reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowki 2015

reklama
Mówicie, że pijecie mleko na zgagę. Ja po nabiale (co dziwne po serze żółtym nie) to mam taką zgagę, że szok! Po prostu horror. Także praktycznie nie piję mleka i nie jem jogurtów i sera a jeśli już to przed południem.

Magdalena moje miały po prostu jak woda :D
 
Ostatnia edycja:
Oltoma brzyszkowy teraz się nie zarazi. Ty tez bezpieczna bo juz przechodziłas. Nie wiem tylko co jak maluch się urodzi a mała będzie ospę przechodziła czy wtedy się nie zarazi.
 
Tabasia ciesz sie ze cie nie meczy.
Mnie chyba tez po przejedzeniu meczy ale zawsze wieczorem, cherbaty z cytryna tez nie pije bo jeszcze gorzej. Zapytam lekarza moze jakies tabletki na to pozwoli brac:dry:

Magda wow to sie nazywa szybka akcja, tez bym tak chciala:tak:


A co tam Olusia porabia?
 
Sataga no ja pije, przedtem pomagalo pozniej to juz tylko na chwile gasi to pieczenie a teraz to mi sie wydaje ze juz wcale prawie nie pomaga.
 
Do grzebania w piczy się przyzwyczaiłam ale do grzebania w grocie nutelli to nikt mnie nie przekona!!!! Okropne uczucie!!!! Za 5 dni wyniki

Anemonne ja kupuję fride i mam wodę morską do noska

Karina piękne ktg!!! Zero skurczy :) :)

Babydust strasznie późno....

Tabasia mu dochodziły do 100% ale bezbolesne chociaż pisały się jak porodowe hehe

Oltoma ja bym chyba nie puściła... Bo nie wiadomo kiedy się zarazi... Chociaż ja mojego w domu nie trzymam a choroby w p-kolu co chwile nowe...

Magda chyba przezroczysty????

Sataga ja też mleka nie mogę, odwrotny efekt...
 
Magda chyba bym nie chciala tak rodzic :) w biegu :/ a tego sie obawiam jednak fajnie jest tak na spokojnie pryzjsc rozpakowac sie i urodzic wtedy :)

Oltoma zadzwon do gina w tej sprawie ? bo jak sie cholera ospa zaczyna to tak szybko nie konczy bo okres wylegania jest dlugi i jedne dzieci dopiero zaczynaja chorowac a inne juz koncza :( zeby wlasnie tak nie bylo ze ty urodzisz a wtedy twoja zachoruje to dopiero kibel by byl :( choc moze wtedy dziecko ma twoje przeciwciala jeszcze i nie zachoruje :(
moze lepiej niech ona juz sie pochoruje tylko czy ty wtedy polpasca nie zlapiesz :( :( ( t o taka pochodna ospy lapia to ci co ospe przechorowali)
 
Dzięki dziewczyny!
No właśnie chyba jej nie puszczę bo im więcej o tym myślę to więcej jest tych "za" aby została w domu. Ola jak słusznie piszecie może się dopiero zarazić jak już Mały się urodzi... A do kompletu to przypomniało mi się, że mój mąż z zakaźnych chorował tylko na świnkę:baffled::no: A gdyby on się zaraził to ja bym chyba ducha wyzionęła!!!
Przeraża mnie tylko, że Ola do przedszkola w ten sposób nie pójdzie przez kilka tygodni:szok: A tych kilka godzin dziennie jej nieobecności to dla mnie i wytchnienie i w domu można 2 razy więcej zrobić:sorry2:

Co do wód płodowych to jak jest wszystko ok to jak piszą dziewczyny jak woda. Pamiętam jak byłam na porodówce to sączyły się ze mnie powolutku i strasznie długo! Strasznie mnie to wkurzało bo gdzie się nie ruszyłam tam kałuża. A że w kącie stał mop to z niego korzystałam co jakiś czas. No do momentu kiedy mnie położna przyłapała i mi się oberwało:tak: Choć nie kumam o co jej chodziło - przynajmniej miałam zajęcie :-D
 
A ja musze przyznać, że od czasu operacj czuje sie bardzo dobrze. Przestał prawie boleć kregosłup, spojenie już też nie bolu, nawet w nocy nie mam problemu z przewracaniem sie z boku na bok. Myśle, że większość dolegliwości miało związek z tym jajnikiem i torbielą. Teraz owszem jak dłużej pochodze lub postoje to troche boli, ale przed tem ja nie mogłam wogóle chodzić, a wstać z łóżka to był koszmar, a teraz nie ma tego problemu.
 
reklama
Oltoma ja bym nie ryzykowała z tą ospą... Okres wylęgania ok 2 tyg urodzisz i taki maluszek może być niepotrzebnie narażony.. Poza tym gdybyś ty się zaraziła ospą to brzuszkowy też będzie narażony na wysypkę ja się o to gina pytałam bo miałam kontakt z ospą i się bałam i tak mi powiedział...

Doli ja tylko w jednej grocie miałam grzebu grzebu..:)
 
Do góry