reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

:szok: niech teraz oducza dziecko...
u mnie mama mówi: " nie chce jeść zupki to niech chociaż batonika zje, żeby coś w brzuszku miała" !
I tak jej zostało.
Będzie wyła o słodkości pół dnia a nic nie ruszy :/

U mnie tez dalej masakra z pogoda , wiatr ze nie da sie wytrzymac . Ja ktora w czapce w zimie nie chodzi dzis bym zalożyla bez zadnego oporu :szok:


Dostalam dzis opiernicz w przedszklu bo moj mlody 4,5 roku i jak go nie nakarmimy to nic nie zje. Musze sie wziasc za niego. Bo tam tez czeka zeby mu podac. Chodzi o zupke i drugie danie. Zdaza sie ze zje sam ale tylko rosolek bo innych nie lubi i jak mu nie wcisne to nie ruszy;/ Juz probowalam to potrafil caly dzien nic do buzi nie wziasc- bo on glodny nie jest:no:- moja porazka wychowawcza. No ale tesciowa z nim siedziala 3,5 roku prawie cale dni i tak go nauczyla ;/ Do tego zeby jadl babcia dawala jedzonko na zmiane tzn zupka np z ciasteczkiem, do tej pory jak je drugie danie to zamiast warzywek surówek itp tylko truskawki, jabłka, maliny. A trudno mu cos przetłumaczyc bo jest okropnie uparty -po mamusi :-(

Drugie sama bede chowac do ok 2 lat i juz w wieku 6 msc dostanie lyche i niech wcina.
jak małą prowadziłam do przedszkola to było minus 3 !!!
Więc pojechałyśmy samochodem, a i tak zmarzłyśmy !!!
Mimo, że jej wyciągnęłam zimową kurtkę to nosek i tak miała czerwony :(
i krzyczała: " mamusiu, zimnooooo!!!"

:(

Z niejedzeniem mam to samo, mama do 2 lat mi małą pomagała wychowywać i są efekty - sama nic nie zje i mówi "mamusiu, nakarm mnie plosię !!!"
sama nie chce jeść, też to moja porażka... :(
Drugie już będę chować po swojemu mam nadzieję :)
czyli tak jak Ty marela (drugie) :)

Trochę mnie pobolewa to podbrzusze ale ogólnie nie najgorzej

mnie na szczęście przestało,
pytałam, dziś gina, a on tylko rzucił " NO-SPA !!!"

Lei, oj też bym na shopping ruszyła !!! Aaaaaa :)
Super pomysł !!!

Przed chwila mi forum nie dzialalo ze error i not found musialam wyjsc calkiem i znowu wejść.

Renatka trzymam kciuki ze znajdziesz cos fajnego w przystepnej cenie.

Ja też tak miałam wczoraj i sie przestraszyłam, że mnie wyrzuciłyście :/

Dziś już gadałam z właścicielami 8 mieszkań, mają na razie dwa po 42 - 47m, trochę małe, bo dwa pokoje, a wolałabym 3 małe,
no nic, szukam dalej...
Niby dla mnie i dzieci starczy, ale jak się jakiś facet przyplącze ?
miałam dziś piękny sen, ten przystojniak z Fantastycznej Czwórki ten szczupły blondyn coś do mnie zagadywał, powiedziałam mu " ach, żyje się raz !" i z nim poszłam, no i się obudziłam, buuuuu :( !!!
 
reklama
dzień dobry z rana :tak:

olusia - u ciebie to rozumiem te mdłości bo dwójeczka w środku wiec wszystko masz zdublowane :-) w każdym razie życzę nam aby już przeszły :tak:
 
Marela zmroziło mnie. Niezła ta teściowa :szok:

Mslutka spi a ja sie objadlam rogalikami z nutella w kawiarni :-D a meza mi juz naprawiają, fajnie, ze z nim pojechałam to sobie przegadaliśmy duzo a tak to by sie stresował tylko.
 
Lei, pewnie, zawsze to inaczej, jak się ma bliską osobę przy sobie przed jakimś zabiegiem, a niedługo będzie po wszystkim :-)

Renatka, jak się facet normalny przyplącze, to sam zadba o większe lokum ;-)
Kurczę, po co małe dziecko uczyć jeść batoniki zamiast posiłków, to nie mogą te babcie wciskać jogurtów, serków czy owoców, jak już dziecko jest takim niejadkiem...:no: a teraz macie kłopot... ja rozumiem, że babcie są od rozpieszczania, ale to nie zwalnia ich z racjonalnego myślenia... Moja babcia, jak czasem u niej byłam i nie chciałam jeść, to wymyślała różne placki, pierożki, koktajle, ale nigdy nie dostawałam słodyczy zamiast posiłku...
 
Renatka szukaj szybko mieszkania i uciekaj gdzie pieprz rossnie;/ Toz to pasożytnictwo. Ja mojego nauczylam sprzatać , bo kiedyś też wszystko podane do stołu, przez mamusie zreszta do tej pory jak u nich jestem to tak jest i dla mnie też , gary zostaja na stole i finish. kilka dni nic nie robilam, nie gotowalam, nie mylam - no bo w czym jak gary brudne moj nie kupil nic najwyzej nie jadl . KAse bym pochowala . Wara od mojej masz swoją!!! . Dokłada się do czegoś ? Od tamtej pory moj M sam załaduje zmywarke , jeszcze twierdzi ze to lepiej zrobi niz ja ;-), ja moze prze 3 lata ze 2 -3 razy nastawialam, wiadomo wkladam systematycznie ale on potem ukłąda jak cos nie tak żeby sięwiecej zmieściło. . Czego nie wolno myć w zmywarce albo sie nie zmiesci pomyje ręcznie . Teraz jak juz czuje sie lepiej i siedze w domu to staram sie go odciazac i raczej sama to robie ale wystarczy ze sie gorzej poczuje każe mi się odrazu położyc. Ranatka mysl o dzieciach a nie o facecie.
 
Hej dziewczyny

Wildze temat babć i ich metod na niejadki. Mój Antos je ładnie ale babcia jest z nim od 9 m-ca życia i tak mały je z zabawkami itp ostatnio wchodzę a oni w pokoju przed TV jedzą.:szok: Albo gania za nim po całym mieszkaniu z łyżką i mu wpycha. Dostała upomnienie i teraz jedzą w kuchni przy stole a jak mały nie chce to niech nie je.

Do tego Antek sam nie je bo babcia karmi i boi się że się dziecko pobrudzi. Małego lenia mi wychowała. Ale zmienimy to jak ja będę już na zwolnieniu. Mam postanowienie nauczyć Antka jeść samemu bo to już duży chłopak.
 
Witam się i ja ;) Renata dobrze dziewczyny mówią, szukaj mieszkania jak najszybciej !;)
I nas pogoda do d...do tego się wczoraj już kompletnie rozłożyłam i jestem kompletnie nie do życia -_- mam nadzieję że w końcu te chorobsko minie...
Ja tez kiedyś czekałam na przesyłkę z chin (upatrzyłam sobie torebkę i nie mogłam sobie jej odpuścić) i ta torebka szła i szła i w końcu już o niej zapomnialam i jak przyszła paczka to czulam się jakbym dostała prezencik :D
 
Dziś już gadałam z właścicielami 8 mieszkań, mają na razie dwa po 42 - 47m, trochę małe, bo dwa pokoje, a wolałabym 3 małe,
no nic, szukam dalej...
Niby dla mnie i dzieci starczy, ale jak się jakiś facet przyplącze ?
miałam dziś piękny sen, ten przystojniak z Fantastycznej Czwórki ten szczupły blondyn coś do mnie zagadywał, powiedziałam mu " ach, żyje się raz !" i z nim poszłam, no i się obudziłam, buuuuu :( !!!
Renatka jak jakis sie przyplacze to ze swoim duzym mieszkaniem, a jak nie ma mieszkania a mu zalezy to znajdzie dla was wszystkich wystarczajaco duze

Pat zdrowiej szybko, u mnie tez wlasnie ulewa byla i grzmialo ale chyba przeszlo, mnie to wali jaka pogoda przeciez i tak z domu nie wychodze.

Kiedys tu w grecji na wsi widzialam mame co po podwurku za dzieckiem z lyzka gonila zeby zjadlo.

Ja jak bylam mala to bylam niejadek, raz byla zupa jarzynowa ktorej nie cierpialam, mama powiedziala ze bede siedziec tak dlugo az nie zjem i nie pojde na dwor i moj brat tez nie, , pozniej mowilam mamie i plakalam ze juz jest zimna i nie dobra to mi mama powiedziala ze "trzeba bylo jesc jak byla goraca", jadlam te zupe 1.5 godziny
 
Ostatnia edycja:
no i tel z przedszkola;/ wlasnie odebralam syna- goraczka, zimno bol brzuszka;/ jak na zlosc nie mam samochodu bo M pojechal moim do pracy a drugi w garazu kilometr od domu kolo samej przychodni i nie wiem jakdo lekarza pojdziemy. Musze go z pracy wczesniej sciagnac chyba.
 
reklama
Kuklaki mi tez przez chwile nie dzialalo forum wyskawiwam mi error.... potem ogladalam sobie film na kompie i poszlam spac ok 1 :-)


Karina ty to masz poprzestawiany rytm spania.. bo w nocy pracowalas a w dzien spalam i teraz jest problem zeby normalnie zasnac... skad ja to znam....:tak:


Myla ja rano tez po ciemku chodzilam po mieszkaniu by sie nie rozbudzic zupelnie... moj wstawal do roboty wiec swiatlo swiecil i przy okazji mnie budzil...:tak:

Marela no nie ciekawie... teraz niech tesciowa oducza dziecko skoro taka madra byla ! teraz ty masz przez to problemy !:crazy:

kifsi praktycznie bylo juz lepiej, o ostatniej nocy wrocilo jak bumerang, ale musi byc dobrze !!:tak:- przejdzie...
 
Do góry