reklama
Ja jeszcze nie ba cukrzycowej. Chodź jak sobie przypominam to cukry po cukrach prostych tj wszelkich teoretycznych zakazanych ciasteczkach, czekoladkach itd miałam w normie. A jak zjadłam przed południem ukochany nabial to 210 - 240....
ciezko stosowac ta diete na poczatku ciazy gdy nudnosci dokuczaja i brak ochoty na wiekszosc potraw
kompletnie nie mam ochoty na mieso ani na twarogowe potrawy oraz na wiekszosc warzyw czyli na to co powinno byc podstawa mojego zywienia
takze moja dieta glownie opiera sie na kanapkach z serem i pomidorem oraz warzywnych zupach ewentualnie jajko i parowki
jak pomysle o pieczonym udku to od razu mi nie dobrze
mam nadzieje ze niedlugo mi przejdzie to
kompletnie nie mam ochoty na mieso ani na twarogowe potrawy oraz na wiekszosc warzyw czyli na to co powinno byc podstawa mojego zywienia
takze moja dieta glownie opiera sie na kanapkach z serem i pomidorem oraz warzywnych zupach ewentualnie jajko i parowki
jak pomysle o pieczonym udku to od razu mi nie dobrze
mam nadzieje ze niedlugo mi przejdzie to
kupilam stewie bede eksperymentowac ale nawet na to nie mam ochoty
kasze , makarony i owoce tez sa blee
slonecznik mi dobrze robi wiec siedze i skubie , nudnosci mi lagodzi a ze nie dam rady duzo zjesc tak skubiac to i dietetycznie trzyma cukier w ryzach
kasze , makarony i owoce tez sa blee
slonecznik mi dobrze robi wiec siedze i skubie , nudnosci mi lagodzi a ze nie dam rady duzo zjesc tak skubiac to i dietetycznie trzyma cukier w ryzach
Anulka90
Fanka BB :)
Dziewczyny witajcie,
Po długiej przerwie wracam. Niestety wraz z początkiem 9 tygodnia zaczeły się niemiłosierne mdłości i wymioty. Miałam dzisiaj pierwszą zmiene w sklepie więc byłam od 5 rano. Czas na śniadanie a ja na nic nie mam ochoty, więc sądząc że bułka z serkiem śmietankowym będzie najlepszym rozwiązaniem zjadłam ją. Niestety na nic, 3 podejścia i nic. Na obiad pomidorowa i zwrot. Teraz spagetti i to samo. A tak mnie mdli że po przyjściu do dmu poszłam spać z nadzieją że przejdzie ale nic z tego. Jest po prostu tragicznie.
Po długiej przerwie wracam. Niestety wraz z początkiem 9 tygodnia zaczeły się niemiłosierne mdłości i wymioty. Miałam dzisiaj pierwszą zmiene w sklepie więc byłam od 5 rano. Czas na śniadanie a ja na nic nie mam ochoty, więc sądząc że bułka z serkiem śmietankowym będzie najlepszym rozwiązaniem zjadłam ją. Niestety na nic, 3 podejścia i nic. Na obiad pomidorowa i zwrot. Teraz spagetti i to samo. A tak mnie mdli że po przyjściu do dmu poszłam spać z nadzieją że przejdzie ale nic z tego. Jest po prostu tragicznie.
Karina ja też kg in plus a ciśnienie w normie. za to kupiłam dzis jakis dziwny chleb i zjadłam na kolacje. Niby same ziarna ale zaraz go chyba zwróce. Mam mdłosci ewidentnie wieczorne - czego w pierwszej ciazy nie doświadczyłam i nie wiedziałam ze to takie męczące.
Ja też mam trochę kilogramów na plus ale ciśnienie w normie
Będzie dobrze ne martw się Karina może czymś się denerwujesz i Ci rośnie?
Ja na szczęście mdłości nie mam ale myślę że to tylko kwestia czau... za to męczą mnie zaparcia... macie jakieś sprawdzine metody?
Będzie dobrze ne martw się Karina może czymś się denerwujesz i Ci rośnie?
Ja na szczęście mdłości nie mam ale myślę że to tylko kwestia czau... za to męczą mnie zaparcia... macie jakieś sprawdzine metody?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 7 tys
M
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 4 tys
G
Podziel się: