reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Witam....niestety nie wiem, czemu filmik nie chce odbierać...jak mąż wróci z pracy, to go zagonie żeby coś z tym zrobił....u nas nocka ok, mała obudziła się przed 8....ja bym sobie jeszcze pospała ale niestety nie można było:( teraz Amelka siedzi w szufladzie od łóżeczka i się bawi...to jest jedyne miejsce, które jeszcze ją interesuje,.,,otwieram szufladę, ona tam wchodzi i bawi się pieluchami, ubrankami...chwila spokoju...śmiesznie to wygląda...:-D a tak przy okazji, CHCIAŁABYM ZAPYTAĆ, MYŚLAŁYŚCIE JUŻ O TYM, KIEDY PRZESTAWICIE DZIECIACZKI NA MLEKO KROWIE...JA SPORO OSTATNIO O TYM CZYTAM...RÓŻNE OPINIE SA NA TEN TEMAT, JEDNI PISZĄ, ŻE ZALECA SIE PICIE MLEKA MODYFIKOWANEGO DO TRZECIEGO ROKU ŻYCIA Z POWODU ZAWARTYCH TAM WITAMIN POTRZEBNYCH DZIECKU, A INNI PISZĄ, ŻE MOŻNA PODAWAĆ JUŻ OD ROKU MLEKO KROWIE, OCZYWIŚCIE JĘSLI DZIECKO NIE JEST UCZULONE...JA MAM ZAMIAR PODAWAĆ PO ROKU, MOJA BRATOWA PODAWAŁA JUŻ MAŁEJ OD 6MIESIĄCA I BYŁO OK:)

 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej :)
Dziekuje za mile powitanie :) Ja mam z moim malym ciezkie nocki bo budzi sie co godzine co dwie na picie :-( On wypija w nocy prawie 200ml picia. W dzien jak skonczyl trzy miesiace spal cale noce... dopiero w szostym czy siodmym miesiacu zaczal tak sie budzic.
 
hej laseczi:-)

u nas wszycho po staremu:tak::-)

Ada impreza się udała na całego :-D:tak:
całą niedzielę snułam się na nogach aż dopiero o godzinie 19 wyszliśmy z dzieciakami na sanki - bo w końcu u nas napadało trochę śniegu :tak::-)
Natan miła taką radochę że aż nie chciał wracać do domu
dobrze że wykorzystaliśmy ten śnieg bo dziś nie ma po nim śladu :-(

witam nową mamę :-)siwiutka1988 :-)
widzę że masz spory problem ze spaniem nocnym
i do tego to picie 200ml bardzo dużo
a czym go poisz w nocy??
to już powinno go w tym wieku nie dotyczyć
jest to bardzo zły nawyk żeby dziecko w tym wieku piło nocą
a może masz za małą wilgotność w mieszkaniu i stąd te nocne picie ??

Monia ja pierwszemu synkowi podawałam krowie jak skończył rok
i teraz też chyba tak zrobię bo mój młody nie lubi modyfikowanego
a krowie mu smakuje
tylko z krowim jest więcej roboty i wychodzi drożej
a tak jak piszesz modyfikowane ma więcej witamin
tylko jak dla mnie to przesada podawać je do 3 roku życia :szok:

Tuschup fajnie że powiodły się próby samodzielnego
zasypiania wiele to ułatwia co :confused::tak:

ok spadam bo sznurek woła
miłego dzionka moje panie :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej ruda :)
To fakt mam w pokoju sucho... a nawilzacze nie pomagaja :-( Daje malemu do picia wode z sokiem(taki do rozcieczania) z tym ze tego soku wlewam bardzo malo tylko tyle zeby byl lekki smak. Wlasnie mam problem bo Kuba przyzwyczail sie juz do butelki z piciem i nie mam pomyslu jak go odzwyczaic. On przy zasnieciu potrafi wypic 150ml picia :/ lekarz mi powiedzial ze mam mu dawac pic tyle ile chce bo widocznie tyle potrzebuje. ale mam tez wrazenie ze przez to ze tyle pije nie chce jesc :-(Nie mam pomyslu jak ten problem rozwiazac :/

23m32nk.jpg
 
Hej kwietniówki!

Witam ponownie "po latach".
Ala - dzięki za zaproszenie :-)

Zdrówka dla wszystkich chorych i gratulacje dla biegających dzieciaczków!

U nas na razie tylko próby samodzielnego stania, Pati jeszcze nie dojrzała do chodzenia. Za to przy meblach obejdzie cały dom naookoło.
Co do picia to na razie głównie cyc, smoka, butli młoda nie toleruje, z kubka niekapka nie potrafi. Czasem daję więc zwykły kubek jak Madziujka. Najlepiej od małego uczyć dobrych nawyków bo czym skorupka za młodu nasiąknie... :tak:;-)
Jedzonko Patusia je mieszane, bo kaszki, obiadki słoiczkowe (nareszcie zaczęła je porządnie trawić), kanapki, no i od nas z talerza też już prawie wszystkiego posmakowała. Przyprawiam normalnie tylko w mniejszych ilościach niż kiedyś i raczej natką pietruszki, bazylią, koperkiem i innymi ziołami niż solą i pieprzem.

No i rośnie w oczach mój klopsik :-D Ostatnio jak ważyłam to miała 10,160.

A na koniec oczywiście: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ZAFASOLKOWANYCH KWIETNIÓWEK!!!




Hej Iza fajnie ze w koncu sie zmobilizowałas do nas wrocic.:)W koncu skorzystałas z zaproszonka hahahhaahha:) co tam slychac nad morzem jak impra sie udala?????


Karola wsiego naj spoznione ale jak zawsze szczere :) tez pewnie wielka biba byla :) u mnie Dominikowi impreza tez dala mi popalic bylo gwarnie ciasno i halas ja nie wiem kolo 25 oosb w moim malym domku hahahahahhaha :) grunt ze domino w niebowziety :)

CO TAM U RESZTY????

u nas spokojnie choc dzieciaki dale chore...ale tragedi nie ma bo goraczki brak wymiotow tez wiec jest ok.... maly mi spi slicznie w nocy znowu...tamto rwanie to przez zeby bylo na bank... bo pamietcie jak pisalam ze juz 1 gorna mu sie przebic nie moze wczoraj wyszla a przed wczoraj przed jednynka dolna 2 a teraz druga gorna jedynka idzie bo dziaslo juz pekac zaczyna....wiec jakby nie patrzec szykuje nam sie juz 5 zab..szok 3 na raz mu szly..... i robi juz dwa kroczki ten pierwszy zatrzyma rownowage a ten drugi szybko leci na mnie.....


zdrowe dzieci wasze????? taka dupiasta pogoda u nas to deszcz to snieg w domu siedzimy.....
 
Ala - nad morzem słychać świst wiatru za oknem, szaro, pochmurno, na pewno też zimno, no ale trzeba wyjść odetchnąć świeżym powietrzem :tak:. Impreza ok, głównie dzięki dobremu towarzystwu. Jak widać życie nie kończy się po trzydziestce, w sumie to mam lepszy nawet nastrój niż jako dwudziestka :-).
Jak Ty to robisz że bez szwanku przechodzisz takie mega imprezy?
Pati też zaczęła robić jakieś chwiejne 2-3 kroczki.

Anetko - a napisz mi proszę jak przeszłaś odstawienie od piersi? Musiałaś ściągać czy jakoś samo bezboleśnie mleko zanikło?

Lene - jak tam pupcia małej? Mam nadzieję, że mąka ziemniaczana pomogła? U nas właśnie mąka, sudokrem i bieganie bez pieluszki pomogły przy takim przykrym incydencie.

Moncia - ja chyba poczekam do 2 roku tak jak z synkiem z wprowadzaniem mleka krowiego....

Mi także miło będzie powymieniać z Wami doświadczenia, zdania, zapytania.
 
Ostatnia edycja:
Witam mamusie:-)
Ja dzisiaj zagoniona od rana.Sprzątanie,pranie,załatwień trochę na mieście miałam.Dobrze,że mój mąż mógł z małym zostac bo u mnie dalej sypie i z wózkiem to ciężko by było.Weekend był udany,przywiozłam z imprezy jeszcze trochę jedzonka,także dziś nie gotuję.Mój maluszek marudny,ząbek się jeszcze nie przebił.

ANRUS z tym wstawaniem o 5 to chodziło mi,że mój mały o tej godzinie się obudził się pierwszy raz po zaśnięciu wieczorem(normalnie to się budzi jeszcze koło 2).A wstaje przeważnie między 7 a 8.;-)

MARTA ja również kąpię w wannie.Ma większe pole do pływania;-)A co do przebierania to mój mąż chętnie przebierał jak Patryk byl mniejszy a teraz to do przebierania kupki to się nie pali;-)Super,że udało sę twojemu maluszkowi samemu zasnąc.;-)

SIWIUTKA witam serdecznie:-)To faktycznie masz problem z tym spaniem.Wydaje mi się,że jeśli tak dużo pije,to może przez to miec mniejszy apetyt.A dajesz mu smoczek do spania?Fajna fotka,dużo włosków ma:-)

LENE witam:-)To duża poprawa z tym budzeniem się:tak:Jak mój miał pupcię odparzoną to wietrzyłam,przemywałam krochmalem i zwykła wodą z mydełkiem zamiast chusteczkami.Trochę trwało zanim się zagoiło.

LADY fajnie,że u ciebie trochę lepiej.Gratuluję ząbków.3 naraz to musiało biedaczka bolec.

ANEKHA super fotki,słodka ta twoja córunia,włoski faktycznie ma bujne:-)

Uciekam bo mój szkrabik się obudził i obiadek trzeba podac:-)
 
Siemanko:) u nas tez pogoda do d...:( ciągle pada, wszędzie roztopy, pełno kałuż...byłam na krótkim spacerze z małą, szybko wróciłyśmy bo przejsc jak nie ma przez te kałuże....buty mi przemiękły:( a tak wogóle, to jakaś deprecha mnie dzisiaj dopada:( snuje się po domu bez celu, zmęczona jakaś taka jestem, nie mam cierpliwości do małej.....i nie wiem czemu:( czekam tylko aż mąż wróci z pracy jakoś tak pusto tu bez niego...zawsze mam tak po weekendzie, w sobote i w niedziele jestesmy wszyscy razem, nasza trójka, a od poniedziałku znowu jestem sama z małą...chyba jutro się wybiorę do rodziców, może mi przejdzie...wskoczę na solarium się trochę przypiec, małe zakupki i czas jakoś zleci...

RUDA

czemu piszesz, że krowie mleko drożej wychodzi? mi się zawsze wydawało, że to razcej taniej....tak jak teraz kupuje małej Bebiko 2, starcza jej na pięć dni, bo pije dwa razy dziennie po 210....także na miesiąc mleko wychodzi około 60zł...krowie przecież tańsze....:confused:


Lady Lajla


U nas też ząbki idą hurtem, chyba teraz nadszedł w końcu czas na nie...Amelka ma już cztery, ale widzę, że kjolejne dwa już prześwitują...pchają się jejden przez drugiego, na szczęście nie mogę narzekać, bo mała dzielnie to znosi i nie grymasi...jak narazie oczywiście:) oby tak dalej....:tak:
 
reklama
Monia
jak w moim przypadku liczyłam to krowie droższe bo butelka świeżego krowiego mleczka to prawie 3 zł na drugi dzień już nie jest dobre i trzeba kupić następne
a przypominam że Natan pije tylko jedno góra 2 mleka na dobę (to 2 gie to jak mi b.dobry dzień )
wiec mi jago Nan starcza już nawet nie wiem na ile :confused:
a co do mleka to chyba nie chcecie kupować takie zwykłe z kartonu - pasteryzowane :confused: bo ja pamiętam jak kupowałam dla Kapiego to takie z wiochy pan mi codziennie przynosił do domu :tak:

Lady
no to ładny hurt masz z tymi zębolami
mały pewnie strasznie cierpi :confused:

siwiutka
ładny ten twój synuś mógłby w reklamach występować
co do picia na noc to jak już musi to proponuje tylko samą wodę :tak:
jeśli nie będzie smakował to będzie mniej pił
na noc wieszaj gdzie się tylko da mokre ręczniki
a na łóżeczko pieluszki mokre
to pomaga :tak:
a jeśli się budzi to nie możesz go spróbować oszukać smokiem :confused:zamiast butki :confused:
takie picie na noc to nie tylko problem dla zębów i zgryzu (smoczek)
ale też większy problem w późniejszym odzwyczajaniu od nocnego sikania w pieluchę
więc warto z tym powalczyć :tak:

resztę buziam :-):-):-):-):-)

właśnie przed chwilą zauważyłam że mamy 4 zęba

 

Załączniki

  • ząbki.png
    ząbki.png
    11,2 KB · Wyświetleń: 19
Ostatnia edycja:
Do góry