reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowki 2015

Myla niezłe heheh juz to kiedyś czytałam ;-)

Asiulka może zostaw ją w domu dłużej ?

a ja sie ożarłam tak, że zaraz zwymiotuje :(
Luuuubie to!!!tez się zawsze tak obezre!!!!

Dobry :-)
Oho ale nowych Mamusiek :-) super ze dołączyliście :-)

Ide na zakupy ... Musze cos Emily kupić ... Zabawki sa problemem , bo nie wszystko zwraca jej uwagę , bardzo ciezko z tym. Ubrania hmmmm, bede sie cieszyła jak ta dzidzia bedzie dziewczynka (czuje ze chłopak) bo mam tyle nowych ubrań po Emilce ze bym sklep mogła otworzyć lol.
No nie wiem zobaczę co bedzie :-)

Miłego dnia :-)
nic straconego jak będę miała corcie a ty syna to możemy dobić targu ;)
 
reklama
Hej Kobietki:-D

Witam wszystkie nowe forumowe kwietnióweczki ,zdrówka i spokojnej ciązy życzę.
Współczuję i tulam wszystkie chorowitki , bronie się rękoma i nogami byleby nie dać się zarazkom.


U mnie szpital , młody nadal na antybiotyku zapalenie ucha przechodzi , za to mąż z zapaleniem nerek wrócił przedwczoraj do domu. Ja
narazie odpukac zdrowa, na tyle , żeby pomyć okna i wysprzątać ściany i sufit w przedpokoju. Koszmarnie był zasyfiony przez muchy. Doczyściło się wszystko i wygląda jakby był dopiero co wyszykowany.
Ja mam tyle ubrań dla chłopaka , że 4 spokojnie mogłabym ubrać i jeszcze by zostało. Mam po swoim synu i siostrzeńcu. Połowa jeszcze z metką. Mam nawet 2 wózki :tak:. Jeden mogę odsprzedac tanio jakby któraś miała chęć kupić.
Ide zrobić kolacje , ogarnąc młodego i walnąć się do wyrka , głowa mi ciązy:(
 
Mi gin dziś powiedział, że na USG za tydzień (3.10) może być dzidziuś za mały, żeby przezierność karkową i inne zrobić.... Dziecko musi mieć min. 4,6 cm od czubka głowy do końca pupki. No nic, za tydzień się dowiem, czy muszę dodatkowy termin w przychodni zaklepać :)

Co do wyników badań - nie zauważył, że zrobiłam więcej badań niż dał skierowanie :) Więc się nie musiałam tłumaczyć :)
Przepisał tylko wszystkie wyniki do książeczki ciąży i powiedział, że wyniki super :)


Kajka, nie wiedziałam, że masz już troje dzieci :) a teraz bliźniaki :) wesoło u Was musi być. Ja z rodziny małodzietnej : tylko siostrę mam, a siostra dwoje dzieci i ja planuję mieć dwójkę. Nie wiem, czy bym dała radę z trójką.
Podziwiam Cię !!!

Ja miód piję z ciepłą wodą i sokiem malinowym :)
po prostu słodzę wodę + sok malinowy miodem :)
I bardzo smaczne i maliny też przecież przeciwgrypowe.

Mi TSH 3-generacji (??!!) wyszło 1,84 ml U/l a norma jest między 0,33 - 4,59, wiec raczej OK.
 
Kajka, nie wiedziałam, że masz już troje dzieci :) a teraz bliźniaki :) wesoło u Was musi być. Ja z rodziny małodzietnej : tylko siostrę mam, a siostra dwoje dzieci i ja planuję mieć dwójkę. Nie wiem, czy bym dała radę z trójką.
Podziwiam Cię !!!

Ja mam 4 dzieci :)
Z każdym kolejnym jest łatwiej;-)
 
No właśnie doczytałam, że jesteś po 5-ciu porodach !!!! Matko Boska, jak Ty to wytrzymałaś ??? Medal Ci się należy !!!

Ja miałam dłuuuugo traumę po porodzie mimo, że od razu dostałam znieczulenie...
Ale przytulać się nie mogłam jeszcze rok po porodzie, bo mnie te szwy cholerne bolały, do dziś mi to jakoś mniej smakuje niż przed porodem, boję się, co będzie po drugim. :(


WITAM WSZYSTKIE NOWE MAMCIE !!!
Kiepska pogoda to chętniej dołączacie :)
 
Ja pierwsze dziecko rodziłam 38godz. Pękłam do samego odbytu miałam założone 16szwów. Na dodatek źle mnie zszyły i zrobił się krwiak wielkości pięści. bałam się panicznie drugiego porodu. Też był długi ale przynajmniej nie popękałam. Potem było już coraz łatwiej:-) Jedno dziecko urodziłam całkowicie sama w pokoju w szpitalu
 
reklama
Kajka aż boje się zapytać 4dzieci a 5 porodów. Co się stało?

Hmm to ja poproszę poród kolejny jak mojej koleżanki bliskiej.obudzila sie o 8 bo cos ja pobolewało, zrobila synom śniadanie, zaliczyła prysznic 8.45 pojechala do szpitala gdzie byla w stanie podać jedynie nazwisko w rejestracji. W windzie na pierwsze piętro dopadły ja parte i 9.25 bylo po wszystkim. Zdazyla na porodówkę:)
 
Do góry