reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
No tak życie matki rodzicielki łatwe nie jest. Ale po małego to tak rach ciach a później już myśl tylko o sobie i maluszku :)
 
jestem już w domu, ale miałam przeboje uffffffff...
poszlam do biedry, zaladowałam koszyk czekam w kolejce, dziadow co nie miara jakby za darmo dawali coś , czekam, czekam, 10 minut, kasa zacięta kuźwa nie widze szans, poroznosiłam wszystko na półki i wyszłam :/ poszłam do innego sklepu i jakos się udało, wracam do domu wstawilam nowe pranie i za chwile mąż pisze, że wyniki już są i tylko do 15 do odebrania wiec znowu się ubieram ( miałam jeść obiad tak w ogóle..) i biegiem z buta lece, u nas pod blokiem/na osiedlu nie ma śniegu tylko szron, a tam ok 3 km dalej? normalnie biało!!!! ślisko, cudownie!! :szok::-D:-D
z powrotem podjechałam autobusem bo już mnie tak podbrzusze ciągneło, że dramat :/ no i teraz jestem w domu pierogi wstawiłam na szybko, pranie się kończy akurat wiec znowu coś do roboty :-D


Myla jak widzisz ja skończyłam na kupnych pierogach bo też mi sie nie chce już gotować :-D a ta położna to zarabista :-)

Pat wejże co to za teksty :p :p dobrze, że nie biodra jak Nicki Minaj hahahahahahah :rofl2::rofl2::rofl2:a Ty faktycznie może byłas zasuszona przed? :D
 
Karina, super, że Emily juz jest spokojna w busie :-)

Natasza, gratuluję synka!

Margo, ja też nie mam problemów z zaśnięciem, pewnie dlatego, że wczesnie rano wstaję, a zwiększonej dawki euthyroxu nie czuję niestety, nie wiem, czy nie powinnam 100 brać, ale dopiero za ok. 2 tyg. mam zrobić ponowne badania. Super, że udało się umówić jeszcze USG przed świętami, uspokoisz się :)

Babydust, przykro mi, mam nadzieję, że jednak uda się to jakoś pozytywnie rozwiązać...

Myla, super, że położna taka zaangażowana, czasem posłuchaj kogos innego niż Ty sama ;-)

Doli, to miałaś przeboje w sklepie, współczuję, ja tak kiedyś zrobiłam mega zakupy, 2 koszyki targałam (wózka nie brałam, bo chodziłam pieszo i chciałam mieć pewność, że udźwignę zakupy), a potem przed kasą sie zorientowałam, że portfela z domu nie wzięłam... tez latałam i odkładałam na półki, zziajałam sie, a jaka zła byłam... jak wyniki?

Pat, Twoja mama pewnie też taki szczypiorek jak Ty, bo ja nie wiem, gdzie Wy te boczki widzicie :rofl2:
 
Witam,

wesoło tu ostatnio :-D

Hah Myla ostro... ja weszlam na chwile zaraz was doczytam bedzie Syn :) ale jestem wsciekla bo niestety znowu mam krwiaka i mam lezec dobrze ze ta nowa lekarka jest ok dzis na badaniach starsza babka kazala mi usiasc oczywiscie ze skorzystalam. W kolejkach mnie przepuszczaja a w kasie pierszenstwa sami kasjerzy wolaja do przodu i nikt sie nie odezwie bo wiedza gdzie stoja wiec mam w nosie

gratuluje synka :tak: a teraz leżeć i oszczędzać sie :-)
KOGO NIE MA NA LIŚCIE???????PROSZE O INFO HOPHOP :-D Nie ogarniam wszystkich, mam ograniczoną powierzchnie mózgu

mnie nie ma , już wysyłam info na priv :zawstydzona/y:
dziewczyny dzięki za kciuki:-)
lekarz jak tylko włączył monitor powiedział że CHŁOPAK!!!! Jupiiiii jestem przeszczęśliwa:-) myślałam ze głowa mu sufit przebije jak mi powiedział;) zrobil zdjęcie i mówi:niech pani patrzy tu sterczy siusiak:-D
mam też zdjęcie buziaka ślicznego;-) cała reszta w normie potwierdziło się z wczorajszego Usg. Boże jaka jestem szczęśliwa.... cały dzień prosiłam Adasia aby był grzeczny na usg i pokazał kim jest;)
gratuluje jajeczek :-D

Moja dzidzia dzisiaj bardzo ruchliwa i to caly dzien bo przewaznie wieczorem zaczyna. Puka mi ale nisko nad wzgorkiem, albo puka albo naciska na pechez.
Czesto chyba mi sie dupcia do gory odwraca i prawa strone brzucha mam taka wybrzuszona i twarda, wczoraj jak tak bylo to glaskalam i schowala:tak:
Wy to wyzej te kopniaki czujecie o ile pamietam, pod pepkiem?

ja czuje małego tak samo :tak: bardzo nisko , na dodatek najczęściej jest dupcią w dół ( ostatnie dwa usg tak był ułożony ) więc mocn w pęcherz kopie :tak: jest znacznie ruchliwy niż starszy brat :-)

w ogole to czeka mnie kupowanie prezentow dla wielebnych teściów bleeeeeeeeee ja nie wiem co:baffled::baffled:
my z Ł rozwiązaliśmy ten problem , ja kupuje swoim rodzicą a on swoim :tak:

mam pytanko , jako ,że nie jestem do końca zadowolona ze współpracy z moim gikiem zastanawiam się nad dodatkowymi wizytami prywatnymi , czy któraś z was chodzi na NFZ i prywatnie ? przed wizytami prywatnymi powstrzymują mnie spore koszty badań i tak się zastanawiam czy jest sens , jak to u was wygląda ? czy wasi lekarze wiedzą ,że chodzicie podwójnie ? sorki może durne pytania , ale mam mentlik w głowie :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry