reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

U mnie na razie dalej cisza, chyba zaczęły mi się sączyc wody, ale nie dam sobie głowy uciąć. mam nadzieje ze jednak rano zdecydują o wywołaniu bo nie chce się jeszcze kilka dni denerwować:/
Szaj możemy sobie ręce podać;) trzymam kciuki żeby u Ciebie byli wszystko ok:)
 
reklama
Joanna, specjalistka nie jestem, ale mi przy pierwszym porodzie to powoli saczyly sie kilka godzin. Z tego co pamiętam to do szpitala po 6 godz. od odejścia wod albo przy regularnych skurczach co 4-5 minut. Tyle pamiętam ze szkoły rodzenia przed pierwszym porodem...
 
a ja leżę pod ktg, bo młoda strasznie szalala- ja juz jestem chyba przewrazliwiona. . ale polozna mnie pi raz kolejny mile zaskoczyła bo stwierdziła ze ona po to tu jest żeby rozwiać moje wątpliwości
 
Szaj kciuki za szybkie decyzje!!

Joanna czekam na wiesci :)

Lei znam to... Ból nie do opisania ale przejdzie...

Muminek dajesz!!

Czyżby dziś 3 dzidzie??


U nas kiepsko, tzn Hubi super, ale starszy zyga :( kuźwa.... Możliwe że to przejedzenie.. Bo zjadł mega dużo, ale ja oczywiście wiecie co mam na myśli - rota..

Gorączki nie ma...

Takie nerwy że "2" po porodowa poszła, lol
 
Bol nadal bardzo lekki wiec to nie skurcze
Wkladka jest prawie sucha i totalnie niewiem co robic. Jestem w sumie pewna ze to byly wody bo obudzilam sie gdy mi wyplywaly i w lazience jak stalam tez lecialo po nogach i po wysikaniu sie tez jeszcze troche, nie mocno ale kapalo na podloge.....no ale to bylo o 2 a do teraz cisza?? Powinny sie chyba od razu dalej saszyc.....naprawde niewiem co robic
 
Joanna zawsze mozesz pojechac sprawdzic. Powiedziec ze Ci sie wody sacza.

Muminku co za ludzkie podejscie!! :)

Szaj kciuki za Ciebie. Niech w koncu podejma decyzje.

Doli mam nadzieje ze to nie rota. Jeszcze tego brakuje!!

Lei witam w klubie niewyspanych ;)

Milia prawdziwy lekarz z powolania :) super!!!

Co do tej apki do liczenia skurczy to nawet nie zdazylam jej uzyc tak szybko u mnie sie to wszystko potoczylo :))
 
reklama
Joanna ty uważaj. Bo moje skurcze pierwsze byly lżejsze niz na okres. Ale regularne.

Jedz do szpitala. Bo wody nie musza sie sączyć. Jak ci się,dziecko juz głowa
 
Do góry