Kuklaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 058
Hej. Jestem
Po lekarzu była koezanka na kawie potem poszlak ja odprowadzić na przystanek i wzielam tylko klucze. Poszlak z tamtad po dzieciaki bo taka ładna pogada i z koleżanka na plac usiąść sobie...dopiero weszlam do domu!!!!!
Wiec taka mała ma główkę na dole mowilam ze w zeszła środę się tak wiercila i ze się przestawia!!! Po bardzo dokładnych wymierzeniach pol godzinnych wagę oszacowano na 2700 poza tym mam czekc na skurcze,wszystko odstawić i czekac. Jak się cos zacznie dziać to dobrze...jechać do szpitala. Pessaru nie zdejmie bo "po co?" on w niczym nie przeszkadza. Jak będzie miało się zacząć to zacznie a ja mowie czy jak po terminie... A ona "w terminie to juz będzie pani w szpitalu" ale czemu???
Myla to mala duza juz, to teraz siedz i czekaj Zbliza sie godzina zero.
Aga, gratuluję udanej wizyty.
Kuklaki, super, ze wszystko ok, mała chyba drobniutka :-)
W drodze na ktg zaczął mi się spinać brzuch, ktg zarejestrowało skurcze, położna powiedziała, że za dużo ich na przepowiadające, bo tych podobno może być ok. 2 na godz., a ja miałam 4 duże w 20 minut... powiedziała, że zadzwoni do ginki i zobaczymy, ale ta nie odbierała telefonu.
Wiec czekałyśmy na nią, bo miała przyjechać o 14:30 - dziś przyjmuje. Podczas oczekiwania naliczyłam jeszcze jakieś 5 skurczy...
Okazało się, że ilość wód mi się zwiększyła, a to podobno może przyspieszyć poród. Szyjka zamknięta, ale skrócona. No i mam jutro rano stawic sie w szpitalu, moja ginka ma dyżur, powiedziała, że zrobimy przepływy, podamy jeszcze raz steryd i jak mała będzie chciała się urodzić, to nie będziemy jej w tym przeszkadzać jestem roztrzęsiona, bo kompletnie nieprzygotowana psychicznie... Poza tym nie mam jeszcze materaca, termometru i butelek... Własnie pierze mi się jeszcze koszula nocna, bo nie chcę od razu tych do porodu i do karmienia zakładać, może jeszcze nie będą potrzebne... No i nie wiem, czy to czop, ale u gin w toalecie zobaczyłam jeszcze żółtego gluta na wkładce, moze faktycznie się zaczyna
Dzieki Milia, kurde ty to tez juz nam bedziesz rodzic czy co? Nie stresuj sie, brakujace rzeczy dokupi maz w razie czego a moze jednak to jeszcze nie to i tylko tak straszy Trzymam kciuki, bedzie dobrze.