reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Dziś produkcja, że ho ho
Śliczny maluch Amisia ;)
Myla biedna, to się jedynie nawąchasz.
Mój na nockę do pracy i w przyszłym tygodniu też, nie lubię być sama w nocy ;(
Chyba się wezmę za drugi tom gry o tron ;)
 
reklama
Ja dziś coś spać nie mogę. Też wizytę mam na 25.11 na 16:00. Nie wiem dokładnie czy połówkowe ale myślę że tak bo to będzie 19t6d a kolejna wizyta pewno po kolejnych 3 tyg co by wypadało na prawie 23tydz. Ale zobaczymy. Niestety dziś mam mega dołka. Dowiedziałam się coś o moim lubym co mocno nadszarpnelo moje zaufanie do niego. Choć jesteśmy ze sobą 11 lat i wydawało mi się że go znam i że już nic mnie nie zaskoczy a z drugiej strony miałam ciągle jakiś cień wątpliwości. Ciągle obawiałam się że mogę kiedyś dowiedzieć się że np. on prowadzi podwójne życie, albo coś w tym stylu, z drugiej strony tłumaczyłam sobie swe wątpliwości że za dużo oglądam seriali typu "dlaczego ja" itp. To co się dowiedziałam nie przekreśla wszystkiego ale powoduje że zaczynam się zastanawiać czy oby Napewno jest że ma szczery skoro zataił przede mną taką sprawę to czego jeszcze mi nie mówi a przede wszystkim nie mogę zrozumieć dlaczego? Obiecałam że nic mu nie powiem bo osoba z która rozmawiałam powiedziała mi to tylko po to żebym miała na uwadze i uważała a jest mi ona bardzo bliska i wie o moich wątpliwościach. Miałam ochotę go udusić choć obiecałamżebędę czekała cierpliwe na rozwój wydarzeń.I nie powiem bo jak ochlonelam to stwierdziłam że może faktycznie sytuacja sama się pozytywnie wyjaśni i niepotrzebnie się martwię.No ale sam fakt że nic o tym nie wiedziałam sprawia że boli. :-( Ach wyzalilam się ale porostu nie wiem co myśleć. Kocham go, tyle razem stworzyliśmy tyle przetrwaliśmy mamy 1 dziecko, niedługo będzie drugie, poprostu chce mu wierzyć, pytanie czy mogę. :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia postaraj sie wiem cos o nadszarpnieciu zaufania.... a odbudowac zaufanie jest cholernie trudne praktycznie mysli sie o tym non stop co spowodowalo nadszarpniecie wyrzucenie z siebie tego jest lepsze niz trzymanie,,, mozesz nie mowic mu ze informacje takie i takie wyplynely od tej osoby a mozesz podpytac i tyle zeby bylo lzej moze nie mowil Ci by nie ranic? Jesli to bylo przed Toba np jesli z Toba faktycznie nawet najgorsza prawda jest lepsza bo jigdy nie wiadomo co sie pozniej wydarzy... 3mam kciuki za Ciebie bo wiem co to znaczy caly zal i nowe zaufanie....
 
Do góry