Kwietniówki 2010!!!

[AgnieszkaSz-r]

dzień dobry ;-)
Zdrówka dla Amelci! Biedactwo mam nadzieję ze to jednak nic poważnego!

Wypowiadam wojnę babci...bo dziecko nie do opanowania a młodszym to sie nawet nie zainteresuje Starszak już ma zapowiedziane że ma zakaz schodzenia na dół bo nie słuchał i kłamał a babcia na to patrzyła i jeszcze go dopingowała ! a młodszego jak już pilnuje (jak ja jade z J. do przedszkola) to usypia na rękach chociaż chodzę i proszę żeby odkładała do łóżeczka bo potrafi tam zasnąć. "dzięki" temu usypianiu go przez nią na rękach dzieć mi się oprotestował. 2 dni z nim walczyłam w usypianie w łóżeczku i już wrócił na tory ale coś mi się widzi że dzisiaj też byłl na rękach usypiany bo dziwnie szybko zasnął. Nie spał od 7 a o 9 już spal... jak nic noszenie na rekach byleby mogła odłożyć do łóżeczka i iść do siebie bo przecież będzie słyszeć jak się obudzi! Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr chyba kamerkę zainstaluję i jej udowodnie że jest kłamczuchą, bo inaczej nie dam rady jej nic udowodnić bo zanim przyjadę ona ma ręce wolne
tom sie wygadała ale i tak nabuzowana jestem maksymalnie

 

[kittek]

Witam się z rana

U nas dalej szaro, buro i ponuro... Z domu wydostać się przy stanie naszej drogi jest ciężko. Jak się wkurzę to w gazecie lokalnej to zgłoszę bo nie widzę sensu wydzwaniania do gminy bo i tak to oleja, za rok robią kanalizację i wtedy są plany na zrobienie drogi,ale tyle to ja nie mam zamiaru czekać. Na ulicy mieszkami tylko my i 3 inne rodziny,ale dalej i nie mamy prawie z nimi kontaktu,ale zastanawiam się czy tylko nam to przeszkadza?????

Kot-kot współczuję bólu, mam nadzieję,że szybko minie!
Alfa podziwiam, przy dwójeczce planujesz tak szybko trzeciego brzdąca ))


Zmykam do mojej pszczółki bo właśnie edukować się chce i do moich książek się dobiera

Do wieczorka!

 

[isabela:)]

Witamy witamy i o zdrowie pytamy

I zaczął sie poniedziałek jak ja niecierpie poniedziałków W do pracy i przychodzi takie szare normalne życie buuu, i tęsknimy z Antoniną za tatą a jak już wróci po 18 to kąpanie Antosi, kolacja i tyle czasu dla nas... musiałam się wyżalić coś mnie od 3 dni handra trzyma i nie chce opuścić...

Teraz czekamy na wózeczek dzisiaj pani wysłała jutro powinien być...

Agnieszka zdrówka dla dziadka...
Gosiekoby to cholerstwo szybko minęło...
Kwiatuszku jak impreza ??

 

[Alfa]

AgnieszkaSz-r podziwiam za upór, ja się poddałam przy pierwszym dziecku w walce z teściową i nauczyłam się z tym żyć, widuję ją średnio 2 razy w tyg więc daję radę, powodzenia i trzymam kciuki.

Gosiek i jak tam maleńka, co z rączką?

Kittek planuję szybko bo różnie to bywa, po Karolci zdecydowałam się po 4 latach a dopiero po 8 się udało, mam nadzieję że teraz będzie lepiej A ta moja dwójka ma taką dużą różnice wieku, że starsza córa jest właściwie wielką podporą i może dlatego chce szybko kolejne i też dlatego, że dopeiro przy drugim zrozumiałam jak wiele straciła Karolcia, że była tyle sama, Antkowi nie chcę tego zrobić, dzisiaj Karolcia uwielbia bawić się z bratem, ale za 4 lata pewnie będzie po wszystkim a nie chce mieć trzech jedynaków


Zawitałam tutaj po długiej nieobecności i mam nadzieję będę wpadać często i szybko wdrożę się w nową rzeczywistość, wiem że Antoś przyszedł na świat za szybko i zrobił się z niego marcowy chłopak, ale ja nadal czuję się Kwietniówką 2010 więc tu zostaję

Słuchajcie tak patrzę na ząbki Waszych szkrabów i mam pytanie: Antek obecnie posiada dwie jedynki i dwójkę na dole i dwie dwójki na górze (przez co mówimy na niego wampirek, bo tak wygląda) czy spotkałyście się z czymś takim? ja nie i kogo pytam to wszyscy zdziwieni. Lekarz powiedział, że to rzeczywiście nie jest normalne, ale poza czekaniem nic obecnie nie zrobimy, nie ma lekarstwa na wyrastanie jedynek górnych ;-)

Czy któraś z Was stosuje może metodę Domana?

 

[marta2801]

i ja sie witam Ola druga noc przespala praktycznie bez zadnej pobudki, spala do 7 ale jakos sie zajela soba wiec ja do 9 polezalam z zamknietymi oczami tylko podpada mi cos to moje dziecko... ma straszne wypieki i cieple policzki...mierzylam jej temperature termometrem na podczerwien (wiem ze sa niedokladne) wyszlo 36,6 a przewaznie na nim olka ma 35 z kawalkiem...musze do sasiadki zajsc po zwykly termometr i sprawdzic bo cos mi te policzki podpadaja....
no chyba ze to dalej zabki, bo paluchy ciagle w pyszczku...

uciekam ja poobserwowac
do pozniej

 

[onka83]

Słuchajcie tak patrzę na ząbki Waszych szkrabów i mam pytanie: Antek obecnie posiada dwie jedynki i dwójkę na dole i dwie dwójki na górze (przez co mówimy na niego wampirek, bo tak wygląda) czy spotkałyście się z czymś takim? ja nie i kogo pytam to wszyscy zdziwieni. Lekarz powiedział, że to rzeczywiście nie jest normalne, ale poza czekaniem nic obecnie nie zrobimy, nie ma lekarstwa na wyrastanie jedynek górnych ;-)

Czy któraś z Was stosuje może metodę Domana?

U mnie w rodzinie byl taki przypadek. Dziewczynka w wieku 1.5 roku u gory nie miala jedynek tylko dwojki wlasnie. Teraz ma ponad 2 lata i wszystkie zabki jak trzeba, a wiec nie martw sie :-) Dodatkowo moje dziecko tez nie zabkuje po kolei. Ma 2 jedynki u gory i dwie na dole a teraz idzie jej czworka na dole...

 

[Mka10]

Martuś mam nadzieję ze termometr nie kłamie i Olcia nie ma gorączki:-)

Gosiek jak Ami?

Alfa powodzenia w staraniach o 3 bimbaska! róznicę faktycznie macie sporą, ale niewielka różnica tez ma swoje wady, jak obydwoje czegoś chcą i wrzeszczą to można zwariować, Ty już możesz Karolci wytłumaczyć, prosić o cierpliwość:-)

kittuś współczuję drogi, a od dzwonienia do gminy na pewno jest lepsze pisanie pism, i oczywiscie zostawianie sobie kopii podbitej przez urząd że wpłynęło, zawsze lepiej mieć dowód:-)

co do rtg to Jerz miał robione juz 4 razy, zawsze klatę, 3 razy z zapalenia płuc, raz jak myśleliśmy że zjadł śrubkę, dokladnie nie wiem jak mu to robili, bo zawsze z nim tata chodzi, ale chyba do zdjęcia też z nim był i nie było problemu, a zawsze robiliśmy "publicznie", tyle że moje dziecie wyjątkowo dzielne, wszystko znosi, pobieranie krwi, wenflonowanie, tylko maska z tlenem doprowadza go do szału:-)

Jerzyk po ponad 2 tygodniach wreszcie w przedszkolu, ależ mi dobrze:-) S spi a ja mam chwilę na neta:-) to jest życie hehe S kończy dziś antybiotyk i idzie do kontroli, mam nadzieję że już będzie dobrze bo poszłabym wreszcie na jakiś spacer, a póki taki chory to nie chce go ruszać...

miłego dzionka!

 

[AgnieszkaSz-r]

Alfa ja mieszkam z teściami więc jak sobie dam wejść na głowe to mi z dzieci nie wiem co wyrośnie wiec interwencje musza co jakiś czas być i wtedy babcia znowu chodzi jak należy...jak się zepsuje...znowu i znowu i znowu... no cóż ;-)

 

[akaata]

hej.

poczytałam Was trochę w końcu :-)

Amelciu jak tam rączka? mam nadzieję, że już wróciła do normy. zdrówka.

Aga Szr oj to czeka cię cieżkie starcie. ja już nie walcze z teściami bo do nich nic nie dociera; grochem o ściane. kiedyś tłumaczylismy im by nie nosili na rękach bo się nauczy i będzie problem i co, traz jak młoda tylko ich zobaczy to wyciąga swoje łapki by ją nosili, a dziadki wymiękają, no cóż....... maja to co sami sobie zgotowali.

Alfa ja też podziwiam że chcesz tak raz dwa zajśc w kolejną ciązę. życze powodzenia

Marta może faktycznie Oli ida kolejne ząbki i temu jest troszeczkę rozpalona. Mam nadzieję, że nic więcej się z tego nie wykluje.

U nas od kilku dni jest moja mama i życie to po prostu sielanka, w domu czysto, pachnie pysznym jedzonkiem i Oluncia szczęśliwa. :-)
Urwis mały szaleje jak zawsze, udało jej się nabic pierwszego w życiu guza ale to i tak nie spowodowało by ten brzdąc posiedział chociaż 5 minut na pupci nie chce myśleć jak juz zacznie biegać sama po chałupie, no wtedy to już sajgon na maksa chyba będzie.
pozdrawiam i do nasepnego (mam nadzieję, że w miare szybko uda mi znowu do Was zajrzeć).

a za oknem szaro, buro i ponuro
wiosnoooooooooooo chono do nas

 

[aniam141]

Alfa nie stosuje tej metody ale widziałam na ypu tube dzieciaki co czytaja takie 1.5 roczne i do tego migają rewelka
Podziwiam za decyzje o trzecim ale racja lepej jak jest mała różnica u mnie jest 1.7 i uważam że super teraz jest nie raz trudno ale oby do przodu . z zębami nie pomogę bo moja nie ma ....... żadnego

Agnieszka - rób wojne ja swojej też robiłam jak mi coś nie pasiło . Ona Ole ze dwa razy uśpiła na rękach ale tylko dlatego że ona nie moze chodzić do nas na góre ( bo ma chorą noge ) i nie miała jej jak zanieść do łóżeczka wiec nie mam pretensji do niej . Akle ogólnie stara się mnie pytac o wszystko w sprawie dzieci i ja też jej pomagam ile mogę