reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Anulka lepiej idz ..., nie zaszkodzi i zaopatrz sie w nospe
Ściskam :)

Marlea znam te walki i pecherzem :(
Przez to często niewyspana chodziłam ...

Myla trzymam kciuki ✊✊✊♥️♥️♥️

Vesunna Dobry :)
Znam ten ból jak sie niechce lol

Miłego dnia :-)

Ja ide spac, o 15 musze wstac na rehabilitacje z młoda ....
 
hej
u nas szpital w domu :(

mały do lekarza, ja również, dopiero po 14stej mamy wizyty.. :(

Myla po co to oglądasz? :p ja nie oglądam i się nie nakręcam, a zzo będzie moim przyjacielem na zawsze-tak myślę..

Anemonne ja muszę zrobić zakupy, bo chodzę w takich niby dresówkach bo reszta jest niewygodna, co do brzucha poczekaj na 9 mc jak dowali bandzioch hahahahahaha :D będziemy się toczyć

vesunna ja się wybieram do h&m bo mają duży wybór ale nie wiem czy coś znajdę :-D

Olusia współczuje z tą dietą..może jeszcze chwila i wrócisz do normalności :p

Anulka i jak ?? jesli masz jakiekolwiek wątpliwości to jedź

Gemma hej, duży bobasek :-)

Lei mi nic o nospie nie mowiła, na poprzednie bóle dostałam luteine, jak przeszło to tyle, teraz kupiłam sobie magnez bo zaczęły się skurcze w łydkach i bóle w brzuchu odeszły :tak:

neta synkowi lepiej ? podjejrzewasz jakaś wirusowke?


co do laktatorów ja miałam ręczny z TT i jak dla mnie to spoko, ale odciąganie meczące, teraz muszę kupić elektryczną dojarkę
 
myla trzymam kciuki !!

ja tez duzo no-spy biore na skurcze :( i do tego dalej duphaston i luteine mam

a laktator w 1 ciazy mialam reczny - masakra kupilam elektryczny pozniej i bylam mega zadowolona musialam duzo sciagac bo mala od urodzenia przesypiala prawie cale noce ( od karmienia wieczornego ok 19,30 spala do 4-5 rano) i mi mleko zaczelo zanikac :( wiec codziennie musialam odciagac zeby pobudzic laktacje
 
Hejka. Czytam Was choć rzadko . myślę że za 2 tyg. Będę już mogła częściej bo już będę na całkowitym l4. Już w sumie od wtorku mam l4 ale jeszcze chodzę do pracy na 4 godz. i tak do końca m-ca, ale potem już tylko na wezwanie. Tak się dogadaliśmy w pracy bo zależy mi na niej i choć l4 to był pomysł szefostwa to chcą żebym jeszcze poduczyla nową, a ja mam dostać coś ekstra za to że przychodzę. Spoko póki dobrze się czuję nie jest źle 2 tyg. Wytrzymam. Na wizycie widziałam dzidzię jest cudna i zdrowa. Nie znam wymiarów bo tym razem lekarz jej nie mierzył zbadał tą przeziornosc i wyszła ok. 1,4 i powiedział że dzidzia w dobrej kondycji. Cieszę się, wyniki krwi moczu i glukozy i toksoplazmoza są ok. teraz tylko czekać na ruchu dzidzi ach jak wam zazdroszczę tym które już czują, ale może jeszcze tydzień lub dwa. Hmm.
 
hej dziewczyny :-)
Nadrobic was po weekendzie to szaleństwo:szok:

Widze temat laktatorów na tapecie. Ja mialam ręczny z Aventu i był ok. Teraz nie mam zamiaru inwestowac w nic innego. Z reszta moja połozna ma wypozyczalnie medeli więc jak cos to pozyczę.

jak u was samopoczucie. Ja rewelka w weekend powera miałam ze szok. Okna umyte, firanki zmienione, łazienka na błysk. mam nadzieje że juz tak bedzie az brzusio nie będzie dokuczał co do wielkości.
 
HEj słoneczka ale dzisiaj pospałam prawie do 9. Ale jaki miałam sen..... więcej takich nie chce. Obudziłam się zestresowana bo śniło mi się , że urodziłam dzieciątko dziewczynke i wróciłam do domu. Po 3 dniach zadzwonili do mnie i powiedzieli , że moge odebrać już dziecko , więc pojechałam po nie i zestresowałam się bo ja nic w domu nie miałam , ani pampersów ani husteczek nic kompletnie. I zostawiłam to dziecko w domu latałam z moim brzuchem po sklepach i okazało się , że nadal w ciązy jestem tylko , że teraz jako mamka dla tej dziewczynki będę funkcjonować bo mama jej gdzieś poszła i nie wróciła. Ja pierdziu jak wstałam to byłam aż spocona z nerw.
Ja mam w środę wizyte i USG. Wczoraj byłam u kuzynki która rodziła z tym lekarzem co do niego chodze. Wychwalała go pod niebiosa, mówiła , że on jest zawsze w szpitalu jak jego pacjentka rodzi bo mieszka na wprost szpitala. Jakoś mnie do niego zaczęła przekonywać. I do rodzenia w Nowym Mieście a nie w Łodzi. No więc ciekawa jestem co tam z dzidkiem się dzieje, czy wsio ok i czy może rozkraczy te swoje kopyta by pokazać co ukrywa się między nogami
smile.gif
A żeby w środe było za słodko mamy z mężem maraton bo mamy jeszcze wizyte młodego u laryngologa i alergologa i praktycznie wszystko nakłada się na jedną godzine.
Ide was podczytac.
 
reklama
AgiJagi gratulacje, super wynik :-)

Doli współczuję, trzymam kciuki, żebyście się szybko uporali z choróbskami :tak:

Aurelka, powodzenia, duphaston lepiej brać, jak lekarz zalecił...

Gemma witaj :-)

Kajka ja na razie 2,5 kg na plusie... miałam nadzieję, że przez I trymestr uda mi się nic nie przybrać, ale przemiana materii zdecydowanie mi zwolniła i wydaje mi się, ze to dlatego. Włosów tez jeszcze nigdy nie farbowałam, ale myślę, że po urodzeniu dziecka się zdecyduję, jak zmiany to zmiany :blink:

Anemonne ja chodzę jeszcze w zwykłych ciuchach i w dżinsach się dopinam, tylko z paska zrezygnowałam, bo nie ma sensu :blink: ale brzuszek już mi widać.

Marela ja też w nocy budzę się do WC, tak średnio 3-4x, ale ze 2x to i wcześniej zawsze się budziłam. Nie pamiętam już kiedy całą noc przespałam, chyba jako dziecko, zanim wzięłam kota :blink: cieszę się, że Cię zainspirowałam do twarogu :-D u mnie ciąg dalszy, tylko ogórka zastąpiłam drobno pokrojoną czerwoną papryką, ja lubię, jak coś mi chrupie :-)

Muszę Wam się pochwalić, że mój małż wysprzątał całe mieszkanie w sobotę, zawsze mi pomagał, ale teraz posprzątał sam, tzn. ja tylko kuchnię ogarnęłam, zrobiłam obiad na 2 dni, pranie, zakupy wspólnie i odpoczywałam :-) Krzyż mnie przestał boleć, mam wrażenie, że to po całym dniu siedzenia w niewygodnym fotelu w pracy tak mi nawala...

Wydałam dziś rano 158 zł na badania, spłukani już jesteśmy, a gdzie tu do 1 do wypłaty jeszcze :szok:
 
Do góry