reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Dzień dobry mamusie w dniu matki.

Doli współczuję. Masz siłę kobieto żeby się tak ze wszystkim ogarnąć. Ja nie wyrabiam. Moje dziecko prezentu mi nie dało i dzisiaj w nocy jedzenie co godzinę po 5 min i tyle. A jak zaśnie to nie dobudzisz więc w kółko Macieju...

Natasza jak Adaś potrzebuje to czemu masz go na rękach nie nosić.
Moja nie lubi być noszona. No chyba że opatulona w rożek to wtedy jak najbardziej.

Tabasia ja próbowałam Małą na noc usypiać ale nic z tego nie wychodzi. Aktywna jest do północy i to walka z wiatrakami więc nie walczę. O północy odpada sama.

Milia grzeczne to Twoje dziecko. Moja to mały rozrabiaka.

Mila zazdroszczę pogody i wycieczek na plażę. Jak mieszkałam w Gdyni to na spacerze byłam codziennie. Tu też mam morze ale plaże kamieniste więc nie pospaceruję - zwłaszcza teraz z wózkiem. Ale cały wrzesień zamierzamy spędzić w Hiszpanii. I już nie mogę się doczekać.

Karinka jak Ty dajesz radę ze wszystkim. JA ledwo 3 godziny wygospodarowałam w sobotę żeby coś tam w ogrodzie porobić bo wołał o pomste do nieba. Nie jest tak jak w poprzednich latach ale przynajmniej nie wygląda jak opuszczony.

Dziewczyny moje dziecko wcale w dzień nie chce spać. No chyba że jesteśmy na spacerze to wtedy śpi jak zabita i nie ważne czy spacerujemy 2 czy 4 godziny. A w domu nie ma bata. Spać nie będzie. Pół biedy jak grzecznie leży i do siebie "gada" gorzej jak ryczyi nie wiem o co jej chodzi.

Doli u mnie tez jakiś kryzys kp. Mam dosyć i wcale nie chcę karmić piersią. Ani mi to przyjemności nie sprawia a wręcz przeciwnie jak mała szarpie cycka to aż łzy w oczach mam. Normalnie sfrustrowana jestem. W nocy nie mam problemu żeby karmić. Mała ładnie je i wszystko cacy ale w dzień to prawdziwa walka i jeden wielki ryk - najpierw jej a później mój. Nie wiem co ja źle robię. Mała pręży się i denerwuje jak tylko ją przystawiam a widzę ze jest głodna bo piersi szuka i smoka ssie jakby nie było jutra... Już sama nie wiem co robić... Jak jeszcze miesiąc pokarmię to będzie max :(
 
Ja dostalam bukiecik i "kocham cie mamo ".
Doli twoje prezenty - hoho;)
Ja zrobilam serniczek rano. Gotuja sie ziemniaki i jestem uziemiona w domu . Moze po obiedzie uda sie wyjsc.
Skonczylismy 8 tyg chyba pojde popytac o szczepienie. Choc robaczek ma katar i niewiem co robic.

Nie tylko Renatki nie ma a Sharmota?
 
Mila ospe chce, starszego szczepilam, sama przechodziłam w wieku 11 lat i wcale fajnie nie było.. Szczepionka nie daje 100% ale jak costo jest łagodny przebieg

Karina no nie wiem właśnie... Ale co zrobić..

Kuklaki no chłopaki się postarali hehe

Margo żebyś wiedziała ile ja się nagadam i narzekam... A czemu ją budzisz??

Mój też mało śpi w dzień.. Za to w wózku i aucie uwielbia... Zupełne przeciwieństwo starszego..

Co do kp to u mnie właśnie tak jest jak napisałaś.. I jeszcze jak wbija mi pazury jak się odpycha...
 
My po kontroli u ortopedy. Mloda musi nosic ta szynę kolejne 4 tyg. Kuzwa miałam nadzieje, ze juz :no:

Hehe ja tez dostałam na dzien mamy kakę po szyje i to tuż przed wyjściem do lekarza. Nie mogłam z domu wyjsć hehe ale dotarłyśmy na czas! Nie moge jak sie ludzie patrzą jak z dwoma wózkami ide, po jednym w każdej ręce :-D

U nas Rota jest za darmo chyba od tego roku, dobrze mowie Karina? Szczepisz?
 
Weźcie mi nie mówcie o szczepieniach... Już mam mętlik w głowie jak i czym małą szczepić...

6w1 odpada
5w1 infanrix odpada, pentaxim może o ile przeżyję swój strach o nop. No i mają acelularny krztusiec.
Refundowane są podobno słabe, położna mi powiedziała, że Polska i Rumunia mają najgorsze bezpłatne szczepionki...Z drugiej strony, nie ma NOP ale są komórki krztuscca...

Bądź tu człowieku mądry :-/

Moja tez ma słaby sen i ciągle by jadła mimo, że jej się z brzucha juz wylewa...Smoczkiem pluje. Dziś kupiłam inny, podejrzewam, że ona chce ssac, ale smoczek nie podchodzi wiec z braku laku ssie flache. Oprócz tego jest małym aniolkiem, chociaż głośno protestowala jak ja wyciagnelismy wczoraj z wanny...Jak tylko skończy 3 miesiące zapisujemy się na basen dla niemowląt, bo ona aż się rwie do wody :-).

Usg bioder w porządku, kolejne po skończonym 4 miesiącu.

Milia, piona, moja spala podobnie 22:30-5:30 :-).

Margo, ja też planuje jeszcze miesiąc max, to nie dla mnie. Chociaż widok małej zasypiajacej przy piersi jest bezcenny...
 
Doli ja jej właśnie nie budzę ale próbowałam cyca na śpiocha jej wcisnąć (jak nie pociągnie co najmniej 10-15 min to pobudka za 30 min max godzinę na kolejne karmienie gwarantowana) - za chiny nie da rady. Usta zaciśnięte i imadłem mogę próbować otwierać i nie da rady. Więc już nie próbuję. No ale ta noc wymęczyła mnie strasznie więc mam nadzieję ze takie ciumkanie po 5 min to było jednorazowe bo inaczej to idzie się wykończyć.

Dziewczyny ja na rota szczepiłam (mała dostała szczepionkę do picia). Za szczepionke na żółtaczkę musieliśmy zapłacić bo tu dzieci na to nie szczepią (chyba że rodzice chcą to wtedy jak my za niewielką opłatą). Kolejna szczepionka po 3 miesiącu życia.

Lei Mała na pewno da radę jeszcze tych kilka tygodni w szynie. Takie małe dzieci to nawet nie zauważą że coś tam do nogi przyczepione. Bratanek mojego M miał zaraz po urodzeniu gips przez 6 tyg na nóżce, później przez kilka miesięcy szynę a teraz ma prawie 2 lata to szyna zakładana na nóżkę tylko na noc. Dzieciak nie wydaje się nawet tym wzruszony. Sam przychodzi do mamy i pokazuje że pora spać i szynę zakładać.

Marela oj serniczek bym zjadła.. a tu sera nie ma takiego żeby jakiś dobry upiec :/

Szaj dobrze że z bioderkami wszystko w porządku. No właśnie kp też nie dla mnie choć przyznam że jak mała ładnie ciągnie (zdarzają się takie dni choć baaardzo rzadko) to jest to wygodne (nic nie trzeba podgrzewać, przygotowywać, myć) Ale za jakie grzechy mam mieć pogryzione brodawki i łzy w oczach przy każdym karmieniu? (zwłaszcza jak Mała traktuje moją brodawkę jak głody pies kawałek mięsa :eek:
 
A ja przyprawilam mieso dla dziecka przyprawa z chilli ,to wszystko dlatego że chciałam szybko i teraz sama muszę to mięso zjeść...

Już mi wyparza paszczę aaaaa
 
A Margo czyli nie masz tak codziennie, bo juz myslałam, może to tylko jednorazowe, moja też jedną noc lepiej jedną gorzej.

Doli na ostro chciałaś go potraktować ha ha

Ja też dostałam prezent, kupsko aż przez body przesiąkło i nusiałam podwinąć pare razy żeby głowy kupą przy ściąganiu nie pobrudzić, doopa pod kran. poszła
 
reklama
Do góry