reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

Shirane Gratulacje.
A z tym rumieniem zakaznym to chyba nie takie proste,moja mama nie pamieta czy chorowalam a ciekawe czy dzidzia sie nie zarazi po urodzeniu.Dzis siedze tylko na telefonie, i nie moge sie dodzwonic nigdzie:crazy:nie ma slow,musze zaczac od poradni chorob zkaznych:angry:.
 
reklama
Iwonka--- jakbys byla na ktg to daj znac czy wszystko w porzadku.....

Adula ---jeszcze spisz????

Sila ---cos sie kluje juz???

Reniu ---a co z Toba?

Kachurku---ach te wyczekiwanie...masakrycznie uciążliwe....

An----Ja do mojej torby non stop cos dokladam albo wykladam...i chyba za mala ta torba albo za duzy bagaz...ale lece wedlug listy wiec juz sama nie wiem tyle co nie biore to ciuszka na wyjscie ze szpitala..maz mi przywiezie....bo nie wiem co sie urodzi....:-D

Asia----Ja cała ciaze mialam dosc intensywne dziecko a teraz zamiast sie wyciszyc.....w brzusiu juz bo przeciez malo miejsca....to malenstwo dalej buszuje i nie wazne czy to dzien czy noc bryka i bryka..czasem tak mocno kopa zasadzi pod zołądkiem ze szok...pod zebrem ze nie idzie usnąć....jakis nerwowy czy co?;-)

Luky--- no jeszcze 2 dni i T wraca odliczas co? cala w skowronkach jestes :-)

Kasia---co tam u Ciebie?

Masiu a jak tam dzis nocka mineła??

Anruś:-DMadziujka:-DMaja:-DNiania:-Di reszta rozdwojonych babeczek jak Wam idzie?:-)

ykorzystałam chwile ze lazienka zajeta hah ;)
 
Witam sie z rana....

SHIRANEE GRATULUJĘ!!!!!!!!!

oj jak w nocy mnie krzyż rwał....dziś od rana też ale mniej...jutro na KTG pewnie do jutra mi przejdzie....

Mój synek kochany ma tak,że dwa dni albo 3 rusza sie rusza się a kolejne dwa trzy mało....pewnie zależy od pogody albo się gnieździ i szuka miejsca.....dziś od rana zaledwie mnie puknął 3 razy ale idę zaraz na sniadanie.....ale zawsze należy to sprawdzić jak cos nas nie pokoi.....

Idę na to sniadanie....tylko co ja zjem...
 
dzien doberek babeczki!!!!
Iwona- czekamy na info od Ciebie!!!
Lucy- na każdego przychodzi pora:tak::tak::tak:, pociesz się, ze to kolejne kroczki do finiszu, ja to czasem bym chciała, zeby mnie tak porządnie złapało, bo na razie to mam wrazenie, ze Hania na dobre zasiedziała się w brzuszku i wyjdzie jak bedzie chciała, a jak nie to nie wyjdzie wcale;-)
Lady-głupolu Ty jeden, wyłaź z tego kibelka i ciesz się koleżnką, fajnie, ze masz z kim pogadac, bo ja czasem to pier***** dostaję sama w domku, nie ma do kogo gęby otworzyć, :crazy:
Miałam dziś względną nockę, wstawałam tylko raz i w dodatku kolana i kosci przestały mnie tak barzdo boleć, podniosłam się bez problemu, tylko paluchy mam jak serdelki- takie opuchnięte- patrzę sobie na nie i nie wierzą, ze to moje, gdzie są moje długie, śliczne paluszki, buuuuu:no:
miłego dnia dziewczyny
 
Dzięki Lene, fakt no cośtam się rusza do przodu, ale ja mam dokładnie takie samo wrażenie jak Ty, że Mikołajowi tam tak dobrze i nie ma zamiaru za szybko wychodzić.Mówię brzuch wysoko, nie puchnę, nie rozpiera mnie nic na dole...Ostatnio się troszku podłamałam bo koleżanka przypomniała, że Ona urodziła 15 dni po terminie...:szok: Dziwne, bo myślałam, że jakoś tydzień po to już wywołują ale chyba to zależy w takim razie od masy dziecka, stopnia zużycia łożyska itd. A na kiedy masz termin bo przeoczyłam?

Ja to się już w najgorszych chwilach pocieszam, że nie zdarzyło się jeszcze nikomu w końcu nie urodzić, więc najpóźniej za 3 tygodnie ale urodzę na pewno heh :-D
Mykam tymczasem na to ktg, pozdrowionka.
 
No Lucy, to jak pójdzie planowo to urodzimy razem!- ale to raczej małoprawdopodobne, bo ja mam termin za 3 tygodnie, tzn za 3 tygodnie konczę 40 tydzień.
A odnosnie Twojej koleżanki to moze źle coś obliczyła, bo to szok, zeby tyle czasu- ja tak nie chcę:-:)-:)-(. Jesli przenoszę jakiś tydzień to chyba pogadam z moim ginkiem o wywołaniu, bo już bardzo się martwię o malutką, czy zdrowa i w ogóle, to mnie dobija najbardziej. Dzisiaj całą noc sniły mi się chore maleństwa, biedne dzieciaczki z downem, wodogłowiem i w ogóle, bardzo się cieszę, ze wszystkie rozdwojone urodziły zdrowe dzieci, bo to przecież najważniejsze jest.
 
reklama
To ja poprawie bo Kozucha sie spieszyla:-)


Oznaki porodu


Ja nic nie pisze mam nerwa, rycze i wogole mam wszystkiego dosc, jak szybko nie urodze to se sama cesarke zrobie;-)
Trzymajcie sie i nie sluchajcie co pindole

Do popoludnia albo wieczorka
 
Do góry