reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

witam panie:-)

Już były wyniki USG. Guz ma jeszcze 4cm i raczej się nie zmniejszy dalej, ale dookoła jest dużo zwapnień tzn obumarłych komórek nowotworowych i rokowania są dobre:-)

super! trzymam mocno kciukasy za Zosieńkę! tak jak dziewczyny uważam ze nie powinnaś się przejmować tylko brać kaskę itp jak tylko coś możesz dostać, a jak już bedzie u Was dobrze, finanse się poprawią to oddasz innym potrzebującym

ciezko ostatnio u mnie z czasem:-( mimo ze przeciez caly dzien w domu "siedze".

hehehe skąd ja to znam:-) to "siedzenie" strasznie męczące jest:-)

Katik super że Polinkowe bioderka już całkiem zdrowe!

ja nic złego na pielęgniarki w szpitalu nie mogę powiedzieć, w ogóle wszyscy mili, "ciocie" mają bardzo dobre podejście do dzieci, wiadomo ze jedne sa sympatyczniejsze i lepiej potrafią się z dziećmi dogadywać, a inne po prostu dobrze wykonują swoją pracę, ale byliśmy z Jerzem 3 razy i nie mogę narzekać

u mnie tak jak u Agnieszki, obydwoje w domku siedzą, co prawda Jerz zdrowy ale został ze mną dziś, bo małz zabrał mi auto, w góry mu się zachciało, a 2 dzieci i 2 autobusy to przegięcie jest. Na szczęsie zbliża się pora drzemki, jak dobrze pójdzie to może oboje padną, oby:-)

miłego dnia!
 
reklama
Agnieszka - mam nasivin i G daje niestety , mam jeszcze jakis mucofluid czy jakoś tak on na recepte ale to jest na taki gęsty katar , a SZymon jak ma to tylko mu się woda z nosa leje
 
Aniam otóż to właśnie dopóki wydzielina byla gęsta nasivin pomagał i M mógł swobodnie w nocy oddychać po zaaplikowaniu mu go a teraz nic nie daje rady a katar mu się leje jak szalony ale jakbym chciała fridą wyciągnąć to się nie daje :no: i to nie dlatego że młodego nie umiem dorwać ale po prostu nie da się nic wyciągnąć :no:
 
Agnieszka- katar gęsty (często o ropnym podbarwieniu) jest katarem bakteryjnym... w sumie niedobrze, bo tzn., że bakterie sie namnożyły i mogą sobie pójść gdzie indziej (do oczu, ucha...), katar lejący jasny to wirusówka... no na to nie ma rady... najlepiej nie odciągać fridą za często, bo śluzówka może się nie regenerować, za to polecam Acatar- bardzo sobie chwalę i na noc w pokoju 19 stopni (lepiej się oddycha)+ maść majerankowa... niech te choroby sobie pójdą precz! I bardzo dobrze, że zostawiłaś J. w domu, bo katar to nie choroba, ale w tym siedlisku wirusów i bakterii (czyli w przedszkolu) przy katarze łatwo złapać coś gorszego!

Annaoj- rozumiem, że małemu zbiera się woda w uszkach? A jak u Was z 3. migdałem? My prawdopodobnie na jesieni będziemy wycinać :-( (teraz nie ma to jeszcze sensu), bo niestety Kuba już niedosłyszy na jedno uszko...a co ja się z babkami w przedszkolu nawalczyłam, żeby im wytłumaczyć, że on nie jest krnąbrny, tylko niedosłyszy to moje :-) ale babki skore do współpracy i w końcu zakumały.

Zielona, Aga u Was to ja obstawiam zęby... u nas górne dwójki szły prawie 2 miesiące i im bliżej 'wylęgu' tym było gorzej, teraz jest poprawa, ale 2 ruszyły i już zaczyna się 'cyrk'.
 
Ostatnia edycja:
rano zamarzły mi baterie w czujniku na dworze... :eek: i co z tego, że czujnik mierzy do -40 jak baterie tyle nie wytrzymują... było u mnie koło -23-25 :eek:
 
Jeny dziewczyny ale u was zimno.U nas dzis bylo by ciepelko gdyby nie ten wiatr.Pizdzi tak ze szok.Rano zawalu bym dostala,bo otworzyly sie drzwi wejsciowe i na przeciwko w domu tarasowe i trzaskalo nimi.Kuzwa szybe by wybilo w salonie.

Dolaczam do mam niewyspanych.Mala poszla spac o 10 pospala do 10.30 i tyle spania.Potem od 11 ja probowalam uspic,ale wlaczyla sie akcja swedzenie.Oczy zamkniete bo spiaca placze bo ja swedzi i tak meczylysmy sie do po 12.Ale jak padla to chwile pospala do 3.A potem to juz co chwile pobudka.
Byle do piatku mam nadzieje ze te testy cos pokaza,bo jak nie to zalamka.

Co do opieki w szpitalach to pamietam jak mama dostala boli takich ze sie zwijala.Byla to trzustka.Pojechali na pogotowie i lekarze wszyscy spali bo to noc byla.Tata wpadl na oddzial i rozrube zrobil.Zanim tam poszedl mama siedziala na ziemi i plakala z bolu dobre pol godziny.A babka co siedziala na recepcji kazala cierpliwie czekac.
Noz sie otwiera w kieszeni.

Kurcze aniam mi to tez sie wydaje ze co dam na katar to nigdy nie widze poprawy.
Zdrowka dla wszystkich zakatarzonych i dla Igorka.
 
Cześć Dziewczyny:-)

Nie było mnie pare dni- przepraszam...strasznie zalatana jestem...Julka zaczeła akcje pt "idą górne jedynki" i nocami odstawia cyrki że masakra:confused2: niechże te zeby wreszcie wylezą...Poza tym wszystko ok...no może poza moją wagą bo stoi w miejscu od 2 tyg co mnie wkurza dośc solidnie nie powiem:wściekła/y: Poza tym w niedziele na nartach byłam po chyba 3 letniej przerwie- było super tylko warunki cięzkie bo stok oblodzony...na szcęście przeżyłam:-) i to tyle w sumie co u nas...
Wczoraj cały dzień miałam otwarte bb a nie mogłam poczytac bo mała dokazywała ostro...ale do dzieła:

Kamisia- wszystkiego najlepszego z okazji zamążpójścia :-)

Justa- 100lat dal Alijki!:-)

Katik-spóznione ale szczere buziaki dla Poluni na te 11 miesięcy:tak:

Anim-szczerze marze zeby i nas bylo z drugim dzieckiem tez na odwrot bo poki co Julik ma to samo co Ola-kolki, zarwane noce i zeby teraz tez srednio przechodzi:confused2: az nie wierze że mozna się bez tego obejsc...:eek:

13x13-witaj ponownie;-) super ze masz taka odporną córcie-oby tak dalej!

Ewka,salamandra- moja mam też ma fioła na punkcie tego że małej zimno- ile razy wracam to dziecko wyubierane jak na syberii:eek::confused2:

Zielona- moze Kostusia odreagowuje to co sie dzieje- ludzie dookola itp..moze za Tata teskni...?

Judysiau-calym sercem jestem z Wami i zobaczysz ze wszystko się ułozy!

Katik- wspaniałe wieści- no to teraz czekamy az Plinka zacznie biegać :-)

AgnieszkaSz-zdrowia dla chlopakow

Kici- i jak bez gipsu? :-)

Mamusia-współczuje nocy..u nas tez prawie kazda noc ostatnio tragedia przez chyba zeby..

Kwiatuszek-łącze się w bólu niewyspania...

annaoj kce- nie fajnie to brzmi z tym drenami...oby jednak dalo sie tego uniknac

Ewka- ja tez raczje na pielegniarki nie narzekalam w spitalu- byly ok

Ale u Was zimno:eek: u nas rano tylko -10 bylo

no to jestem na bierząco z nowu- buziaki!:tak:
 
reklama
Ella wierz mi że można

Aniez - no właśnie myślałam ostatnio żeby ten acatar kupić i mieć w domu , choć jakoś nie wierze w krople .

Ola oglada baby einstein a ja mam chwile spokoju , a jak się buja do Mozarta he he
 
Do góry