reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Witam w niedzielny raneczek!
Maśku fajnie że Leonek ssie hihi i sama jestem ciekawa jakie to uczucie takie podgryzanie suteczek :-D
Iza mój mąż pełen cnót?:confused::baffled: czasem się zdarza ale czasem jest taki uh! :wściekła/y: teraz akurat jest etap gdzie jestem na niego zła i smutna :wściekła/y::angry::wściekła/y: ja mu wczoraj do pracy zanioslam kanapki bo chcial zrobic porzadek w biurze, wiec od 14.30 do 20.00 przesiedzialam tam na twardym krześle no i oczywiście conieco pomogłam a zmeczona bylam jak cholera, wszystko mnie bolało, cala sobota stracona, a ten mi jeszcze jak ja w złym humorze i mówie że zmęczona to on "że dobrze" "a co bym w domu robiła" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zdychałam (na dodatek głodna bo nie dalam rady nawet do kuchni wejsc) pol nocy a on do 2 jakies mecze oglądał :wściekła/y: zamiast kolacje do lozka przyniesc, masaz zrobic, albo nawet przytulic :-( I GDZIE TU JEGO CNOTA? :wściekła/y: Ale jestem zła :baffled: A zaraz ide do spowiedzi, nie wiem czy wytrzymam bo u nas w Cerkwi to na stojąco ponad godzinkę no i na czczo trzeba:sorry2: No ale musze iść bo tak trzeba a musze się umówieć na chrzest Natalki :tak:
 
reklama
to ja po koszmarnej nocy, jest lepiej. Mały jeszcze w inkubatorku ale jutro juz mam go dostac. I jak wsio bedzie dobrze to w srode wychodzimy do domku.
 
kachurku masz racje ze tak szybko. choc teraz zaczynam odczuwac skutki tego tempa. wczoraj w prawdzie wstalam juz chodzilam, bylam sie umyc. ale nogi drentwieja. w nocy byl moment ze bylo mi starsznie zimno, pielegniarki poprzynosily koce, na nogach mialam ciepe skarpety, otulona cala a mi zimno.
z karmieniem tez nie jest fajnie, maly podziumga a mnie boli, przyszla kobieta ktora pomaga w karmieniu, ponoc maly dobrze dostawiony, je, fakt slychac. i to jest fajne. takie cmokanie. jejku jak Leonek sie skupia. ale to boli. a przynosza go co2godziny czasem szybciej.
o 5rano pobutka zaraz potem obchod, i koniec spania.
poczlapalam dzisiaj na noworodkowy. od razu wiedzialam ktory to moj synek.
bylam z nim, nakarmilam. ale zmeczylam sie i musialam wrocic.
 
Czesc Wan!!!! nASIU HELLOOO!!!

NIO SLONECZKO MUSISZ NABIERAC SILY.....takie syndromy niesety są po cesarce to samo przeszłam,,,, ale wiemy na co i dla kogo...wynagrodzenie 100 procentowe...badz dzielna.... oszczedzaj sily....i szybciutko wychodzcie do domciu cali i zdrowi.... mam nadzieje ze jak juuz bedziesz w domciu to bedziesz miala pomoc bo wtedy jest rowniez ciezko jak w szpitalu bo juz kolo malego trzeba robic samemu wszystko...no ale tro bedzie mobilizowac niedlugo szwy ci sciagna i juz bedzie nie co lzej!!!!......caluski dla Leonka naszego:))))
 
witajcie

Iza moj Mała też wczoraj jakis szalony wieczór miała..aż nie ona..normalnie..kopała wierciła się..stópki wystawiała..jejuś jak ja kocham to moje maleństwo. I nawet w nocy ją czułam i czkała w nocy..i od rana znów daje znac..hmmmm normlanie nie ona...pewnie zas se zrobi odpoczynek a ja schizy miec będę.
Brzuś mam już nisko bo..nawet w kurtce co chodziłam jeszcze 3 dni temu normlanie się zapinająć teraz nie mogę. Wszystkie swetry i bluzki do góry mi się porzesuwają..a pępol na wierzchu. ;-)
Z siskami nadal problem..dobrze ze w czwartek wizyta.

Masiu jestes dzielna..będzie wsio oki. :-) Kurcze włąsnei boję się tego karmienia jak dam se rade iw ogóle..tym bardziej że moje sutki to niedotykalskie zawsze były. I teraz jak je dotkne to auć....

Miłej niedzielki babolki
 
reklama
Masiu! Nie zrobiłas najważniejszej rzeczy.......

Nie uzupełniłaś listy naszych Dzieciaczków trzeba tam juz dopisać jednego dzielnego chłopca :))))))):-D:-D:-D
 
Do góry