reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Witam

Lene zdrowka dla Małej i szcześliwej podrózy...godne pozazdroszczenia :-)

Anekha mi tez sie zdaje ze mleczakow jest 20 ;-)
ale z zebami nic nie wiadomo
 
reklama
hej kochane
co tam z rana u Was?
ja odstawiłam młodego do szkoły, umówiłam go do dentysty bo se złamał zęba wczoraj jedząc orzeszki...hahahah

co do tych 6tek..heheh to może i to 5tka tylko tak strasznie głęboko w paszczy:-D
mała ma nową manie chodzenia po schodach, jak jakieś widzi to nie ma mowy żeby je ominęła musi na nie wejść:rofl2:

buziaczki i pozdróweczka dla wszystkich:happy::happy::happy:
 
No to Aguś u nas tak górne 4 były daleko tzn są że ja też myślałam,że to 5 z pczątku a jak wyszły 3 to się okazło,że nie tak daleko:-D:-D

A jak Adi w szkole prócz tego,że przerwy są najlepsze:-D:-Di powiedz jak Niteczka z jedzeniem lepiej czy dalej nic???tylko przez te wysypki musisz pewnie starsznie uważać...

Ja robiłam młodemu prowokację na mliko i niestety dalej skaza...czy on z niej wyrośnie:eek:

Muszę uciekać na zakupy....coś na rozpęd poproszę:-D
 
hej!
a co tu tak weekendowo pusto?zajęte kobitki;-)
u nas ok w zasadzie.

Ada
mała je 3 zupki na krzyz jak ma dobry dzień...jabłka, banany, ogórki-to uwielbia i tym samym niemal mogła by zyć:-Djakaś chuda wędlinka, chlebek ofkors na masle roślinnym bo kazdy produkt z mlekiem to odrazu się robi"purpurowa"wczoraj ukradła mi kawałek sera zółtego z kanapki z rana to juz na wieczór dziwna kupa,kolki i plamy na nózkach:wściekła/y:

Młody zadowolony ze szkoły...pani mówi że bardzo ambitny bo by chciał wszystko naj robić...hehehei że ładnie się wypowiada...gorzej z rysowaniem:-pjak siędzieciom nie podobały jego prace to był taki smutny że hej...

no i tak to życie sie toczy powoli i do przodu.
Pozdrawiam!!!!!:happy::happy::happy:
 
hej

ja tylko na moment

czy byłyście juz z maluchami na szczepieniu przypominającym na 17 miesiecy\

chcę was przestrzec żebyście bardzo uważały na to czy dziecko jest zdrowe i nie ząbkuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja bylam z Natanem w środę
od razu dostał temp nie wysoka bo 37,5 ale była
wiczorem juz było, 39,5
zaczełam zbijać i dałam na uspokojenie viburcol
w czwartek o 11 już było 40 C wcale nie schodziła
o 12 godz dziecko prawie zmarło !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-:)-:)-(

wezwałam pogotowie jechali 10 min myślałam że to wieczność ponawiałam wezwanie 3 razy w takim szoku byłam!!!!!!!!!!!!!!!!!

mały siedział i oglądał bajki
nagle zaczoł łapać powietrze jak ryba wyciągnięcie z wody
cały zrobił sie siny
oczy wykręcone w drugą stronę
do tego atak padaczkowy
rzucało nim po całym łózku
zero kontaktu
przez 5 min padaczkowe objawy z utratą przytomności i zanikiem oddechu :-:)-:)-:)-(
BYŁAM JUŻ PEWNA ŻE TO JEGO OSTATNIE CHWILE
po 5 min upragniony płacz
i drgawki ustały
ale nadal brak kontaktu tzw KRZYK MÓZGU to nastepny etap
teraz to wiem jak juz jestem po tym
po 1 godzinie powrócił do nas :tak:
zaczął skupiać uwagę na otoczeniu
reagował na imiona które zna - dopiero odetchnęłam i przestałam sie trząść

teraz jest już po wszystkich badaniach
krew
mocz
wymazy z gardła nosa
badania okulistyczne
neurologiczne
i wiele innych

temperatura nadal sie utrzymuje skacze do 40 ale jest pod kontrolą

w wyniku drgawek powstała KWASICA którą teraz trzeba leczyć i wypłukać z organizmu

do poniedziałku jest w szpitalu i prognozy są pomyślne

dziewczyny uważajcie w szczególności na chłopców bo głównie ich te drgawki gorączkowe dotykają w wieku od 6 miesiecy do 5 lat
przy każdej temp lub wirusach może to się zdarzyć

wklejam artykuł o tym jak to przebiega i co robić z dzieckiem - niestety trzeba być jak widać na wsztsko przygotowanym

Drgawki to jeszcze nie padaczka - dbam o zdrowie

Drgawki gorączkowe, Openmedica Zdrowie

ja uciekam zmienić męża w szpitalu
bo w nocy on jest z małym a ja z Alexem
a w dzień na odwrót

jeszcze raz nie szczepcie dzieci przy ząbkowaniu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo skutki mogą być takie jak u nas :-(
 
RUDA boże starsznie współczuję:-:)-:)-(

Strasznie ci współczuję:-:)-:)-(masakra...nawet nie potrafię se wyobrazić co czułaś....musiało to starsznie pwyglądać....aż mi się chce płakać jak myślę o tym:-:)-( czytam to cały czas i nie mogę se wyobrazić co czułaś

Matko....przeraziło mnie to:-:)-:)-:)-(ucałuj go mocno i dawaj znać co z nim....

Ja mam szczepienie przypominajaće w październiku....mi powiedzieli,że jak u dziecka wystąpiły drgawki to nie powinno się już szczepić do 5 roku życia właśnie z obawy,żeby nie wystąpiły zaś......
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
o Jezu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ruda ...szok....aż mi dęby włosy staneły na głowie....
okropnośc...
biedni Wy...strasznie współczuję
Na pewno będzie dobrze, jestem dobrej mysli...3majcie się, ucałuj go ode mnie...a Tobie siły życzę.

czym go szczepiłaś?chodzi mi o firmę szczepionki....bo ja mam mieć z Nitką szczepienie w przyszłym tygodniu po moim zabiegu jakoś ją zapiszę.

coprawda Nitka już miała niemal 40 stopni gorączki przy ospie ale...brrrr....jezu normalnie az nie wiem co mysleć...
 
witam się z wieczora

dopiero godzinę temu zajechałam do domu z dziećmi
już położyłam spać wiec mam chwilkę

z Natankiem juz lepiej dziś już nie miał gorączki :-)
widać jak mu wraca humor i siły :tak:
poprawił się apetyt
no i wybłagałam spacer na szpitalnym spacerniaku
bo dziecko juz sie dusiło od tego siedzenia w łóżeczku
na tych szpitalnych salach jest taki zaduch że ciężko tam wytrzymać tym bardziej komuś kto ma temp :-(
ale sale są kilkuosobowe i są maleńkie dzieci po 2 tygodnie i rodzice nie chcą wietrzenia ani otwartych okien więc same wiecie jak jest :-(
a mój mały nie przyzwyczajony do takich temperatur bo ja mam w domu zawsze chłodno
pewnie też dlatego dłużej dochodził do siebie
po dzisiejszym spacerze i odwiedzinach kuzyna brata babci cioci dziadka wujka mały az promieniał z radości :-):-):-) od 3 dni ich nie widział a przyzwyczajony jest do codziennych wizyt z nimi a na teren oddziału może wchodzić tylko matka i ojciec :tak:
dziś na obchodzie lekarz stwierdził że poprawa jest tak widoczna że w poniedziałek do domku :tak:
jestem super szczęśliwa:tak:
bo już nie wiem czy dłużej bym dała rade patrzeć na to jak on tam cierpi :-(
do tego Alex mi się przestawił że spaniem w dzień jak jestem u Natana to śpi a jak wraca to myśli że to dzień :-(
mam nadzieję że ak Nati wróci do domu to mały sie spowrotem przestawi bo jak narazie to od środy spałam może z 6-7 godzin i już ledwo żyję - ale jak widzę taką poprawę u małego to az sie nie chce spac :-):tak:
do tego przestał całkowicie dziełać debridat mały chyba już sie do niego przyzwyczaił bo zaczęły sie znowu starszne kolki
no i dziś kupiłąm infacol może to mu pomoże
właśnie godz temu dałam mu pierwszą dawkę :tak:

mówie wam jeszcze nie maiałm takiego urwania głowy
z 2 maluchami i Kapi potzrebuje teraz wiecej mojej uwagi bo się zaczoł rok szkolny i to 4 kalsa jest badzo różna od tych poprzednim tyle przedmiotów mu doszło do tego już nie moż ekorzystać z świetlicy wiec zaczęły sie jego pierwsze próbu powrotu do domu samodzielnie tramwajem - bo wiadomo mąż nie zawsze może go odebrać na czas a ja tym bardziej :-(
ale jestem z niego bardzo dumna bo już 2 razy wrócił sam:tak:i mu sie podoba że jest taki smaodzielny :tak:
ale ja sie tez o niego boję bo wiadomo w tych czasach pełno lujostwa sie kreci po mieście taki maluch może zostać pobity tylko dlatego bo ma lepszy plecak albo będą chcieli mu komurke ukraść no wiecie różnie to teraz w tych czasach
no ale jestem dobrej myśli
Kapi dostał już wytyczne ż ema wsiadać do 1go wagonu tam gdzie kierowca jest zawszec bezpieczniej nie ma wyciągać po żadnym pozorem telefonu i takie tam inne zasady samodzielnego poruszania sie po mieście :tak:

Aga ja nie wiem jakiej firmy ta szczepionka
ja myślam że jest tylko jedna firma
on miał tą przypominająca refundowana przez państwo
- no ta stanndardowa za damkę

ada tak ci powiedzieli że nie poinno się szczepić do 5 roku ( kurcze teraz się tez obawiam o każde następne u dzieci )
moje pytanie a czemu o to pytałaś też znasz jakiś taki przypadek jak Natana po szczepieniu że o to pytałaś ???
ciekaw co Natana lekarz powie bo jeszcze nie wie o tym ???

ok lece się położyć bo sie chyba zapisałam a czas leci

spokojnej nocy laseczki papa :-)
 
reklama
Ruda ale koszkar przeszłaś , jak to przeczytałam to sama niewiem jak to bedzie my mamy szczepienie 10.09i teraz bedę siębała co jest grane ale na całe szczęśie wyszła małej teraz ostatnia dwójka a trujek narazie nie widać , mam nadzieję ze nas nie spodka podobna sytuacja .
Ty to masz przezycia kobieto jeszcze teraz maleństwo cię potrzebuje a ty musisz w szpitalu być :( . wracaje cie szybko i buziaki dla Natanka niech szybko dochodzi do sił
 
Do góry