M
Mka10
Gość
witam panie:-)
super! trzymam mocno kciukasy za Zosieńkę! tak jak dziewczyny uważam ze nie powinnaś się przejmować tylko brać kaskę itp jak tylko coś możesz dostać, a jak już bedzie u Was dobrze, finanse się poprawią to oddasz innym potrzebującym
hehehe skąd ja to znam:-) to "siedzenie" strasznie męczące jest:-)
Katik super że Polinkowe bioderka już całkiem zdrowe!
ja nic złego na pielęgniarki w szpitalu nie mogę powiedzieć, w ogóle wszyscy mili, "ciocie" mają bardzo dobre podejście do dzieci, wiadomo ze jedne sa sympatyczniejsze i lepiej potrafią się z dziećmi dogadywać, a inne po prostu dobrze wykonują swoją pracę, ale byliśmy z Jerzem 3 razy i nie mogę narzekać
u mnie tak jak u Agnieszki, obydwoje w domku siedzą, co prawda Jerz zdrowy ale został ze mną dziś, bo małz zabrał mi auto, w góry mu się zachciało, a 2 dzieci i 2 autobusy to przegięcie jest. Na szczęsie zbliża się pora drzemki, jak dobrze pójdzie to może oboje padną, oby:-)
miłego dnia!
Już były wyniki USG. Guz ma jeszcze 4cm i raczej się nie zmniejszy dalej, ale dookoła jest dużo zwapnień tzn obumarłych komórek nowotworowych i rokowania są dobre:-)
super! trzymam mocno kciukasy za Zosieńkę! tak jak dziewczyny uważam ze nie powinnaś się przejmować tylko brać kaskę itp jak tylko coś możesz dostać, a jak już bedzie u Was dobrze, finanse się poprawią to oddasz innym potrzebującym
ciezko ostatnio u mnie z czasem:-( mimo ze przeciez caly dzien w domu "siedze".
hehehe skąd ja to znam:-) to "siedzenie" strasznie męczące jest:-)
Katik super że Polinkowe bioderka już całkiem zdrowe!
ja nic złego na pielęgniarki w szpitalu nie mogę powiedzieć, w ogóle wszyscy mili, "ciocie" mają bardzo dobre podejście do dzieci, wiadomo ze jedne sa sympatyczniejsze i lepiej potrafią się z dziećmi dogadywać, a inne po prostu dobrze wykonują swoją pracę, ale byliśmy z Jerzem 3 razy i nie mogę narzekać
u mnie tak jak u Agnieszki, obydwoje w domku siedzą, co prawda Jerz zdrowy ale został ze mną dziś, bo małz zabrał mi auto, w góry mu się zachciało, a 2 dzieci i 2 autobusy to przegięcie jest. Na szczęsie zbliża się pora drzemki, jak dobrze pójdzie to może oboje padną, oby:-)
miłego dnia!