reklama
Kuklaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 058
Życzę nam wszystkim, zeby faceci nam pomagali w takim stopniu jsk bedziemy chciały i oczekiwały!
Moj wie ile roboty jest w domu i przy dziecku i przy sprzątaniu, plus gotowanie (szczegolnie jak sie nie ma zmywarki..) ile czasu i siły to zajmuje. Tak samo opieka nad dzieckiem, sama kapiel ile to jest czynności jak człowiek wieczorem jest zmęczony. A tu jeszcze oprócz bycia rodzicem trzeba byc partnerem, mezem, żona, wsparciem, kochankiem, przyjacielem, miec chwile na rozmowę, na milosc, na problemy. Rodzicielstwo jest ciężkie a przy tym piekne i satysfakcjonujące ale trzeba działać jsk drużyna z partnerem. Całe zycie sie zmienia i trzeba jeszcze bardziej dbać o relacje...
Lei ladnie powiedziane
OJ, Lei, pięknie to wszystko podsumowałaś!
Poważny i życiowy temat... Tutaj z Wami to i pośmiać się i pożartować można, ale też wyżalić i uzyskać wsparcie... I właśnie dlatego lubię tu być:-) Fajnie, że jesteście!!! Kto lepiej zrozumie kobietę jak nie druga w tym samym momencie życiowym
Tylko jak będziecie tyle pisać po porodzie to ja nie wiem czy przy dwójce ogarnę tą moją ulubioną, obowiązkową każdego dnia lekturę
Dobrej nocki wszystkim życzę!!!
No i ciekawe czy rano/w nocy znów któraś się rozsypie!!!!
Poważny i życiowy temat... Tutaj z Wami to i pośmiać się i pożartować można, ale też wyżalić i uzyskać wsparcie... I właśnie dlatego lubię tu być:-) Fajnie, że jesteście!!! Kto lepiej zrozumie kobietę jak nie druga w tym samym momencie życiowym
Tylko jak będziecie tyle pisać po porodzie to ja nie wiem czy przy dwójce ogarnę tą moją ulubioną, obowiązkową każdego dnia lekturę
Dobrej nocki wszystkim życzę!!!
No i ciekawe czy rano/w nocy znów któraś się rozsypie!!!!
marela
Podwójna marcóweczka ;)
Ja raczej zaloze ale tylko taki na glowke. Ten w kolo na pozniej zostaje. Baldachim tez pewnie zaloze ale jak przy pierwszym byl dosc krotko ew. pozniej bardziej dekoracyjnie tak zadko. Dokladnie ze wzgledu na kurz. A prasowac go co min. tydzien bylo ponad moje sily.
Moj pol roku nie zmienial pieluch a potem sie przelamal. Pozatym robil wszystko nawet paznokcie obcinal i naszemu i siostry malej bo my balysmy sie. Teraz za to moj syn chodzi i z usmieszkiem powtarza - mama ale pieluchy to ty bedziesz zmieniala.
Moj pol roku nie zmienial pieluch a potem sie przelamal. Pozatym robil wszystko nawet paznokcie obcinal i naszemu i siostry malej bo my balysmy sie. Teraz za to moj syn chodzi i z usmieszkiem powtarza - mama ale pieluchy to ty bedziesz zmieniala.
reklama
Renatka1982
Fanka BB :)
Ja dziś cały dzień na dworze spędziłam. Nadzorowałam męża przy pracy w ogrodzie i sadziliśmy drzewka czereśni i brzoskwinie.
Mnie też dziś brzuch boli jak na okres. Do tego ciągle twardy i skurcze łapią... mały się rozpycha i przeciąga, aż brzuch cały chodzi i boli
będzie syn to i drzewo trzeba posadzić
mnie też bolał, ale poleżałam w ciepłej wodzie i przeszło.
Proszę Was, jeśli chodzi o opiekę mojego faceta nad dzidzią.:-\ Całą ciąże pierwszą słyszałam że on chce dziewczynke, ze bedzie córusia tatusia, po urodzeniu ok. polulał, ponosił, czasem nawet wózek popchał, ale wszystko inne ja, bo on się boi, że jej krzywde zrobi :-[ , potem, jak większa była, on się nie umie zająć bo nie wie co i jak i gdzie i nie zostanie 5 min z nią sam, teraz jak już całkiem duża, to też pobawić 10min, coś kupić, a reszte on bajek nie zna o księżniczkach, na ubraniach się nie zna, kąpać nie wypada, żeby facet dziewczynkę mył i co, potem będzie bo on facet i jej nie rozumie i może uda mu się do ślubu poprowadzić, a teraz jak druga ciąża on chce znów dziewczynkę, a ja wiem już dlaczego, bo nic przy nich "nie musi" robić, a ja już padam, fajnie facetowi, który po pracy już o 20 leży w łóżku i ogląda telewizję, a co robi mama, o 19 daje dziecky kolacje, dziecko kąpie, opowiada lub czyta bajkę, na końcu sama je kolację, myje się, kładzie się do łóżka o 21:30 :-( , a rano mama wstaje o 6 zeby umyć sie, zjeść, umalować, ubrać, potem podnieść dziecko umyć, ubrać, czasem i nakarmić, a co robi tata wstaje 7:30 idzie umyć sie, ubrać,zjeść, i wychodzi- zdziwiony wy nie gotowe?:-[
Asia, lepiej bym tego nie ujęła ! Po prostu wyciągnęłaś wszystko, co mój robił i czego nie robił jak się mała urodziła.
Pięknie powiedziane.
Jakbym o moim czytała. Każde zdanie dosłownie.
o masz ! SZOK !!! To na pewno facet ???Nie no mój jest wkrecony w małego kłócił się ze mną że chce prasowac jego rzeczy itp myślę że będzie dobrym tatusiem
Mój się w ogóle nic nie interesuje małym, Majką z resztą też.
Muminek, śliczne sówki !!!
aj nic nie mów moja wczoraj po dupie dostała, bo już nie wytrzymałam nerwowoKuzwa ja zaraz wyjdę z siebie opizdzieje normalnie. Juz sie tak na dziecko wydarlam znowu bo nie chciała sobie dać kataru odciągnąć.
Moj post od słodyczy poszedł wpizdu!! Zezarlam cała czekoladę
Dziewczyny ja juz nie moge, normalnie ryczeć bede ja juz nie mam siły chlip chlip...mloda kaszle strasznie, smarka, moj maz sobie teraz spał/leżał z 2h a ja z tym mendziorem małym. Sama mam straszny katar i dosyć, mam ochotę spierdzielic gdzies :-(
Do tego ja jestem sama z Majką, pomocy znikąd, nawet chorego chłopa w domu brak :/
Pat mój też motorowodniak i nurek, ale dla niego jak na razie dziecko i wszystkie elementy towarzyszące są abstrakcyjne wiec nie przyszło mu do głowy żeby się wtrącać w wystrój pokoju. Wystarczy ze stracił 2 lata życia przy skrecaniu szafek jak ostatnio wieszal pranie to nie mógł się nadziwić jak można w takie małe ubranka kogoś ubrać - a to już były ubranka 3-6 i 6-9
uprałaś już 6-9 m. ???
Moje jeszcze w garażu
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 6 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: