reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietnióweczki 2008

Hej kochane:-)
jak tam początek weekendu się zapowiada u Was?
u nas spokojnie,maż do szkoły na egzaminy jedzie to sama z dziećmi przez 3 dni będę...jak to co 2 tygodnie bywa.
Nocka..taaaaa...hehe..nic nowego...wiercipięta jedna:-D wstała znowu przed 5...:baffled: jeszce jak o 6 wstaje to pół biedy ale 5 to dla mnei masakra, wory mam pod oczami że hej:-p zaraz kawę machnę sobie:tak:

Monia
ja się nei wypowiem na temat mleczka bo moja to ewenement( po tatusiu chyba ma pociąg do mleka:-D) i pije go duuuużżżżżoooo:-p

Anrus
kaktus powiadasz? muszę coś więcej o tym poczytać i może warto wypróbować.

P.aga
hehe no ja siadam do kompa na moment jak przysypia albo jak młody raczy się powygłupiać przed siostrą to mam kilka minut spokoju..tak to zawsze przylepa ze mną to też nie da rady nic zrobić:rofl2:

Asia
spoko,trochę siepomęczymy z dietami u dzieciaczków ale wiem po synku że warto się trzymac tego.. bo zazwyczaj po 2 latach już jest ok i alergie mijają..u synka właśnie tak bylo, po 2 latach powoli zaczęlam wprowadzać nowe rzeczy i wszystko już dobrze tolerował...wczesniej wszelkie próby typu"danonkowe" i inne byly wielką porazką,kończyły się biegunka albo ostrymi wysypkami...oh,jak sobie przypomnę...dobrze że z tego wyszedł...z córką nawet nie będe próbowała wprowadzać wcześniej białek chyba...
A co do zupek..to taaaa...koszmarna jest do tego..po pierwsze ma awersję do łyzeckzi:baffled: po 2gie jadła jakiś czas już zupki zabielane mlekiem(oczywiście bo bez tego nie tknie-mlekiem znaczy nutramigenem) a teraz znowu jej coś "odbiło" i nie chce zupek..jedyne co je to marchewka z jabłkiem w kaszce:-D ..no cóz..próbuję co 2 -3 dni i mam nadzieję że niebawem się przelamie i będzie znowu jadła normalnie.
Je sobie kanapeczkę z pasztetem drobiowym albo z kurczakiem...znaczy dziubie ode mnie..i tak wydziubie sobie ok pół kawałka chleba..do tego kasza,sinlac i kleik..wszystko na nutrmigenie i tyle.

Lady
hehe no czasu malo ale ja bardzo chcesz to Ci jedno czy 2 zdjęcia mogę machnac...;-)
a co do serów i krowiego mleka..jesli był alergiczny to bardzo ostrożnie próbuj każdą taką nowsoc...
ja jeszce długo nie mam zamiaru próbować...bo pamietam co było u młodego po takich próbach:szok:
moja se gryzie ode mnie chleb,znacyz przekroję kanapkę na pół i jej trzymam, bo jak jej dam to sie cała upaprze..chyba że dam jej suchy chleb to sama je..znaczy kruszy na maxa albo cośniecoś wypluje ale niech sobie próbuje pod kontrolą...oo jabłuszko daję w kawałku to sobie trzyma i dłubie ząbkami:-D

No dobra napisałam ...hahahah..lecę coś porobić poki mala drzemie,zakukam potem do Was, miłego dnia:happy::happy::happy:



 
reklama

Asia81--- powiedz mi.... mowisz ze Patryczka allergolog leczy jak to wyglada?????????u Was????? bo mnie lekarka tez wielokrotnie wysylala do alergologa ... i co byłam i wiesz co mi powiedziala ze nie mozna takim malym testow robic bo sa bardzo miarodajne.... wiec do tego czasu nic nie moze powiedziec ani stwierdzic tyle co moze dziecko brac to zyrtec caly czas do poki nie da sie mu zrobic badan a mowa o tych z krwi ale to jak skonczy roczek a u Ciebie ajk to leczenie i badanie wygladalo i wyglada??? piszesz o testach zdziwilas mnie.......????


Paga----- a jak kisiel robisz to jak czesto????dziecku podajesz go????raz na jaki czas????

Karola a Ty????? jak z tym kisielem??? traktujecie to jako jeden posilek w ciagu dnia?????????


Karola probowalam tak zrobic dalam mu tak a on wepcha cos wypluwa i przede wszystkim w wiekszosci sie bawi jedzeniem gniecie i wyrzuca i tak lezy rozgniata w kolklo.....:/wiec u nas lkepiej zapodac do pyszczka bo wiem ze cos wiecej tam trafi.


Kiwi ostatnio tez mu podałam do reki pierwszy raz a tak to pol kiwi z banankiem podawalam albo z zjablkiem i nic mu nie bylo a jak podalam sama do reki to jakos i policzki mu sie czerwone zrobily i buzia takie usta czerwone jak by kwasem wyplone i pozniej za jakis czxas moze 30 minut moze wiecej dostal kaszki na calej buzi... czolo policzkie wszystko kaszkowe i szorstkie do dzis ma to jeszcze a bylo to dwa dni temu ajkos..... podalam mu wapno no ale do dzis sie dziwie takiej reakcji zaprzestalam mu juz kiwi podawac.....


Anrusku--- jak mala przede wszystkim sie czuje??? bidulka??? a ja daje mupierw jeden potem widze ze dalej ma ochote to daje drugi czasem zje caly a czasem zostawi pol.. wiec srednio 2 poltora....... tez je lubi :)

Anrus??? vco to jest ten kuskus??? gdzie to sie kupuje musze cos o tym poczytac..... bi ja czuje ze mojemu cos wychodza teraaa te zeby bo noce sa takie straszne.. to nie jeden smok czy dwa w nocy to tak jak kiedys ze sto razy trzeba przewracac go smoka zapodac cherbtke i cala noc na czuwaniu bo ze mna w lozku kreci sie ciagle do znudzenia... a mnie rece juz bola od bujania go........

Moncia ja ci powiem ja to u mnie wyglada............... Moj Sebcio mleka samego juz nie pije odkad skonczyl 4 miechy.....wiec pijemy sinlack mleko z sinlackiem.....ale rownie ty mozesz z sinlackiem badz z kaszka jak ci pasuje tam...... i Moje dziecko ma 5 posilkow w ciagu calej doby czyli cztery za dnia i jedno mleko z sinlackiem w nocy<niesety wrocilo karmienie noicne nie z tad i owad >wiec.....
-------Rano Sinlac z lekiem 180ml
-------pozniej obiad zupka jaks badz druie danie....<wlasnej roboty>
-------pozniejsinlack z mlekiem tez 180ml i
-------pozniej tez sinlack z mlekiem tylko ze juz na noc 210 ml
wszystkie posilki srednio co 4 godzinki dostaje bo tak wymaga... w miedzy czasie deserki... jablko banan ....albo czasem zastapie jeden posilek sinlacku an danonki...... i w miedzy czasie chrupek a to jakis biszkopcik... i picie..... tak to sie sprawy maja u nasczasem wiadomo jak jem chlebek czy cos to mu daje skubnac ale tego nie traktuje jako posilek bo nie je tyle bym mogla to nazwac pelnym daniem......mysle ze sama sobie poradzisz wejdziesz w tok ... i sama wyczujesz co kiedy podac by gralo ulozy sie samo sama zobaczysz :) powodzonka... i daj znac jak mala na zmioany reaguje? :)

A co u reszty mamus????
ja dzis jade do rodzicow na pare godzinek tam duze seba pole do popisu i masa osob bawiacych :) wiewc milo spedze czas a jak tam Wy przed weekendem????
Agnes???:)jak synek?mowisz ze sama zostajesz? ja niecierpie takich dni jeju smutno mi zawsze choc przy zieciach jest co robic ale tak glucho bez meza....:)i u mnie to samo z tym chlebkeiem hahaha a co do nabailu wiem wlasnie o tym tyle ze pamietasz dawalam mu danonka juz dawno wprowadzilam i zadnych reakcji nie ma skornych i katar widzisz tez zniknol a ja regularnie danonka mu podaje i buziunie mial gladziutka do poki dwa dni temu kiwi mu sama w reke nie dalam....
 
witam:):-) unas nocka ok, mała obudziła się kilka razy ale zasypiała od arzu, obudziłą się na dobre o 8.30....także jestem wyspana...

Anekha

Współczuje Ci tych wczesnych p0obudek, ja bym była już nie do życia:no: ciężko wyglądam jak się nie wyśpię i cały dzień chodzę jak nakręcona:-p ale trzeba mieć nadzieję, że i na twoje bobo przyjdzuie pora kiedy bedzie budzić się o 8.00, 9.00:-) trzymama kciukki:) Ja też nie lubię jak czasem muszę sama zostać z małą w weekend, mąż raz na jakiś czas pracuje w weekendy, tzw "fuchy" więcej kaski chce zarobić i wtedy jestem sama:( na szczęście ten weekend ma wolny, także bedziemy razem, trzeba nadrobić zakupiki:)

LadyLajla

Dzięki za radę, zobaczymy jak to bedzi z tym zaplanowaniem posiłkow, mnie główni interesuje, czy koniecznie musi być trzy razy mleczko w ciągu dnia, tak jak jest napisane na opakowaniu od mleczka, czy może być dwa razy mleko i kaszka...muszę po prostu sprawdzić...jutro już na dobre odstawiam małą od cyca...:szok: AHA, MIŁEGO POBYTU U RODZICÓW, JA TEŻ LUBIE JEŹDZIĆ DO MOICH BO MAM TROCHĘ WOLNEGO OD MAŁEJ, TAM ZAWSWZE TROSK;LIWIE SIĘ NIĄ ZAJMĄ A JA MOGĘ POJECHAĆ NA ZAKUPY, SOLARIUM, ODPOCZĄĆ....WYBIERAM SIĘ TEŻ W PRZYSZŁYM TYGODNIU DO RODZICÓW..mIŁEGO DNIA:-)

 
Ostatnia edycja:
Dzień Dobry wszystkim:)Ja tylko na chwilę,bo czeka mnie sprzątanko,jak to zwykle u mnie w piątek.


MONCIA mój Patryczek To pije mleko tylko na wieczór,w nocy i nad ranem.No i rano kaszkę na śniadanie.A przez ostatnich parę dni to wogóle nie chce coś pić.Wczoraj to mi wypił na noc 180 ml a potem raz 70 i raz 100.To chyba troche za mało.Z tego co czytam to inne dzieci dużo więcej piją.Ale każde dziecko ma inaczej.A z tym odstawieniem to na pewno będzie dobrze.Jak Patryka odstawiałam to tak strasznie to przeżywałam,martwiłam się a poszło gładko,bez płaczu.dobrze jest właśnie tak stopniowo przestać karmić.

Anekha ja też się trzymam cały czas diety.Na razie stosuję zalecenia alergologa i zobaczymy co z tego wyniknie.Zauważyłam,że teraz dużo dzieci jest alergikami.Mnie na początku wkurzały teksty mojej rodzinki,jeszcze jak karmiłam piersią,że przesadzam z tą dietą.:crazy:Że jakbym trochę zjadła czegoś niedozwolonego to by mu na pewno nic nie było,:crazy:A co do tych zupek to twoja mała prędzej czy pózniej się chyci,w końcu jej się znudzi ten Nutramigen:-)

Miłego Dnia:-)
 
Moncia calkowicie masz racje jak jezdze dop rodzicow <a czesto to mi sie zdaza haha> to zawsze pierwsze co to ide sie smażyc hahaha bo u mnie na zadupiu nie ma solarium a i nie mama z kim dzieci zostawic :) i tez mi z rak az dziecko wyrywaja wiec super sa te wizyty zawsze lubialam tam jezdzic a teraz to juz odliczam dni zawsze jak wiem ze mam jechac hahahahaah tam mieszka z nimi moja siora z mezem i ich cora ktora ma 5 latek i za sebkiem lazi ciagle ze tak jakby jego ze mna tam nie bylo opiekuje sie nim ale ostatnio jak ja poprosilam by chwile go popilnowala to ona do mnie amuszeeeeeeee??????i tak na mnie spod byka hahahahahahah chyba ma juz dosc haha znudzilo jeje sie hahahahahaha

a co do posilkow... to janiugdy tak nie patrzylam jak jest napisane ....jesli chesz podawac samo mleko to ok tylko mysle ze dziecko bedzie szybko glodne a bo ja wiem... kaszki sa syte......a poza tym nie wiem jakie kaszki chcesz podawac te bez mleka gdzie doidaje sie twoje? mleko bo nie wiem czy malenstwo twoje skazowe czy nie... <a moze nie pamietam tyle nas> czy tez kaszke odrazu z mlekiem modyfikowanym..... tak czy siak za kazdym razem jak idzie kaszka w rch to tez mleko no nie??? wiec jak ci je w ciagu dnia tak jak u mnie 4 razy<chco tego nie wiesz moze bo moze na cycowym dzieci inaczej jedza inaczej wolaja..>ale tak to srednio karmienie co 4 godziny bo na tyle kaszki z mlekiem zaspokajaja malenstwo laknienie <głód> sama zobaczysz jak to bedzie malej szlo... i jak za dnia ma 4 posilki jak wczesniej wspomnialam to jedno obiadek to zostanie ci juz 3 karmienia mlekiem...kazde bez przeszkod moze byc z kaszka badz sinlackiem co naprawde jest dobry ii bardzo zwiutaminizowany.....i trzeba wtedy amlesntwo juz pic herbatka badz soczkami tez...
 
Hej z ranka!Mały śpi to mam chwilkę .
AGA-fajnie jak brat zajmie się Anitką ,mój starszy syn to pobawi się sekundę i szybko mi go oddaje ,boi sie ,że mu się przewróci ,więc jak już muszę się czymś zająć to wkładam go do łóżeczka i siedzi tam aż skończę ,ale to za długo nie może trwac bo się złości.
LADY-ja daję kisiel raz na trzy dni ,dwa dni owoce surowe np.banan czy gruszka,na trzeci dzień kisiel ,do kisielu dodaję dwie ,trzy chrupki kukurydziane i traktuję to jako podwieczorek ,tak około 17 je a potem dopiero mleko na noc,do surowych owoców też daję chrupki lub biszkopta,jabłko dostaje w ciagu dnia jako sok ,bo innych soków mu nie podaję.Kuskus to taka drobna kaszka ,której nie musisz gotować tylko zalewasz wrzątkiem na 5 min.i gotowa,można ją dodawć tez do owoców.
MONCIA- mój pije mleko trzy razy dziennie ,rano z kleikiem kukurydzianym ,koło 14-15 samo czyste mleko ,i na noc z kaszką owocową,do tego raz dziennie zupa lub drugie danie domowe i podwieczorek,w nocy juz nie jada od trzech miesięcy.
Co do bucików mój śmiga w skarpetkach z ABS ,buty zamierzam kupić na wiosnę jak zaczniemy wychodzić więcej na dwór ,myślę,że do tego czasu nauczy się już chodzić.
Miłego dnia wszystkim!
 
Widzę, że kolejna kwietniówka w ciąży!

Iwonka - seredcznie gratuluję :-)

Ja mam termin na 21-23 lipca. Co do bólu głowy to tez mam od paru dni juz. a w razie potrzeby ratuję się apapem.
Znacie już płeć Waszych dzieci?
Bo my wczoraj bylismy na usg i znowu wyszło, że chłopak, także wątpliwości powoli znikają..:-) Poza tym ma ok 11 cm od główki do pupci i ma profil jak Mikołaj na usg...widac takie rzeczy bo babka ma świetny sprzęt. Poza tym leżał w takiej samej pozycji w jakiej Mikołaj najbardziej lubi spać tj na brzuszku i ręce wzdłuż ciała, pupa do góry, nózki ugięte w kolanach, więc żeśmy się z mężem uśmiali...

Ruda - czy Ty przytyłaś 1,5 kg i narzekasz? Zabiję ;-) Ja wczoraj byłam w szoku w czasie wazenia bo przytyłam ok 3,5! 2 kg w miesiąc. Pewnie dlatego, ze przestałam tyle wymiotować i mam z czego..Ale nie martwię się na razie bo generalnie jestem nadal szczupła, a w pierwszej ciąży zrzuciłam w 2 m-ce wszystko..Wierzę, ze teraz tez tak będzie.

I zdecydowałam się na wózek podwójny, juz prawie na pewno Graco Stadium. Nie mamy tyle kasy i szkoda wydawać na wózek, który posłuży gora kilka m-cy fortunę, a Graco mozna ściągnąć ze stanów (allegro) juz po 350zł! Jak nadarzy się promocja. Ostatnio oglądałam ten model i nowy model Graco Quattro i fakt, ten drugi wygląda bardziej stylowo, ale pierwszy wydaje mi się o niebo wygodniejszy. Jest 3 kg lżejszy, siedzenia są wieksze, łatwiej podbić pod np krawęznik...
To się rozgadalam :-) Przepraszam, ale to tak do podwojnych mam...

Co do Mikołajka to stawia sam po2-4 kroki, myślę że niedługo ruszy dalej.
Zaczął w końcu sylabowac, ulubionym słowem jest mama.
Wszystko jest mama, nawet tata jest mama hihi.
No i nauczył się bic brawo.
Tyle z ostatnich sukcesów.

Pozdrawiam cieplutko!
 
hej dziewczyny:-)

u nas nocka ok :tak::-)

ależ wy ostatnio piszecie a mój mały terrorysta to
nie chce mnie dopuszczać do kompa :-(

Lucy jeśli chodzi bo kilogramy
to jest tak że po pierwszej ciąży roztyłam się na maksa
byłam traktowana przez rodzinę jak królowa nic nie wolno mi było robić
tylko mogłam jeść heheh :-D
i zrobiłam się takim pulpetem jakich mało
no i jakieś 8 lat walczyłam z dietami i nic się nie ruszało
aż do teraz jak zaszłam w ciążę z Natim
w trakcie tej ciąży przytyłam 6,5 kg
pracowałam do 8 miesiąca i nic się nie oszczędzałam
a teraz mamy 3 ciąże :-D
i się boję że się powtórzy sytuacja z pierwszej
bo to dopiero 16 tydzień a 1,5 do przodu
biorąc pod uwagę 2 ciążę to sporo
ja wymiotowałam tylko przy pierwszej ciąży
do 5 miesiąca :-(
i wtedy chudłam nawet
ale jak tylko przestałam to waga jak szalona szła do góry
jeśli chodzi o płeć to jeszcze nie wiem nie chcieli mi powiedzieć
dopiero na 20 tydzień :wściekła/y:
A jeśli chodzi o twoje zmartwienia dotyczące rozwoju dzidzi to zobacz
jak się wszystko ułożyło mówi mama stawia kroczki - brawo :tak::-)
nie potrzebnie się zamartwiałaś
a i jeszcze jedno mamy prawie ten sam termin - bo ja na 24 lipca
a czujesz już ruchy dziecka ?
bo ja tek 2 dni temu poczułam pierwszy raz
ale to tak niby jest że kolejne ciąże czuje się szybciej
i po tym można bardzo dokładnie wyliczyć termin porodu


Ala ja ten kisiel podaję jako przekąskę
bo wiadomo 0,5 h i mały głodny
podaję kilka razy w tygodniu
bo mały bardzo go lubi
zresztą nie tylko Nati ma do niego pociąg bo Kapi za każdym razem każe sobie robić też
więc 2 pieczenie przy jednym ruszcie:-D

Monia
jeśli chodzi o mleko to ja raczej nie pomogę
bo mój mały to tylko jak przeszłam z cyca na modyfikowane
tj. 4 miesiące
od razu podawałam mu na każdy posiłek mleko + kaszka
bo po samym mleku był głodny
i zamiast 7 butli w ciągu doby
- pił mi po 11
więc się nie zastanawiałam i zawsze podawała z kaszką
a teraz pija tylko jedno mleczko w ciągu doby :-(- i to na śpiku
i też z kaszką :tak:
ma 5 posiłków w ciągu doby i przekąski
7 rano mleko +kaszka
10 chleb z obkładem herbata
13 obiad
13-17 przekąski + kisiel
17-17,30 deser
20-21 kolacja chleb z obkładem
no i tak mniej więcej wygląda jego dzionek

Aga:-)
p.Aga:-)
Asia:-)
anrus:-)
pozdrawiam

miłego dnia kobitki :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej!

Mojemu szkrabowi sie wszystko pokręciło :):) w dzień od kilku dni nie sypia mi 2 razy tylko raz, ale za to porządnie (2 godz.) - nawet mi to pasuje, bo nie ma problemu z usypianiem i na wieczór jest padniety i po kapieli tez ładnie śpi, lecz w nocy gorzej być nie może trzeci dzień z rzędu budzi mi sie okolo 2 i nie chce spać, tarmosi mi cycuchy :):) wiec mu robię butlę wytrąbi całą około 180 i po wielkich trudach czyli walczy z godz. marudzi i buszuje po wyrku i zasypia do rana 7.30 a ja dostaję nerwicy i w dzień padnieta jestem, więc w ostatnich dniach humor mi nie dopisuje :-(.

Piszecie o przytyciu w ciąży ja byłam wybitna :-D przytyłam prawie 30kg, mialam apetyt straszny, jadłam wszystko i ani razu nie wymiotowałam i tak sie szybko tyło a teraz jeszcze 10kg mi zostało :zawstydzona/y:.

Buziam wszystkie i uciekam bo mi maly marudzi, bawi się, śmieje się a za chwilę płacze wow a podobno kobiety mają zmianę nastroju :):):)
 
reklama
Witam was kochane Ruda to nie kaktus tylko KUSKUS kaszka a Asiu można ją kupić w każdym spożywczym sklepie na necie o tym nic nie wyczytacie sama szukałam ale wkońcu się zdecydowałam i podałam nic ztego powodu się złego nie działo małej jedyny+ to na drugi dzień pękły jej dziąsła czy to miało tak być czy zbiegg okoliczności nie wiem :confused:

Kochane ciężarówki wiadomo że tyć trzeba ale Ruda w 16 tyg 1,5kg to super osiągnięcie bardzo mało moim zdaniem
Mi tez jeszcze zostało trochę do zrzucenia po Milence ale ja teraz i bez ciąży zamiast spadać z wagi to tyję szok mam zaduży ostatnio apetyt i znowu wyniki tarczycy za wysokie trochę więc nie schudnę za nic w świecie nieważne co będę robić

A co do karmień dzieciaczków to podobno dzieci w tym wieku powinny zjadać 5 posiłków w ciągu dnia i moja tak je trzy glowne śniadanie mleko + łyzeczka kaszki potem obiad i kolacja mleko i łyzeczka kaszki a pomiedzy deserki kisiel, owoce danonki zalezy id dnia :
 
Do góry