Heja 
Dzieki za rady własnie wizełam witaminke c pije duzo herbatki z cytryna ..ale cos tam się mi knuje... bo samopoczucie mam coraz to gorsze...
Mówicie tyle o tym jedzonku
jesli chodzi o mnie to ja może teraz powinnam jeść dużo owoców ale nic nuie jem odpycha mnie od kwasu... sporadycznie coś wszamam ale nie ze smakiem bardziej z rozsądku... za to górują u mnie słodycze czekoladki mleczne....batoniki Grzesie w czekoladzie...draze czekoladowe...pączki z marmoladą i budyniem...byłeczki słodkiem z serkiem.... jednym słodkiem niemal że wszystko co słodkie.... staram sie pić dużo mleka ale tż pije tylko raz na jakis czas nie wiem co mi sie dzieje poprzestawiało mi sie wszystko od wszystkiego odeszła mi ochota... najbardziej w świecie wolałam jeść drugie danka kotleciki suróweczki a teraz o stokroć wole zupki...mogłabym wcinać je michami....kanapki z serkiem i ze szczypiorkiem to mój przysmak śniadaniowy....szynka mięso mnie odpyga jak i serki topione jeszcze almete czasem zarzuce.... naprawde te żarełko mi sie poprzestawiało mąż mówi że już lepiej się odżywiałam jak nie byłam w ciąży....
kurde u mnie powinno byc 19 tygodni :[ tez mi suwak nie wychodzi

Dzieki za rady własnie wizełam witaminke c pije duzo herbatki z cytryna ..ale cos tam się mi knuje... bo samopoczucie mam coraz to gorsze...
Mówicie tyle o tym jedzonku
kurde u mnie powinno byc 19 tygodni :[ tez mi suwak nie wychodzi


