badania z krwi ale w sumie już sama nie wiem jak oni to badają. Przecież byłam po śniadaniu a do tego zapomniałam o tych wszystkich badaniach i wszamałam 2 kromki chleba z dżemem z rana :baffled: więc nie wiem czy ten wynik będzie miarodajny.
No a teraz tylko się denerwuje czy mi cukrzyca nie wyjdzie. A już wszystko było dobrze i myślałam że tym razem obędzie się bez komplikacji. A teraz tylko stres czy wszystko będzie dobrze z maluszkiem... ech jak pech to pech.. jakbym mało miała stresów po doświadczeniach z pierwszej ciąży :-(

ciaza bezstrresowa nie istnieje. Każda cos ma lub cos sobie wkręca. Ale rzeczywiście dziwne te badania. Z drugiej strony - jak masz cukrzyce to badanie krwi o kazdej porze dnia wyjdzie wysokie - wiec na glukoze cie skieruja.


Margo nic się nie martw. Ważne ze z malutka jest dobrze. Jeśli będziesz miała mieć cukrzYce to przejdziesz z nami na diete i będzie dobrze. Mała jest zdrowiutka wiec nic się nie martw

Albo bedziesz się wkurwiać dietą jak ja - i to nie dlatego ze jest ja ciezko trzymac tylko ze jest nieprzewidywalna...
Ja juz nie wiem co jest i jak mam jeść.
Przykład - jechałam na szkolenie, nie miałam jak zjeść, byłam głodna a wieczór po ciezkiej drodze po prostu padłam. Rano cukier na czczo 170... po śniadaniu (jajecznica, pomidory, ogórki, papryka + naleśnik z serkiem i herbata) 113
Dzien póżniej na sniadanie zjadłam to samo - cukier 157
jabłko z jogurtem - 140
2 kawałki pizzy - 98

Krótko mówiąc przejde na diete pizzową....

Margo ja cukrzycy nie miałam i teraz onbstawiam , że też nic zlego nie wyjdzie, ale pomyśl, jesli masz to Ci zdiagnozują, zaczą leczyć, odpowiednia dietą itp. będziesz pod kontrolą i nic złego się nie stanie :-)

to naparwdę nic zlego

Moja kuzynka miała w 2 ciąży, ale ona żarła po tabliczce czeko dziennie, czego było 10kg na plusie do połowy ciąży, jak rpzeszła na diete to schudła szybko a dzidziuś urodził się poprostu "tylko" duży ( 4.3 kg )

po czekoladzie, ciastkach mam cukier w normie - to tak w kwestii dopowiedzenia.
 
Hejka! Ja dziś w dobrym nastroju. Dzisiaj o 100% lepiej. Córka zjadła antybiotyk rano, teraz trochę rosołu z mięskiem i nawet kawałek marchewki się zjadł. Uff.. teraz wiem, że będzie dobrze. Dziękuję Wam wszystkim za słowa pocieszenia.
Właśnie się dowiedziałam, że żona kolegi z pracy mojego P. jest w ciąży, w sumie to jest dopiero na początku (10tydz), ale szybko zleci. Ucieszyło mnie to, bo są to jedni z nielicznych znajomych - wspólni mojego i moi. Pewno nie dane mi będzie się z nią zobaczyć do porodu, ale może przynajmniej jakieś wspólny temat. A rzadko się zdarza żeby wśród dobrych znajomych był ktoś w ciąży razem z Tobą, a tu taka niespodzianka.:-)
 
Asia ja w poprzedniej ciąży miałam właśnie takie stadko koleżanek bliskich i w ciąży. Fajnie bylo :) teraz tylko wśród dalszych znajomych są zaciążone:)
 
reklama
Margo napewno bedzie dobrze , los nam nie moze tego zrobić ze drugi raz bedziemy cierpieć .... Bądź dobrej mysli :)

A ja bede znowu chora :( , gardło boli i słabo mi dzis :(
I krzyż tez nawala :(
 
Do góry