Kwietniówki 2010!!!

[kittek]

Hej dziewczyny!

U nas dziś trochę zgrzytów było bo mąż mnie wkurzył Do tego złamałam dziś 2 raz w tym tygodniu obcasa, jedna para poszła do szewca teraz druga będzie! Na szczęście byliśmy wtedy w galerii i szybko drugie kupiłam
My dziś na basenie byliśmy, nowe maluszki na zajęciach są i Maja nie wie kogo ma zaczepiać Zauważyłam,że uwielbia takie maluszki wi wieku od roczku do 5-6 lat. Taka gaduła się z niej robi jak ma kontakt ze starszymi bo rówieśnicy na niej mniejsze wrażenie robią,hehe ))))

Gosiek biedna Ami, a może ją coś ugryzło?? Wy ciepło macie, może jakaś osa? Mam nadzieję,że to nic poważnego. Ogromy całus dla Ami!!!

Aga zdrowia dla dziadka oby mu jednak zabieg zrobili!

Oleńko, Mareczku, Haniu wszyskiego naj dla Was!!!

Salamandra suuuuper,że impreza się udała!!! Pochwal się co fajnego dostałaś

 

[aniam141]

Ulanka jak to samej posadzić ? Ja kiedyś małemu robiłam fote jak mi kaszlał długo . weszłam z nim , dali mi ubranko on lezał na stole a ja stałam obok , moje raczki nawet sa na focie he he .

Kwiatku - wszystkiego dobrego dla Hani



Agnieszka zdrówka dla dziadka biedny

 

[ulanka]

Ulanka jak to samej posadzić ? Ja kiedyś małemu robiłam fote jak mi kaszlał długo . weszłam z nim , dali mi ubranko on lezał na stole a ja stałam obok , moje raczki nawet sa na focie he he .

Miała sobie sama siedzieć na leżance, a tata miał stać z boku. Opcji z rodzicem nie było, bo wtedy pewnie jakoś by się udało

 

[aniam141]

Ulanka - a potem sie dziwić że się dzieciaki boją lekarzy ..... no ale zreszta ja robiłam to foto w enelmedzie czyli prywatnie , miła pani , spokój cisza , dziecko nawet nie wiedziało że mu coś robią ( miał koło roku ) zreszta tam sporo lekarzy przyjmuje dzieci bez fartucha

 

[kwiatuszek.pregnet]

dziekuje za zyczenia dla Hani
Kochane jestescie ))))

biedna Amelka oby wszystko sie dobrze skonczylo

 

[kot-kot]

witam wieczornie i zacznę od złożenia życzeń dla Hani z okazji urodzinek i Oli i Mareczkowi na 10 miesięcy - niech wszystkie dzieciaczki rosną zdrowo i radośnie.

gosiek - może Ami ma podwichnięcie stawu czy jakoś tak się to nazywa. Zosia miała już dwa razy coś takiego. Objawy takie same. rączka jakby bezwładna, bolała przy ruszaniu, nie bawiła się nią i niczego do niej nie brała. Zrobiła to sobie sama raz w łóżeczku drugi jak się bawiła. Byliśmy na pogotowiu ale też nie prześwietlali. Po prostu lekarz stwierdził że to to musiało być bo jak siedzieli w poczekalni to sama zaczęła nią ruszać (po całym dniu bezwładności) a za drugim razem to już pokazał mężowi jak ewentualnie rączkę nastawić bo to się lubi powtarzać. Nie wiem co ci poradzić bo może to być coś innego ale jak sama nie zacznie ruszać rączką albo będzie płakać to jedźcie do lekarza niech coś poradzi.

A u mnie też nieciekawie, spędziłam całą niedzielę w łóżku bo odezwał się mój kręgosłup i zmiany zwyrodnieniowe w nim niestety. Co jakiś czas nasila się to cholerstwo i ciężko się ruszać, nie mogę się schylić by podnieść Zosię bo wydaje mi się że waży tonę, wogóle ciężo się schylić. No i nie mogę spać na plecach a lubię najbardziej a i każda pozycja jest niewygodna. Mam tylko nadzieję, że Zosia da mi pospać w nocy.
Wszystkim życzę spokojnej nocki.

 

[elvie3]

Najlepszego dla Oli i Malinowego Ptysia:-) Jeszcze 2 miechy i Wam roczki zlecą

Biedna Ami.. Oby się wszystko dobrze skończyło. Kciuki zaciśnięte!

U nas się dziś katalog zakończył, więc świętujemy. Wieczór łóżkowo-filmowy, duuuuuużo owoców i dużżżżo bąbelków:-)

 

[ulanka]

Aniam, jakby ta na wstępie nie powiedziała nic o baniu i bólu to Mania by poszła, zwłaszcza, że sprzęty i wszelka aparatura ją baaardzo interesują. Ale cóż. Przed publicznym szpitalem dziecięcym jeszcze długa droga. Swoją drogą jak można pracować w RTG dla dzieci jeśli się go odradza?

Kiatuszku a impreza udana? Prezenty trafione?

 

[aniam141]

Aniam, jakby ta na wstępie nie powiedziała nic o baniu i bólu to Mania by poszła, zwłaszcza, że sprzęty i wszelka aparatura ją baaardzo interesują. Ale cóż. Przed publicznym szpitalem dziecięcym jeszcze długa droga. Swoją drogą jak można pracować w RTG dla dzieci jeśli się go odradza?

Kiatuszku a impreza udana? Prezenty trafione?

SZymek bał sie jakiś czas lekarzy po szyciu u nas w szpitalu .. makabra jakaś lekarz pomyłka bez podejścia do dzieci . w enelu super mały sam leci do gabinetów . wizyta typu zrobienie zdjęcia wyglada u nas tak : wyłazi lekarz cześć SZymek ( już wyczytała że to SZymek ) mam na imie Gosia czy jakaś tam inna , co tam słychac itp . A gabinet typu zabiegowy , to choć pokaze Ci coś fajnego weź mame ze sobą i pójdziemy . POtem dostaje naklejki czy jakies dupsy i dopiero pani robi co ma robić . Dzieciaki nawet nie zauważaja . Krew kiedyś miał pobrana też bez płaczu bo na raczce miał tasiemkę kolorową i plasterek mu druga pani naklejała na rączkę kolorowy w czasie pobrania, siedział mi na kolanach

 

[Alfa]

I co u Ciebie slychac?

Ja jestem szczęśliwą matką, żoną ... Z kobiety pracującej 12h na dobe stałam się kurą domową z czego jestem bardzo zadowolona, nigdy bym nie przypuszczała, że ta rola tak mi sie spodoba, ale na wszystko w życiu jest czas.
Obecne moje plany to w marcu zajść w ciąże, mam nadzieję, że się uda.

Antoś jak to 10 - miesięczne dziecko jest boski, co zapewne wszystkie wiecie